TFT 320x240 i Atmega

Przesiadam sie z wyswietlacza mono 320x240 na TFT o tej samej rozdzielczosci, z wbudowanym sterownikiem FSA506 (ASIC montowany w wyswietlaczach Ampire'a). Z wyswietlaczem monochromatycznym Atmega64 (128) radzila sobie w zupelnosci wystarczajaco. I stad moje pytanie: jest szansa, ze uda mi sie pozostac przy Atmedze w przypadku TFT? Animacji zadnych nie bedzie (no moze - 60x60 pikseli, jednokolorowe, odswiezane co 0,2s), odswiezanie tekstu (duze czcionki) rowniez w okolicach

0,2s. Sterownik do TFT niestety nie schodzi z wymaganiami ponizej 65K kolorow (czyli 2 bajty na piksel), nie ma tez zadnego wsparcia jezeli chodzi o takie rzeczy jak czcionki, PiP badz kopiowanie pamieci.

Probowac, czy od razu zapomniec i przesiasc sie na jakiegos 32 bitowca (tego wolal bym na dzin dzisiejszy uniknac)?

Pzdr, Maciek

Reply to
Maciek
Loading thread data ...

Maciek pisze:

Chyba się nie uda: pixel clock musi mieć ok. 7MHz inaczej wyświetlacz będzie Ci mrugał, chyba żadna ATmega tyle nie wyrobi, ARM też może mieć problemy.

Reply to
Maksymilian Dutka

Maciek napisał(a):

A jaką masz wogóle różnicę między TFT kolorowym i cz-b LCD. Żadnej. Troche więcej danych na kolor i co z tego. W kńcu możesz sobie policzyć, czy jesteś w stane wygenerować odpowiedni strumień. Sam najlepiej wiesz ile tych danych będziesz potrzebował i na ile cwane są procesury, które je wytwarzają. Po to montuje się sterowniki w LCD, żeby byle dździdło sobie poradziło.

Reply to
A. Grodecki

Trochę?? TFT wymaga przesłania 16 razy więcej informacji. Jeżeli LCD nie ma podwójnego buforowania to dla wolnych 8-bitowych uC może być widoczne przerysowywanie grafiki.

Reply to
tbird

Maciek napisał(a):

Fakt :)

Procedur jeszcze nie ma..

Eee. Skoro nie buforujesz, to te 150kB nie stanowi problemu.

Ja Atmela nie używam. Ale sądzę, że bez problemów. A swoja drogą TFT z 2-ma odcieniami szarosci by nie wystarczył? Właśnie nabyłem takowy w Gammie i zamierzam zrobić z niego dotykowy ekran do mojego analizatora widma z mocno już wypaloną lampą. I przy okazji napisać sobie jakieś zgrabne procedury dla kontrolera SED. Ale będą na Microchipa :)

Reply to
A. Grodecki

Przydalby sie jakis opis tego wyswietlacza. bo 3500 pixeli=7000 bajtow .. i tak mniej wiecej bym liczyl

7ms. 4 cyfry to bedzie juz 30ms, czyli na granicy zauwazenia ze obraz jest zmieniany.

Z cala reszta potrzebnej obslugi wyrobisz sie wolniej czy szybciej ?

J.

Reply to
J.F.

Uzytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Pdf-a dostalem bezposrednio z Gammy. To jest kontroler Ampire'a, ale na ich stronie nie ma nic o nim.

Czyli 1us/piksel -> czyli dla 16MIPS zakladamy maksymalnie 16 rozkazow na piksel. Chyba optymistycznie troche. No bo w tym czasie do zrobienia jest:

- wydobycie z bajtu (fragmentu bitmapy czcionki) kolejnego bitu

- uformowanie 2 bajtow ze wskazanym kolorem

- wyslanie tych 2 bajtow do kontrolera wyswietlacza

Na szczescie Atmega128 ma zewnetrzna magistrale - nie trzeba "machac" liniami sterujacymi na piechote.

Tak sobie wlasnie pomyslalem, ze 1 procka poswiece tylko na grafike, a drugi bedzie zalatwial reszte. Nie wiem, czy i to nie bedzie jednak za malo.

Maciek

Reply to
fornes

Maciek pisze:

Od razu przesiądź się na ARMa. Prędzej czy później zapragniesz wyświetlić jakąś bitmapę a na niej "wmiksować" tekst. Dowolny ARM bez problemu poradzi sobie z bitmapą 150KB (o ile oczywiście tyle będzie miał RAMu - w tym przypadku omijaj szerokim łukiem wynalazki typu AT91SAM7Sxx bez magistrali zewnętrznej EBI).

Reply to
Adam Dybkowski
Reply to
identyfikator: 20040501

Myslisz? To znajdz w googlach IS2102 ;-) Kontroler na wyswietlaczach graficznych Ampire.

Reply to
Jerry1111

identyfikator: 20040501 pisze:

Najlepiej męczyć dystrybutora. Bardzo często z oficjalnej strony producenta nie można ściągnąć dokumentacji akurat tego, co używamy. My w firmie stosujemy TFT od Powertipa (176x220 18bit) i w PDFie prawie wszystko jest ładnie wyjaśnione. Rejestry, transfery, organizacja ekranu, kontrola gammy itd.

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski napisał(a):

W Powertipie owszem. NIestety scalaki Seiko/Epson słyną z BEZNADZIEJNEJ dokumentacji. Pisana jest bez ładu, składu i istotnych szczegółów, jakby ten ktoś robił to po raz pierwszy w życiu. A już ich układy RTC- po prostu tragedia informacyjna.

Reply to
A. Grodecki

Maciek napisał(a):

Na pewno tam mi powiedziano:) A jak poznać? Zresztą podobny, tylko troszkę mniejszy mam we Fluke.

Reply to
A. Grodecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.