UE wymyśla? Sprawność procesu otrzy

Witam!!

Podobne tematy się przewijały czasem przez grupę, ale ja chcę zapytać w bardzo konkretnej sprawie... Otóż nowo budowane budynki będą musiały posiadać świadectwo energetyczne (czy coś takiego), w którym ktoś (po odpowiednim szkoleniu) wyliczy (za pomocą gotowych wzorów) zapotrzebowanie energetyczne budynku. Ale chodzi o tzw. Energię Pierwotną.... Jeśli ktoś obliczy, że budynek potrzebuje w ciągu roku 100kWh/m2 (uwzględniając sprawność systemu grzewczego, jakość izolacji itp), to to jest energia końcowa... jeśli teraz palisz węglem, gazem czy coś, to energia pierwotna będzie większa o 10% od energii końcowej... natomiast, jeśli używasz ogrzewania elektrycznego, to energia pierwotna jest

3-krtonie większa od końcowej!! Bo zdaniem urzędników żeby do domu doprowadzić 100kWh, to trzeba spalić węgla tyle, że możnaby z tego uzyskać 300kWh :/... no nie powiem, trochę mnie zatkało... Czy ktoś jest w stanie wypowiedzieć się na temat prawdziwości tego przeliczenia?? Ja rozumiem, że jest sprawność przetwarzania ciepła na prąd, że są straty na przesyle... ale są też straty energii na pompowaniu gazu czy też jego przewożeniu... nie wiem kto tu lobbował i za czym :/... Najlepsze jest to, że jeśli ktoś grzeje BIOMASĄ, to nie ma problemu, energia pierwotna jest kilkukrotnie mniejsza od końcowej ;);)... Problem jest taki, że zgodnie z obowiązującym prawem praktycznie nie da się uzyskać odbioru budynku, który ogrzewany jest tylko i wyłącznie elektrycznie....
Reply to
Konop
Loading thread data ...

Użytkownik "Konop" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości

Ale tak jest. Pamietaj ze w elektrowni masz silnik cieplny parowy, ktory ma niewielka sprawnosc, i 30% to jest nieglupie oszacowanie w Polsce.

Gorzej jesli mieszkasz np w Norwegii i twoj prad pochodzi z turbiny wodnej :-)

Pewnym rozwiazaniem jest zalozenie pompy ciepla .. co unijni urzednicy na to ?

Ale realnie patrzac to troche tak jest. Trzeba by tylko sprawdzic skad ta biomasa - bo nawozy, ogrzewanie szklarni i doswietlanie jej moga zmienic rachunek :-)

A nie mozna bo nie, czy jakies limity przekraczasz ?

Do pewnego stopnia tez uzasadnione, Ty chcesz miec luksus, a my musimy cierpiec przez emisje z elektrowni :-) I Twoje dzieci tez beda cierpiec :-)

Jesli to tylko limity .. grubszy styropian zadeklarowac i moze sie zmiescisz.

A w ogole to proponuje siegnac do narodowych tradycji i nie bedzie bruksela pluc nam w twarz. Pierd* sobie kolektor sloneczny na dach, i niech sie unia z tym meczy co teraz z tym zrobic. A grzejniki elektryczne zamontowac po odbiorze :-)

A jesli tak sie nie da, to postawic w piwnicy generator elektryczny zasilany bioetanolem. I wpisac dumnie "biomasa" :-) Albo zasilany gazem z kompostownika - i przestac placic za wywoz smieci :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hm3g5n$cpp$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Ale ten luksus, o ile się nie mylę, jest dość słono płatny a w cenie są już te wszystkie emisje, krzywda przyszłych pokoleń itp :) Poza tym wg tego wychodzi, że hurtowe spalanie węgla i dymienie przez komin z filtrem jest gorsze niż lokalne wywalanie kłębów śmierdzącego dymu z węgla i wszystkiego innego, co się pali.

e.

