Układ na tranzystorach

Witam Chcę zrobić taki układ. Mam dwa fotorezystory, jeżeli oba mają tą samą rezystancję to napięcie wyjściowe układu to 2,5 V (połowa napięcia zasilania), jeżeli pierwszy ma małą rezystancję, a drugi dużą to napięcie wyjściowe jest bliski 5 V, jeżeli jest odwrotnie to napięcie wyjściowe jest bliskie 0 V. W sumie napięcie do którego dąży się w 3 punkcie to nie musi byś napięcie zasilania, ale ważne, aby mieć napięcie w którym obie rezystancje są jednakowe (nieważne czy obie duże czy obie małe) i aby symetrycznie się od niego oddalać się jeżeli rezystancje maleją/rosną na poszczególnych rezystorach.

I moje pytanie. Jak zabrać się do tego? Generalnie chciałbym zrobić to na tranzystorach, ale nie koniecznie. A może gdzieś na necie jest coś podobnego.

Generalnie chcę to podbiąć jakoś do komparatora analogowego w AT90s2313, bo on pokazuje tylko które napięcie jest większe, a ja potrzebuję jeszcze informacji gdy są równe.

Pozdrawiam Andrzej, snipped-for-privacy@poczta.onet.pl

Reply to
Sirtap
Loading thread data ...

Hej!!

W '2313 komparator może być źródłem przerwania. Więc robisz tak, startujesz z ładowaniem kondensatora przez fotorezystor, odpalasz jakiś licznik (częstotliwość tak dobrana, żeby się nie przepełnił za szybko) i czekasz na jedynkę z komparatora - możesz użyć przerwań, jeśli procek ma coś robić w tle. Jak się zgłosi jedynka, zatrzymujesz licznik i sprawdzasz jego stan. Jeśli licznik przepełni się, a jedynki na komparatorze nie będzie - znaczy, że fotrezystor ma duuużą rezystancję i tyle. Wiesz, bajer z dwoma fotorezysotami, to żadna wielka technika analogowa. Ale po co dodawać do układu, w którym siedzi mikroprocesor kolejne elementy, jeśli procek może sam tą funkcję zrealizować?? Jedynie w sytuacjach, kiedy zaczyna nam brakować pinów w procku, albo pamięci, warto rozważyć, co będzie tańsze lub/i zajmie mniej miejsca - większy procek czy wyrzucenie części jego funkcji na zewnątrz.

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

Przecież komparator może wygenerować przerwanie, możesz też sprawdzać flagę wyniku działania komparatora w odpowiednim rejestrze. No więc w najprosztym przypadku powtarzasz pętlę dopóki kondensator nie naładował się do poziomu zmiany stanu komparatora i liczysz, ile razy została ona powtórzona. Możesz też wykorzystać jeden z timerów.

I bardzo dobrze, im więcej się da przenieść do części cyfrowej, tym lepiej.

_Porządna_ analogówka (szczególnie w.cz. i analogówka pomiarowa) zawsze była sztuką.

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.