końcówka mocy wzmacniacz audio...

Witam!

Grzebie właśnie we wzmacniaczu, upalony jest stopień wyjściowy, a dokładniej tranzystor SAP15N (U205), przy okazji uszkodzeni uległ potencjometr ustawiający prąd spoczynkowy (RV202), rezystor R256 wygląda jakby był poddany opiekaniu i jego rezystancja wynosi ok. 44ohm (47ohm nominalnie).

Pozostałe element wyglądają na sprawne. Na co byście zwrócili szczególną uwagę przy powyższych uszkodzeniach? Może macie jakąś sprawdzoną metodę naprawy wzmacniaczy aby nie upalić na wstępie nowych Sankenów SAP15 (wymieniam parę)?!

schemat:

formatting link
(niestety producent nie podał na schemacie napięć wzorcowych)

Reply to
Mikołaj Tutak
Loading thread data ...

Witam!

Sprawdz przy okazji: Q215,Q216, i diody w kolektorach. Co do wlaczenia po wymianie, mozesz zmniejszyc napiecie zasilania o 50% (autotrafo) i odpalic.

Reply to
wchpikus

W dniu 2011-03-18 12:02, wchpikus pisze:

Wystarczy miernikiem sprawdzić złącza B-E, B-C, czy koniecznie wlutować i sprawdzić "kompleksowo"? Wstępnie przeleciałem je multimetrem i złącza B-E, B-C wyglądają na sprawne (~0.6V w kierunku przewodzenia).

Dobry pomysł tylko nie mam dostępu do autotransformatora :) Gdyby nie zasilanie symetryczne można byłoby pomyśleć o zasilaczu warsztatowym :/ Jednak nie wszystko można naprawić za pomocą młotka i drutu :)

Reply to
Mikołaj Tutak

Witam!

Q215,Q216, i diody w kolektorach.

A zlacze E-C? Jak przebite, to zamiast tranzystorow masz zwarcie na zasilaniu. jesli nie masz autotrafa...mozesz sprobowac zasilic uklad jakims malym trafkiem z odczepami, tak abys mial powowe zasilania, co by tylko sprawdzic czy nie otwieraja sie na raz stopnie koncowe.

Reply to
wchpikus

Mikołaj Tutak pisze:

To daj szeregowo z pierwotnym jakąś żarówkę 60W na przykład :)

Reply to
ajt

W dniu 2011-03-18 12:25, wchpikus pisze:

Tez sprawdzone. Nie ma zwarcia ;)

Muszę faktycznie podłączyć mniejszego bo 2x45V momentalnie może spowodować efekty pirotechniczne ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

W dniu 2011-03-18 12:41, ajt pisze:

Żarówke mam :)

Reply to
Mikołaj Tutak

Ale przydaje się głowa. Można dać rezystory w szereg z zasilaniem. Na tyle małe że prąd zwarcia nie przekroczy prądu tranzystorów.

Reply to
Desoft

W dniu 2011-03-18 12:51, Desoft pisze:

Te rezystory to też nie takie 0.125W ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

Ciekawi mnie mechanizm tej awarii.

Czy to uszkodzony RV202 przegrzal tranzystory, czy po zwarciu C-B za duzy prad poplynal przez baze. Tylko skad - skoro R254 nie ucierpial .. przez Q216 nie, bo D215 przeszkadza, czyzby C223 ?

Dobrze koledzy radza, zasilic przez zarowke, i to nawet 25W

J.

Reply to
J.F.

Mnie też ;)

R254 jeszcze nie sprawdzałem. Sprawdzę zatem R254 i C223.

Dobrze, że 25W i 60W jeszcze są dostępne w legalnym obrocie ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

Raczej bliżej niż dalej. Zakłada się je w miejsce bezpieczników, więc powinny działać jak bezpiecznik.

Reply to
Desoft

W dniu 2011-03-18 14:12, Desoft pisze:

No ok, na początek zastosuję rezystor wolframowy w postaci żarówki ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

Użytkownik Mikołaj Tutak napisał:

Kiedyś ściągnąłem z elektrody przykładowy opis metody szukania uszkodzenia i uruchamiania, tak aby nie płacić kilka razy za komplet tranzystorów. Mi to pomogło zrozumieć metodę, więc może i Tobie coś da. Autora nie pamiętam i mam nadzieję, że się nie obrazi za cytat. Dyskusja dotyczyła m.in. podróbek tranzystorów.

Cytat:

------------------------------------------------------------- Wzmacniacza PMP nie znam, ale widziałem kilka innych. Symbol PA1000 może mówić, że ma dużo mocy, więc należy postępować ostrożnie.

W pierwszej kolejności sprawdź, czy ma bezpieczniki na zasilaniu, jak ma to je wyjmij (o ile już nie są spalone), jeśli ich nie ma na zasilaniu, a przy dużych mocach nie stosuje się z reguły zabezpieczeń, to odlutuj przewody zasilania i sprawdź czy jest + i - zasilania.

