Chciałbym sprząc indukcyjnie dwa obwody logiczne CMOS za pomocą transformatora impulsowego*. Częstotliwość jest narzucona i wynosi
5MHz. Pomyślałem, by policzyć to jak przetwornicę w topologii forward z kluczem bipolarnym i resetem rdzenia na diodzie. Dla Vin=5V, Vout=5V, Iout=10mA i f=5MHz wychodzi cewka 150uH. Na jakim ferrycie to nawinąć, bo posiadane przeze mnie F938 i PC40 nie są w ogóle specyfikowane do pracy przy tych częstotliwościach.Zakładając, że to musi być sprzężone indukcyjnie, to czy powyższa propozycja ma sens, czy też inna topologia będzie miała jakąś oczywistą zaletę? Głównych problemów spodziewam się z resetem rdzenia...
Pozdrawiam, Piotr
*) Jest cała masa gotowych sprzęgaczy do takich zastosowań, ale żaden z nich nie przewiduje pracy z kilkoma sterownikami jednocześnie, w konfiguracji rezerwy czynnej i nie jest odporny na pad sterownika (albo samego siebie) polegający na generowaniu stałego 0 albo stałej 1. Transformatorki znów górą. :-)