Witam Jestem laikiem. Potrzebuje transformatorka ktory wezme sobie do usa, podlacze i ktory zrobi mi ze 110v 220v. Bylem dzis na wolumenie i pan mi dal taki transformatorek (TS40/78) i powiedzial zebym tylko pierwotne uzwojenie wykorzystal tzn tak :
| |-| | (110) ( 220 ) No to zrobilem sobie test tzn w droga strone czy dziala z 220 na 110 no i spoko jest ok. Natomiast wymyslilem ze sobie zrobie test w droga strone tzn tam gdzie 110 to dalem 220 czyli na wyjsciu powinienem miec 440. No ale szybko odlaczylem bo brzeczalo i sie grzalo (na szczescie jeszcze go nie spalilem). Jak to jest ? dlatego sie grzal bo dwa razy wieksze napiecie ?? czy tez dlatego bo te trafo sie do tego celu nie nadaje ?? Jesli to drogie to gdzie wwie moge kupic takie co by sie nadawalo ?? ( o mocy min 20 W ) Pozdrawiam PanAdol