Witam,
Podzieliłem sobie sygnał RTV z kablówki na 2 telewizory. Przeciąłem kabel, dokupiłem trójnik i przewód do drugiego pokoju. I działa. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie zakłócenia. Otóż, gdy na jednym telewizorze odbieram TVP1 i na drugim również włącze TVP1 to na tym drugim są raz na minutę zakłócenia w postaci smużenia ekranu i 'buczenia' dźwięku. Po kilku sekundach przechodzi i za minutę znowu...
Nie jest to na pewno kwestia montażu trójnika ani wtyczek - nic nie przerywa, jak się tymi elementami porusza.
Wyraźnie jak by pierwszy telewizor (15-letni Goldstar, działa ładnie, obraz ok) zakłócał ten drugi (15-letni Sony, również odbierający bez zarzutu sam).
Proszę poradźcie mi co powinienem zrobić? Czy do trójnika należałoby dokupić jakiś filtr? W ogóle jaka może być przyczyna?
Pozdrawiam, Adam M.