J.F. wrote: (ciap)
Najwazniejszą funkcją takich latarni jest bycie nośnikiem tablicy informacyjnej, spełniają ją doskonale.
J.F. wrote: (ciap)
Najwazniejszą funkcją takich latarni jest bycie nośnikiem tablicy informacyjnej, spełniają ją doskonale.
Polacy tez by potrafili. Problem polega na tym iz taka misja kosztuje
2.5 mld USD. Czyli 2x wiecej niz Polska wydaje na cala nauke rocznie i nieco mniej niz 3 dni wojny w Iraku.Pozdrawiam
Marek
He, he...
Ja skończyłem w 1979 roku i, po poznaniu w robocie równoległych absolwentów z PWaw i PGd, miałem wtedy absolutnie identyczne wrażenia!
Imponująca ciągłość, doprawdy...
Jacon
Ale ... to tez znaczy ze moglibysmy taka wyslac w czasie powiedzmy 10 lat ... tylko zamiast placic naukowcom od publikacji trzeba od rakiety :-)
J.
W dniu 2012-09-20 11:51, identyfikator: 20040501 pisze:
Jeśli Ty kończyłeś polibudę, jakąkolwiek, to jest to uczelnia marna. Widać to po Twoich pytaniach na grupach. Człowiek po politechnice, z kompem, przywracaniem systemu i innych pierdołach powinien sobie radzić. A przynajmniej, wiedzieć gdzie, jak i czego szukać. "Studiowanie" - to słowo nie tylko określające człowieka "studenta", biegającego na uczelnie. To nauka, samodoskonalenie, pogłębianie wiedzy. Mnie tak uczyli, ale dzisiaj w dobie walki uczelni o studentów, cóż... Są szkoły średnie, jakieś wieczorowe, zaoczne - za darmo i w weekendy fundujące obiady :) Wycieczki za frekwencję :) Znam kogoś kto do takiej chodzi/chodził.
Kiedyś byłem na rozmowie o pracę w PAN, gdzie zajmowali się badaniami pewnych zjawisk fizycznych na potrzeby aparatury medycznej. Na moje stwierdzenie, że to musi być fajna praca, bo przy okazji pomaga się ludziom chorym, pan się uśmiał i powiedział, że do pomagania ludziom od ich badań to daleka droga. Oni szukali inżyniera, który będzie budował urządzenia, na których będą mogli robić sobie badania, żeby produkować publikacje -- przynajmniej mój rozmówca był szczery i nie owijał w bawełnę. Być może te badania kiedyś znajdą zastosowanie w jakimś urządzeniu pracującym w szpitalu, ale w trakcie rozmowy dało się odczuć, że to ich mało obchodzi, a najważniejsze jest wykazanie się publikacjami. Oczywiście wymagania od pracownika bardzo duże, a pensja ok. 2500zł netto (to podobno i tak dużo, bo były ekstra pieniądze z grantu); zatrudnienie do konkretnego projektu, a nie na stałe.
R.
Dnia Sun, 23 Sep 2012 12:10:45 +0200, Robbo napisał(a):
No bo tak jest :-)
Nie wiem jak teraz - kiedys bylo rzeczywiscie duzo.
Jak sie postarasz, to beda publikacje, a po nich wiecej grantow :-)
J.
poprawka, cobym nie został źle zrozumiany... chodzi o utrzymywanie systemu... który ponoć się sprawdził...
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.