Niech sie ucza. Zwykle po studiach wychodza niedouczone bez jakiejkolwiek praktyki "geniusze" majacy muchy w nosie i swiadomosc swojej zajebistosci. Nic bardziej mylnego.
Po takim projekcie przynajmniej z 10 osob bedzie mialo jakies doswiadczenie w uruchomieniu projektu i zrobieniu czegos od poczatku do konca. Zajebista sprawa. Takich projektow powinno byc wiecej
Niestety, pomaga im w tym sposób prowadzenia studiów w Polsce. Chociażby to, że stanowisko np. profesora w Polsce jest dożywotnie i potem mamy
65-letnich "fachofcuf" od technologii sprzed 40 lat. Oczywiście jest wiele pozytywnych wyjątków, ale to niestety kropla w morzu.
Kolega przygotowywał pewien projekt programistyczny na mniej renomowanej uczelni technicznej. Zaimplementował tam kilka oryginalnych pomysłów, po czym zderzył się z betonem naukowym w formie doktora, który negatywnie zrecenzował projekt, posługując się językiem na poziomie kogoś, kto ledwie opanował programowanie i teraz jest dumny, że zaimplementował algorytm Euklidesa. Główny zarzut pana doktora był taki, że dlaczego projekt nie jest napisany tak, jak w podręczniku. Więc zatem ta uczelnia kształci przepisywaczy podręczników a nie ludzi, którzy z założenia powinni myśleć.
Sens jest porównywalny do tego, jaki prezentują zajęcia w prosektorium w przypadku studentów medycyny - jedynym celem jest poszerzenie ich wiedzy, która będzie niezbędna podczas normalnej praktyki. Uczestnicy takiego przedsięwzięcia jak P.I.W.O. uczą się przecież nie tylko projektowania płytek, lutowania i projektowania uC. Uczą się robienia tego w ramach przedsięwzięcia na dużą skalę. Muszą poradzić sobie z nieprzewidzianymi problemami technicznymi i organizacyjnymi. Do tego dochodzi cała związana z tym otoczka: interakcja z ludźmi, werbunek ochotników (choćby do noszenia kabli) etc.
Wierz mi, takie podejście przynosi o wiele lepsze efekty niż laborki, podczas których studenci pod czujnym okiem profesora przygotują autoalarm, centralkę, narzędzie pomiarowe albo inny oklepany projekt.
Uczelnia, która "marnuje pieniądze" na tego typu przedsięwzięcia, wspierając kreatywność a nie odtwórczość to właśnie dobra uczelnia. ;)
Ale czy finansownie tego przez uczelnie to *fakt*, czy *przypuszczenie*? Bo jeśli faktycznie szkoła za to płaci, to ja oczywiście jestem za (ale popatrzyłem na rejestrację domeny -- jest całkowicie prywatna).
Jarek
PS Jak to dobrze, że akademie medyczne organizują zajęcia w prosektorium i studenci sami nie muszą kombinować na własną rękę.
Nie wiem jakich uC, ale _wydaje_mi_ się, że kiedyś czytałem opis tego projektu i w ramach piętra dane były przesyłane rsem 485, a pomiędzy piętrami ethernetem.
Każdy, do którego dostaniesz gotowe oprogramowanie :-). Do PICów masz gotowy stos od microchipa, do avrów możesz użyć nutosa, do ARMów od NXP i ST jest stos od Niche.
"Q: Ten projekt to strata pieniedzy! A: Mamy inne zdanie: 1. Projekt zapewnia rozrywke dla duzej liczby studentów w czasie Juwenaliów (w tym kontekscie projekt P.I.W.O mozna porównac do zorganizowania koncertu). 2. Projekt jest swietna reklama dla Politechniki Wroclawskiej i zacheca mlodych ludzi do wyboru kierunków technicznych. 3. Sprzet zbudowany przez Nas w ramach projektu P.I.W.O.2, zostanie wykorzystany w innym projekcie (projekt Wielkiego Wyswietlacza Zarówkowego). 4. Dla studentów zaangazowanych w projekt, jest to okazja do zdobycia bezcennego doswiadczenia, które pozwoli im w przyszlosci stac sie inzynierami z prawdziwego zdarzenia. "
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.