Trzebielino

Loading thread data ...

Pan J.F napisał:

Mam taką hipotezę, że w kierunkowości. Co kupię jakąś lampe LED, to się później zastanawim co z nią zrobić, bo puszcza wąską wiąchę, a mnie takie rzadko potrzebne. Ale do oświetlenia ulic, to jak znalazł.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Ech, te sodowe to takie nowoczesne były, od rtęciówek lepsze... Komu to przeszkadzało?

Włodek

Reply to
invalid unparseable

Dnia 24 Jan 2013 21:18:01 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

No, jesli to "reflektorek" ...

No nie calkiem - latarnie wysokosc maja ograniczona, a rozstaw spory. Powinien tam byc dobrze zaprojektowany rozklad, aby odpowiednia powierzchnie oswietlic.

No chyba ze ... pod LEDarnia luksomierz pokazuje wiecej niz pod sodowka. A ze miedzy latarniami ciemno .. nie ma w normie/rozporzadzeniu ..

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

"Jeśli"? Dla diod LED, "reflektorek" jest rzeczą naturalną. Lampa z jedną diodą świeci zawsze mocno kierunkowo. Żeby zrobić odpowiednik żarówki, to się trzeba nakombinować.

Tam jest tych diod więcej niż jedna. Łatwo ustawić je tak, by każda oświetalała swój kawałek ulicy. Przy dużym rozstawie słupów zdecydowanie łatwiej zapewnić równomierne oświetlenie takimi ledami, niż pojedynczymi lampami sodowymi czy innymi podobnymi.

Gdyby jakiś miłośnik przysłow i mądrości ludowych się uparł, to może zrobić tak, że najciemniej będzie pod latarnią.

Reply to
Jarosław Sokołowski

A ja sie zastanawiam nad sprawnoscia lamp w centrum Gdyni:

formatting link
Ladnie to wyglada, ale co ze sprawnoscia takiego ukladu lampy z "ekranem"? (to nie jest lustro)

Reply to
Q

W dniu 2013-01-24 21:56, J.F pisze:

formatting link

Na tej stronie jest kilka zdjęć, jakieś tabelki i reszta marketingu. Teoretycznie na prądzie gmina zaoszczędzi 50 tysięcy rocznie (55%), ale nie pochwalili się ile kosztowała modernizacja i jaki jest koszt wymiany zużytych lamp led w porównaniu ze starą technologią. Pewnie całkowita różnica kosztów nie będzie już taka duża, ale jak można zaoszczędzić i nie jest ciemno, to czemu nie.

Reply to
Piotr Dmochowski

a moze sa te latarnie z czujnikiem ruchu? Jak idzie czlowiek, to wokolo niego sie zapala...jak go nie ma, to sa egipskie ciemnosci? Stad te oszczednosci

Reply to
adresss

Q wrote: [..]

I kto będzie czyścił syf na lampie osiadający, toż to w górę patrzy.

Reply to
AlexY

Uściślij z jaką diodą. Kąt rozsyłu dla 5050, czy PLCC2, czy powerledów CREE czy LUXEON jesto zwykle 90-120 stopni. To jest dla Ciebie kierunkowo? Inną sprawą jest kiedy w taką "lampkę" jest napchane równolegle kupa diod w 5mm okrągłej obudowie z soczewką. wtedy każda z nich oraz całość wali kierunkowo.

Mniej więcej odpowiednik, bo podobne to nawet nie będzie ;)

Reply to
DJ

To jeszcze musieliby wymyślić czujniki na pojazdy, i żeby się zapalały

4 naprzód ;) I już taniej nie będzie.
Reply to
DJ

Pan DJ napisał:

Z taką, jaka jest w lampach, które kupiłem. Myślałem, że to jasne.

Tak. 90°, to nawet na granicy "bardzo kierunkowo". A te co mam, to mają chyba nawet 60°. W każdym razie, z zasady działania, struktura diody nie będzie miała kąta emisji większego niż 180°. To może nie jest kierunkowo w sensie ogólnym, ale przy oświetlaniu ulicy, w porównaniu z dookólną emisją lamp wyładowczych, stanowi różnicę jakościową.

Akurat najmniej kierunkowa jaką udało mi się kupić ma 48 małych diod. Świeci przed domem i oświetla gumno -- świetnie się do tego nadaje, ma

2,4W i jest tak jasno, jak potrzeba. Kąt ma chyba 120°, też jak znalazł.
Reply to
Jarosław Sokołowski

Dnia 25 Jan 2013 13:50:15 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Eee, myslalem ze jakies podobne do latarki kupiles :-)

90 stopni ... toz to sie niemal na ulice nadaje, bo z wysokosci 8m oswietla okrag o srednicy 16 ...

Dookolne ... polowa swiatla leci nie tam gdzie trzeba. Ale zwierciadlo to stary wynalazek.

Diody 5mm sa rozne. Jedne swieca szeroko, inne wasko. Oczywiscie dla jednych nadal zbyt wasko, dla innych zbyt szeroko :-)

Ale chcesz szeroko - to czemu nie kupiles np czegos takiego

formatting link
J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Kupiłem latarkę, w której też są diody o podobnym kącie emisji. Więc tak, te są podobne do latarki.

??? Przecież chodzi własnie o takie, co nadają się na ulicę. Ja też tym oświetlam teren przed wejściem do domu. Wisi ze trzy metry nad ziemią i sobie dobrze radzi.

