Czy Ty przypadkiem nie myślisz o symulowanej indukcyjności, która mieści się w strukturze układu? Bo to nie jest cewka z rdzeniem ale najzwyklejszy w świecie żyrator. Jego wysoka "indukcyjność" wynika tylko i wyłącznie z faktu bardzo wielkiej rezystancji wejściowej tranzystra FET.
No nie wiem. Nie mam teraz czasu, bo w pracy jestem, ale wieczorem może cos podrzucę po dokładniejszym zbadaniu tematu. Być może w międzyczasie ktoś znajdzie to o czym mówię. Pozdrawiam, Sylwester
Tja, taki DIP-900 to byłby fajny. I naprawdę, przy szybkich sygnałach widać różnicę w signal integrity, jeśli porówna się dwa układy FPGA z tej samej rodziny w różnych obudowach (stwierdzone na własnej skórze). A nawet różne układy BGA nieźle mogą się różnić:
formatting link
pewnie trochę marketingu w tym jest, ale pan Howard Johnson trochę autorytetu jednak ma.
LM2825 nie należy do serii SimpleSwitcher i nie jest w obudowie SMD. To wielka, podwyższona (5.72 mm) obudowa 24-nóżkowa i kompletne przetwornice w tego typu obudowach nie są żadną nowością.
Wygląda to raczej jak pary różnicowe (które też mogą stanowić magistralę równoległą, nie zaprzeczam).
Przecież wszystko idzie w tym kierunku (jest coraz więcej SoC i tym podobnych rzeczy). Nie wszystko jednak da się/opłaca się pakować w jedną obudowę.
[ciach bełkot o rozkładzie pinów w DIP]
Problemem jest już sama długość wire-bondów ze struktury do pinów, a może głównie fakt że trudno jest kontrolować ich impedancję, co może mieć spore znaczenie gdy szybkość narostu zboczy jest rzędu setek picosekund (bliżej
100 niż 900) i okienko do próbkowania podobnego rzędu wielkości. Nawet w BGA typu flip-chip jest to problem, a co dopiero w takiej krowie jak DIP.
A że technologia trochę bardziej zawodna (czy aby na pewno, biorąc pod uwagę stopień funkcjonalności współczesnej elektroniki z tą zbudowaną na DIP-ach?)? Wygląda na to że tego chcą konsumenci (być może zachęceni marketingiem) - kupić tanio, a jak się popsuje (albo i nie) po gwarancji, kupić bardziej wypasiony model o połowę taniej. Bo naprawiać i tak się nie opłaci, czy to DIP, czy BGA. A w przypadku rynków profesjonalnych taniej i szybciej jest wezwać serwis i wymienić cały moduł, niż mieć na etacie pana Stasia który coś tam pogmera lutownicą od czasu do czasu.
W dniu 2010-03-22 16:14, RoMan Mandziejewicz pisze:
należy. Właśnie trzymam go w ręce LM2825N-5.0 i jest na nim bardzo ładny napis "SimpleSwitcher". Podesłać fotkę? A co do obudowy SMD to w poście Sylwestra było "obudowy SMD oraz przewlekane"..
Nie kłócić się Panowie! Wiosna idzie. Właśnie przypomniała mi się opowieść jak gość zadzwonił do audycji znanego profesora od języka polskiego i zapytał:
- Czy można używać słowa: "szachuje"? Na to profesor:
- Można, jest to poprawne wyrażenie, choć ładniej by było powiedzieć: "Ciszej Panowie!" Bez skojarzeń ;-) Pozdrawiam, S.
Jarku! Masz zapewne rację. Nie wiem tylko czy kalafonia ma tą samą przewodność w stanie ciekłym i stałym. Jak się ja podgrzeje lutownicą 100W, to prawie wrze, więc chyba na tej powierzchni to atomy biegają jak oszalałe :-) Ale cała ta zabawa z podgrzewaniem BGA, to takie czary mary połączone z totolotkiem. Ja jestem w zasadzie przeciwnikiem czarów i totolotka, choć wiele razy w przeszłości zagrałem. Powinno się spróbować tego reballingu, jeśli grzanie nie pomoże. Przykre jest to, że jeśli byłaby inna obudowa scalaków w tej kamerze, to dziesiątki osób na świecie byłoby zadowolonych z tej kamery, a tak to muszą zapłacić za naprawę i rozglądać się za nowym i lepszym modelem :-) Pozdrawiam, S.
U Altery to szybsze wersje istnieja tylko w BGA - niestety systemy sie kompiluja i trzeba sie przestawiac. Musze tylko opanowac lutowanie tego cholerstwa samemu(a to nastepny projekcik R&D na ktory nie ma czasu). Outsourcing lutowania prototypow nie wchodzi u mnie w gre - nikt nie zrobi w 24h.
A jak to w kosci wyglada ? Taka kulka ze srodka to laczy sie gdzies z krzemem w swoim poblizu, czy azurem leci do brzegu i bondingiem na brzeg krzemu ?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.