UART bezprzewodowo...

Witam!!

Ostatnio natrafiłem (dzięki artykułowi z EP o robocie Maor) na ciekawe moduły do komunikacji bezprzewodowej po uarcie ;).. wygląda to tak:

formatting link
?site=products&type=853&details=7771Z opisu wynika, że jest to po prostu bezprzewodowy UART (można zamiast tego modułu stosować inne, przewodowe)... W sumie nie jest to nic skomplikowanego - jakiś interfejs USB->UART i dalej uC i RF ;)... może da się to zrobić samemu, taniej?? :) moduły radiowe można kupić już za ok 20zł, na przykład tu:
formatting link
(jest też na 868MHz) Transfer do 115200bps, więc dla UARTa jak znalazł ;)... i interfejs SPI, więc mały AVR z 1 uartem i z jednym SPI wystarczy ;)... Pytanie tylko - czy może ktoś coś takiego próbował robić?? Jak to się sprawdza w praktyce?? A może są w necie gotowe rozwiązania?? A jak się ma tego typu moduł w porównaniu do BlueTooth'a?? Tam też można zrobić "radiowy" port COM ;)... powiedzmy, że biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie transmisję komputer-urządzenie, a w komputerze BT mamy na "dzień dobry"... wydaje mi się, że taki moduły BT są stosunkowo drogie, ale może się mylę??

Co o tym sądzicie??

Pozdrawiam! Konop

PS Nie chodzi tu o masową produkcję, ale o trochę radochy też ;).. jak mam zrobić sam i wydać więcej, to mi się nie chce, ale jak można trochę oszczędzić przy okazji, to czemu nie?? ;)...

Reply to
Konop
Loading thread data ...

Konop pisze:

Całość taniej niż za 45zł? Jesteś bezczelny ;)

Moduł za 20, przesyłka, AVR i czas... trochę bez sensu, chyba, że chcesz dla praktyki ;)

m.

Reply to
Marcin Łukasik <..

Po pierwsze dla praktyki czy też dla frajdy też trochę bym chciał ;)... Po drugie - Seguro mam na miejscu, więc wysyłka odpada ;)... a po trzecie - cena takiej "pary" (jeden moduł do kompa z USB + jeden moduł odbiorczy do urządzenia) to ponad 100zł... tymczasem 2 moduły radiowe to ok 40zl, zostaje ponad 60zł na resztę (2 AVRy + coś co zrobi z USB UARTa, jakiś FT232 lub AVR CDC ;))... No i można sobie podorabiać bajery itp ;)... Można rozważyć sam zakup hardware'u i przerabianie softu, ale po pierwsze nie mam pewności na jakim uC to jest no i ciężko będzie coś dolutować ;)... Tak pytam, żeby wybadać grunt ;)... Swoją drogą - myślę, nad zrobieniem sobie gotowych modułów UARTa, takich "standardowych" ;)... czyli jak potrzebuje w urządzeniu UART jakiś, to sobie w urządzeniu robię tylko piny i zostawiam miejsce na standardową płytkę, po czym podłączam tam co chcę - moduł z FT232, z MAX232, jakąś IrDĘ, BT, RS-485 albo własnie taki moduł bezprzewodowy ;)... miałoby to o tyle sens, że wiele urządzeń używanych jest dosyć rzadko, więc montowanie w każdym FT232 jest bez sensu!! :)... Oczywiście mowa tu o urządzeniach "laboratoryjnych" (np. programatory), gdzie nie chodzi o to, żeby wszystko było cacy-pacy w pudełku zapakowane ;)....

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop
Reply to
invalid unparseable

Sylwester Łazar pisze:

Jeżeli chodzi o RS232 jako sam UART (np. 8N1) - to OK. Ale jeżeli też o warstwę fizyczną to bym się sprzeczał. RS232 ani nie jest przyjemny w stosowaniu (te napięcia +/- kilka V conajmniej), ani błędoodporny (różnice zegarów powyżej 2% rozwalają transmisję, zwykły bit parzystości dużo nie pomoże), ani nie ma dużego zasięgu przy sensownej na dzisiejsze czasy prędkości. Jeżeli natomiast możemy zmienić warstwę fizyczną kosztem jednego małego buforka - to RS485 jest przy tym cud miód. 1Mbps na kilkaset metrów nie stanowi problemu, do tego można gadać naraz do wielu urządzeń. A jeżeli chodzi o szybką transmisję na płytce - to SPI jest idealny. Multislave, synchroniczny zegar, kilkadziesiąt Mbps bez problemu.

Reply to
Adam Dybkowski
Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.