Jeżeli zasilanie jest OK, to zajmij się końcówką - prawdopodobnie w stopniu końcowym jest po kilka tranzystorów połączonych równolegle, więc odlutuj im E i B, a potem sprawdź czy któryś z nich jest jeszcze dobry, czy też wszystkie powalone (z reguły mają zwarcie E-C). Potem podobnie przejdź przez tranzystory sterujące, stabilizacje temperatury, aż do wejściowych, następnie jeszcze sprawdź rezystory emiterowe i bazowe.

Jak już wyłuskasz co jest popalone - w najgorszym przypadku będzie wszystko, aż do stopnia napięciowego - to zajmij się zakupem tranzystorów - zważając na to co kupujesz - np. unikaj tranzystorów Motorola i np. serii 2N.. z Toshiby - bo te firmy nie robią takich tranzystorów i masz do czynienia z podróbkami - przy pierwszej odpałce będziesz miał znów piekarnik.

Osobiście polecam ON Semi dla 2N i MJ, a Toshiba dla 2SA i 2SC.

Po wymianie wszystkiego na dobre podłączasz zasilanie przez rezystory np. ok 300R/15W i patrzysz co się dzieje - gdy spadek na rezystorach jest ok. 10V, a na wyjściu jest ok. 0V to jesteś w domu, będzie dobrze.

Jeżeli któryś z powyższych warunków nie jest spełniony, to albo trzeba podregulować prąd spoczynkowy, albo dalej kopać, gdyż podczas wstępnych poszukiwań coś przeoczyłeś.

Idźmy dalej zakładając, że wszystko jest OK - dalej z rezystorami w zasilaniu podepnij sygnał np. generator, oczywiście bez obciążenia i oscyloskopem (best) lub miernikiem na AC sprawdź jakie jest napięcie zmienne na wyjściu, jak jest podobne do zasilania to jest OK jak nie to znów kopiesz gdzie ci wcina sygnał. Jednak najlepiej jest z oscyloskopem bo przy okazji zobaczysz jak ci zniekształca i czy się wzbudza.

Zakładamy, że jest OK - wówczas wyrzucasz rezystory z zasilania i podpinasz zasilanie bezpośrednio, włączasz sprawdzasz napięcie na wyjściu, jeśli jest ok. 0V, to dobrze, podłączasz sygnał i patrzysz jak pracuje na pełnym zasilaniu, ale bez ociązenia, jeżeli dobrze, podpinasz najlepiej jakiś godny rezystor ~8 Omów i patrzysz jak pracuje pod obciązeniem, na pół gwizdka - jeżeli ma wentylatory to zadbaj, żeby chłodzenie miało poprawny obieg.

Obserwuj jak się grzeją elementy, jeżeli bez ekscesów - to podłącz minimalne przewidywane przez producenta obciązenie i wysteruj na maksa, jak wytrzyma to znaczy, że naprawiłeś ten wzmacniacz.

Reply to
Maciek

"Artur G."

formatting link

Reply to
Adam Wysocki

W dniu 2011-03-19 05:44, Maciek pisze:

Super opis - dzięki za przytoczenie ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

W dniu 2011-03-18 11:18, Mikołaj Tutak pisze:

Ostatecznie wymieniłem tranzystory wyjściowe U205 i U206 (to błyo oczywiste patrząc na dziurę w U205). Następnie wymieniłem RV202 był ewidentnie upalony (przerwa), a także R256 był przypalony (efektywnie ~43R zamiast 47R). Także R260 został wymieniony (przez osobę która naprawiała ten wzmacniacz pierwsza - czyli musiał być poważnie upalony). Na wszelki wypadek wymieniłem też C223 (i symetrycznie C218). Przy okazji wymieniłem elektrolity na jakieś budzące przynajmniej lekkie zaufanie (Jamicon 105oC) :)

Żarówka 60W podłączona zamiast bezpiecznika na pierwotnym paliła się <1s od włączenia zasilania - czyli wzmacniacz nie ciągnął prądu jak głupi, nic się nie grzało. Po regulacji prądu spoczynkowego podłączyłem kolumny i wzmacniacz zadziałał :-)

Dziękuję wszystkim za pomoc i uwagi :)

PS: Dalej jestem ciekawy co spowodowało awarię...

Reply to
Mikołaj Tutak

Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał w wiadomości news:ilvbf8$lec$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Co to za wzmaczniacz?

Reply to
Artur(m

W dniu 2011-03-22 10:05, Artur(m) pisze:

Cambridge Audio A500. A coś szokującego jest na schemacie? ;)

Reply to
Mikołaj Tutak

Witam!

hehe, mam taki sam w domciu, tylko ze jeszcze dziala:) Jedynie co mu zrobilem to ekranowanie.. Dobry wzmak. Pozdrawiam

Reply to
wchpikus

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.