Uklad alarmowy z zabezpieczneim antysabotazowym

Witam mam problem tak jak w tytule czyli:

Uklad alarmowy z zabezpieczniem antysabotazowym rozpoznajacy cztery zakresy linii

-zwarcie linii

-zwrcie czujki

-rozwarcie linii

-rozwarcie czujki i wydaje mi sie ze stan normalny czuwania

musze wykonac symulacje w Spice-ie. Czy móglby ktos pomóc mi, udostepnijac jakis schemat? Powiem szczerze ze nie moge dokopac sie do zadnych inforamcji na stronach polskich, chyba od dzis bede wertowal anglojezyczne. Dostalem pewna podpowiedz ze mozna by to zrobic na komparatorach i elemencie przelaczajacym który realizowalby zmiane rezystancji by obrazowac stan linii i na kilku komparatorach rozpoznawac charaterystyke wyjsciowa. Prosze o pomoc. Z góry dziekuje.

"Damin" snipped-for-privacy@op.pl wrote in news: snipped-for-privacy@g10g2000cwb.googlegroups.com:

Może trochę pomogę:

W systemach alarmowych w takim celu stosuje się podłączenie 2EOL - polega to na tym, że tuż przy czujce (czyli na drugim końcu linii niż centrala) montuje się dwa rezystory (np. po 1k) - jeden szeregowo ze stykami czujki, a drugi równolegle. Czujka może mieć styki NO lub NC. Centralka potrafi wykryć stany:

-przerwanie linii: (sabotaż) R=oo

-zwarcie linii: (sabotaż) R=0

-stan normalny: R=2k dla czujki NO i R=1k dla czujki NC

-naruszenie czujki: R=1k dla czujki NO i R=2k dla czujki NC

Napięcie nie jest chyba (?) stabilizowane (może być z zasilacza albo akumulatora mniej lub bardziej naładowanego). Jest ono też ciut niższe niż napięcie zasilania (zabezpieczenia?).

Przypuszczam, że centralka mierzy sobie spadek napięcia na jakimś małym rezystorze szeregowo z linią i porównuje to kilkoma komparatorami z jakimś dzielnikiem napięcia zasilania. Albo też ma jakiś wielowejściowy (multipleksowany) przetwornik A/D i procesorek rozpoznający stan odpowiadający zmierzonej wielkości. Oczywiście pomiary musiałyby być bardzo częste, żeby uzyskać sensowny czas reakcji.

Obstawiałbym raczej to drugie, zwłaszcza przy centralkach z kilkunastoma lub więcej wejściami.