- posted
12 years ago
Trafo toroidalne parametry
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Policz dokładnie ile zwojów masz na sec i czy to jest dla 2x16V czy na jedno 16V.
- Zasil go i pomierz jednocześnie napięcia po stronie pri i sec i je tu podaj - i to dokładnie. Rozumiem że po stronie pri nie masz dostępu do drutu, tylko są przewody?
- Na pewno nie ma tam żadnej tabliczki znamionowej, oznaczenia producenta, modelu?
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Średnica czego? Całego transformatora czy samego rdzenia?
Ile dokładnie?
Jednego drutu czy dwóch drutów?
Podaj informacje o które pytam wyżej,
Duże. Nawet bardzo. Co chesz z tym proastownikiem robić? Traktować jako rozruchowy?
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Jakbym nie liczył, to i tak wychodzi, że ma 500W a może nawet trochę więcej.
Adekwatny. Nie mam pojęcia, co będzie za diodami. Bo musisz ograniczyć prąd.
Skoro jest to jeden drut, to rozumiem, że uzwojenia są na sztywno połączone szeregowo. Czyli musisz zastosować prostownik dwudiodowy, co nie jest rewelacyjnie korzystne. Pierwsze przybliżenie: wsadzić tam MBR6045PTG:
Reflektory możesz zasilać bezpośrednio z transformatora. Pod obciążeniem spadnie do jakiś 2x14V a jak dojdą kable, to już w ogóle...
Ale jak zamierzasz regulować prąd ładowania?
[...]- Vote on answer
- posted
12 years ago
Hmm, mi wyszła moc ciągła ~900VA na całe trafo, przy blasze 1,35W/kg. Ale zweryfikuję to jeszcze inszym programem ...
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Ale skąd wziąłeś rozmiar blachy? Ja przyjąłem ostrożne 20cm^2 zaledwie.
Ja nie programem, ja po swojemu. 500W to bardzo ostrożny szacunek, bo z samej średnicy drutu wychodzi 640W. I tak samo z przekroju rdzenia i słabego wypełnienia okna.
A tak w ogóle, to sorry za te [W] zamiast [VA] ale od paru lat liczę już tylko impulsowe a tam się nikt w rozpatrywanie mocy biernej nie bawi :)
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Z napięcia na zwój. Wedle danych dla 226V po stronie pierwotnej otrzymujemy 33,8V (2x16,9V) na jałowo. Po przeliczeniu tego na 230V otrzymujemy 34,4V. Skoro znana jest ilość zwojów uzw. pierwotnego to natychmiast wyliczysz sobie napięcie na zwój - 0,78V.
I ja teraz w programie zadaję rozmiar rdzenia, rozmiar drutu i ilość zwojów uzw. wtórnego i robię symulacje pilnując napięć i wymiarów. A że program liczy termikę transformatora to mając odpowiedni zapas na przyrosty temperatury mam dość dużą pewność, że całe trafo mi się nie ugotuje.
Co mi wyszło z liczenia: rdzeń 130/70*85 1,35W/kg transformator na gotowo: 141/61*102 indukcja 1,488T, 0,782V/zwój przyrost temperatury 80 st PRI: 294 zw., drutem 1,18 SEC: 44 zw., drutem 3,0 (cieńszy!) Moc ciągła to 900VA
No właśnie. Jak program liczy termicznie, to wystarczy go ,,skalibrować'' do rzeczywistości i jest o wiele dokładniejszy niż liczenie ręczne.
Takie tam szczegóły.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
No, faktycznie, toś przyjał zapas na przyrost temperatury. Ja nie miałbym odwagi przyjmować wzrostu wyższego niż 40 stopni dla transformatora nawijanego materiałami w klasie temperaturowej B. Przy klasie F odważyłbym się może na 60 stopni przyrostu. A raczej wątpię, żeby seryjny toroid był nawijany czymkolwiek lepszym od B.
Znasz zasadę GIGO? Przyjęcie wzrostu o 80 stopni dało Ci absurdalny wynik.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Transformator kl. B/40°C jest OK przy przyrostach temperatury rzędu
70-80°C, 70° to jest punkt optymalny. Poniżej to jest marnotrawstwo materiału. Przy 40° to konkurencja zchrupie cię na śniadanie (może jeszcze nie w Polsce, ale w Niemczech już tak), szczególnie przy masowej produkcji. Life is brutal and full of zasadzkas, niestety.Ja dałbym temu transformatorowi 800VA-850VA, bo już jestem na granicy. Co do realnych możliwości to nie znamy jeszcze jaka blacha została użyta, a to trochę wpływa na przyrosty temperatury.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Klient mnie by schrupał, jakby mu połowa sprzętu wróciła na gwarancji z powodu przegrzania transformatora. Moi klienci potrafia wsadzić zasilacz 10W do pudełka niewiele większego od pudełka od zapałek i jęczą, jak się transformator do 80 stopni rozgrzeje - a to ledwie 20 stopni ponad temperaturę obudowy...
Mamy po prostu całkiem różne podejście.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Raczej robimy trafa o kompletnie różnych zastosowaniach i stąd różnice.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
No ale co w tym dziwnego? Tutaj masz klasy temperaturowe:
Po drugie, jeżeli transformator jest narażony na wysokie temperatury pochodzące od np. nasłonecznienia to i reszta aparatury jest tak samo na to narażona i musi być odpowiednio dobrana.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Masz możliwość obciążenia tego transformatora tym prądem na 8-10 godzin i masz dostęp do mili-/mikro-omomierza?
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Zdziwiłbys się, jaką gamę zastosowań potrafią wymyslić klienci...