Reply to
entroper

entroper napisał:

Dym już nie jest groźny, teraz groźny jest dwutlenek węgla.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Użytkownik "entroper" snipped-for-privacy@CWD.spamerom.p0czta.on3t.pll>

No wlasnie ze nie bardzo, na razie w pradzie podatkow niewiele. Co bys powiedzial jakby tak do paliw kopalnych dorzucic powiedzmy

200% podatku na fundusz rozwojowy nowych zrodel energii :-)

I tu wlasnie wez pod uwage ze wegla w elektrowni trzeba spalic trzy razy wiecej !

A do lokalnego komina mozna dorzucic podatek za emisje i uciazliwosc dla okolicznych mieszkancow :-) proporcjonalnie do gestosci zaludnienia w okolic, za filtry 70% znizki, za kazdy metr wysokosci 0.2%.

J.

Reply to
J.F.

Groźny dla mózgu (o ile go ma) Ala Gore'a chyba.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

No ale reszta energii jest zamieniana w ciepło i częściowo ogrzewa komuś dom ;)...

Pompa ciepła? A co to?? Generalnie wszystkie patenty typu rekuperatory i inne powodują, że zmniejsza się zapotrzebowanie domu na "energię końcową", a z jej wylicza się tę energię pierwotną...

Wiesz, dom będzie pod lasem ;P... ale chyba nie o to chodzi ;)...

Limity są tak ustawione, że nie przejdzie... Budynek robiony dziś, według standardowej technologii, ogrzewany węglem - OK... Ale elektrycznie - musi być prawie 3x lepiej zaizolowany (prawie, bo jednak elektryczne ma 100% sprawności, a opałowe mniej)...

Problem jest nieco inny - to ma być dom nie dla mnie, a dla osób niepełnosprawnych i mają tam być samowystarczalni... sypanie węgla do podajnika nie wchodzi w rachubę... Zostaje olej opałowy oraz gaz (z butli), ale na to nie ma miejsca za bardzo (na zbiornik), no ale to też rodziło jakieś problemy i dlatego wybrano elektryczne... teraz projekt jest, no ale już w projekcie jest napisane, że węglowe będzie spełniać normy, a elektryczne nie :/:/:/...

No tak, tylko tu nie chodzi o deklarację, tylko o odbiór budynku, a wtedy raczej trzeba będzie mieć ten grubszy styropian ;)...

Kolektor słoneczny - OK, od energii, którą dom potrzebuje odejmie się tą, którą dostaje "gratis" :)... Niestety, jeśli uznają, że to nie wystarczy do ogrzewania, do budynku mogą nie odebrać, gdyż nie nadaje się do zamieszkania...

Coś w tym stylu trzeba będzie zrobić... najprościej to zmienić ogrzewanie opałowe na kocioł elektryczny, no ale miały być akumulacyjne.....

Dom niepodpiwniczony...

A co do wywozu śmieci - to widać kolejny przepis nie na polskie realia... Bo znam mnóstwo osób, które mają kocioł węglowy i już nie płacą za wywóz śmieci... palą tam WSZYSTKO... no a urzędnik w UE zadowolony, bo ludzie palą niby EKO-GROSZKIEM, odśiarczonym, zdrowym, ekologicznie... a że ląduje tam plastik itp - trudno... Grunt, że nie grzeje prądem, choć jakby to robił, to by śmieci wywoził.. Tak samo jak z świetlówkami... wiadomo, że w Polsce 90% świetlówek wyląduje na wysypisku, albo w lesie, albo w rzece... ale będzie to o wiele bardziej ekologiczne niż gdyby wylądowała tam żarówka... I jeszcze jedna refleksja - jak trzeba wprowadzić przepis unijny, który sprawia problem dla władzy (zmniejszenie emisji, dostosowanie przepisów itp), to władza negocjuje okresy przejściowe itp... ale jak trzeba wprowadzić przepis, który utrudni życie obywatelom - to od razu jest, bez gadania :/...