Nie taki stary -- Republika Wenecka. O dobre lustro wcale nie jest łatwo, to się od tamtych czasów wiele nie zmieniło. Dlatego kierunkowe źródła światła są tak pożądane.

Po pierwsze, nie mam konta na Allegro. A po drugie, widziałem podobną lampę w działaniu. I to jest ten zasadniczy powód.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Akurat całkowitej różnicy bym się nie miał odwagi czepiać, bo nie wiem jak wychodzi koszt wymiany źródła światła powiedzmy na 10 lat. Wczoraj posłałem kilka słów na złą grupę ;) (.pregierz), a podejrzenie mam takie, że uczciwy pomiar mógłby wykazać że jest po prostu ciemniej.

IMO to jest jeden z powodów różnego rodzaju oporów przed oswietleniami "energooszczędnymi" - użytkownicy wierzą w producenckie "współczynniki" przeliczania mocy. A jakby tak zwyczajnie i po polsku zapodać, ile watów biorą i ile lumenów dają użyte LEDy, najlepiej w porównaniu z niskoprężną sodową, całą gotową lampą (wraz z pożeraczami energii na wysokie napiecie rzecz jasna oraz stratami na lustrze, też niezerowymi) to byłoby nomen omen jaśniej :>

Inna sprawa, że nie wyjaśniono czego (jakich źródeł światła) tam poprzednio używali. Niemniej za "NISKOSPRAWNE lampy sodowe" autorowi artykułu jakiś tytuł się należy. >200lm/W to akurat typowe dla niskoprężnej sodowej, a LEDy z takim wynikiem AFAIK są ciągle na etapie "produkcji laboratoryjnej" (znaczy robi się, ale nie do masowego stosowania).

Inna sprawa, że jakby porównywać "jakość światła" białego (luminoforowego) LEDa z sodową niskoprężną, to jesteśmy sporo do przodu ze względu na widmo. Grafika nie zadowoli :P ale w okolicach lampy rtęciowej (też luminofor w końcu) będzie.

pzdr, Gotfryd

Reply to
Gotfryd Smolik news

Dnia Sat, 26 Jan 2013 00:58:28 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

Kiedy wlasnie podaja

formatting link
flux 5500 lm, System power 56 W Total luminous flux 4810 Lm Luminous efficacy 87 Lm/W

Ostatnia liczba nie wzbudza szacunku, no i nie wiem o co chodzi: razem z dlawikiem sodowka nie jest duzo lepsza, straty w oprawie, biale swiatlo powoduje znacznie lepsza widocznosc niz zolte, czy po prostu jest dwa razy oszczedniej, ale trzy razy ciemniej ..

formatting link
"Ponad połowę wymienionych opraw stanowiły przestarzałe oprawy rtęciowe o mocy 250W oraz 125W."

Ale rteciowki o ile pamietam mialy sprawnosc rzedu 75lm/W, wiec znow nie tak znaczaco mniej. To bylo bez uwzglednienia dlawika, czy lampy byly juz stare i zmatowialy, a moze po prostu wszyscy sobie gratulowali i wyplacali nagrody i nikt nie pytal czy nie za ciemno. No chyba ze te 250 to wkrecili za komuny, a teraz potrzeby sie zmienily :-)

No i jeszcze "Nastąpiła znacząca poprawa oświetlenia ulic i wzrosło poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Białe światło emitowane przez diody LED postrzegane jest jako bardziej naturalne i jaśniejsze."

Ok ... tylko ze polowa to byly rteciowe, biale :-)

Az tak sporo to nie, bo w tym przypadku CRI ledwo ">60".

Chyba jednak inny luminofor i to swiatlo bardziej zolto-niebieskie.

J.

Reply to
J.F.

Nie tak.

  1. Światło LED ukierunkujesz bez strat w oprawie. Bo ono już świeci jak trzeba.
  2. Rtęciówki może mają te 75lm/W ale jak są nowe i czyste.
  3. Trzy razy mniejsza moc nie oznacza subiektywnie trzy razy ciemniej.

Mam w okolicy jedną ulicę oświetlaną starymi rtęciówkami. Włączam tam długie, bo nie sposób uznać ja za oświetloną.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2013-01-26 02:06, J.F. pisze:

Może chodzi o też o sposób pobierania energii - przez dławiki pobierana jest moc bierna, i to widać na rachunku za prąd. Lampa LED z dobrym zasilaczem może pobierać niewiele mniej prądu (w sensie całkowitej mocy) ale za to tańszego prądu, i dlatego w księgowości jest taka różnica, a że dziennikarze czy inny wyrobnicy nie wnikają w takie "niuanse" to już inna bajka.

Reply to
Piotr Dmochowski

W dniu 2013-01-26 02:45, RoMan Mandziejewicz pisze:

Obawiam się że w nowej technologii może być to samo, tyle że z premedytacją. Z katalogu producenta: Dynadimmer An integrated controller included in each light point - operated on electronic equipment and can be integrated into the lantern. It can apply 5 levels of power, (re)definable on the level and duration, per chosen light point. For example, an average energy saving of approximately 50% per year can be realised.

formatting link
strona 6.

Na obrazku pokazują że od 11 wieczorem do 6 rano zużycie energii jest na poziomie 40% maksymalnego, więc i tak własne światła będą w użyciu.

Reply to
Piotr Dmochowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.