Z czystej ciekawości... Zlecam do płytkarni dowolną plątaninę (Chiny - 8 warstw). Ogólnie mam dobrą opinię o Chińczykach, jakość/ceny/terminy i takie tam.. Mam na pokładzie 18x18 BGA, i od Wacka i trochę mikroskopijnych badziewi. Dostaję od nich zamówione PCB, wszystko działa jak tralala.. Cholera, jak oni to testują?? Posyłam Gerbery. Robią jakieś Madejowe Łoże na gównianą ilość zamówienia? Albo wogóle nie testują, będąc pewnym swojej technologii/perfekcji..
Tak czy inaczej, polecam pcbcart!!
MH