Reply to
Konop

No różnica jest taka,że jak palisz w domu, to nie przetwarzasz energii na prąd i nie masz strat z tym związanych... Ale pisałem już o tym w innym miejscu... w Polsce, jak ktoś zakłada ogrzewanie węglowe, to likwiduje kosz na śmieci (dobra, nie zawsze...)... i przepisy, które promują "ekologiczny węgiel" są po prostu śmieszne, bo do ekologicznego (odsiarczonego) węgla zalicza się nawet tworzywa sztuczne....

Reply to
Konop

Od paliw kopalnych czyli także od węgla, gazu i oleju, tak?? To faktycznie nic tylko jeść fasolę i samemu se grzać :/...

...ale zawsze się mówiło, że jak się pali w dużych zakładach, to wówczas można kontrolować proces spalania, oczyszczać spaliny itp itd, czego w warunkach domowych się nie da... jeszcze nie tak dawno, w ramach ekologii likwidowano "niską emisję" i pomagano ludziom przechodzić z pieców kaflowych na inne typy ogrzewania (centralne - ale nie wszędzie, gazowe, elektryczne)...

W domu, o który pytałem, to będzie pewnie bardzo wysoki podatek, bo tyle CO2 wychodzi... a dom na skraju lasu... no a jak mówi współczesna myśl ekologiczna, CO2 niszczy lasy itp ;P;P;P...

Reply to
Konop

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hm3g5n$cpp$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

A jaką sprawność ma zwykły domowy kocioł (bez bajerów) zakładając, że nie grzeje bezpośrednio pomieszczenia lecz tylko wodę w CO?

e.

Reply to
entroper

Użytkownik "Konop" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hm467k$fgo$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

a co robią z popiołem? "Wszystko", zdaje się, pozostawia po sobie sporo popiołu :)

BTW, inna historia: kolega buduje się w jakiejś otulinie jakiegoś parku i przymusowo musi mieć ogrzewanie gazowe lub olejowe. Tymczasem w sąsiednich domach, zbudowanych nieco wcześniej, co wieczór wesoło palą się butelki PET i dużo innych ciekawych rzeczy...

e.

Reply to
entroper

Użytkownik "Konop" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hm46nj$hev$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

metan to też gaz cieplarniany :D

e.

Reply to
entroper

Cała ludzkość na ziemi produkuje (oddychając) 5mld ton dwutlenku węgla rocznie. Ponoć to 1/5 CO2 z produkcji przemysłowej.

Reply to
Desoft

Nie "też" ale to jest właśnie ten istotny gaz cieplarniany. Nie stanowi elementu naturalnego obiegu, tylko jego zakończenie. I jego wpływ na zjawisko jest zdecydowanie wyższy niż CO2.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "entroper" snipped-for-privacy@CWD.spamerom.p0czta.on3t.pll> napisał w wiadomości news:hm65tl$2ui$ snipped-for-privacy@nemesis.news.neostrada.pl...

Gazowy kondensacyjny? Ponad 100% ;) Różnie podają, 102%-105%. Tradycyjny około 92%. Pozdrawiam FJ

Reply to
Filip J

Użytkownik "Filip J" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news:hm9093$m2b$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Kotły wentylatorowe (zarówno kondensacyjny jak i niekondensacyjny) osiągają sprawności rzędu 90%. Kotły atmosferyczne ok. 80%. Jest to sprawność względna. Dla kotłów niekondensacyjnych - w oparciu o wartość opałową gazua, dla kondensacyjncyh o ciepło spalania.

Reply to
William Bonawentura

Masz trzy wyjścia. Dać łapówkę, zrobić zgodnie z przepisami, rozebrać. To że czegoś nie rozumiesz nie oznacza że jest złe tylko że Ty nie rozumiesz.

Reply to
kogutek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.