termowizja do diagnostyki elektroniki

Temat może mocno ogólny... Czy ktoś z tu obecnych stosuje? Jaki sprzęt? Jakie rezultaty? Do oglądania 3 wielkich RBków i kilku kabli w rozdzielnicy - ok, ok widać grzanie się miejsc styku Do oglądania domu i ucieczki ciepła (przy -10'C na dworze) - ok, fajnie widać. Ale czy do analizy (nadmiernego) grzania sie elementów typu tqfp32 czy

0805 wlutowanych na płytce, ma to sens praktyczny? (tzn sens finansowy, bo pewnie inwestując jakąś dowolną 5-6cyfrową kwotę na lepszą kamerę z większą rozdzielczością - da się oglądać, ale czy coś z tego wynika). Dodam że interesuje mnie też sprawa grzania się kondensatorów które straciły parametry (lub zostały źle dobrane) oraz złącz (idc/krawędziowe itp), a układy to nie są 50kW falowniki, tylko pcb powiedzmy wielkości płyty ATX i na całość pobierające moce ~ 20-50W, tak więc nie ma ogromnych wydzielanych mocy i różnic temperatur...
Reply to
BartekK
Loading thread data ...

Nie ma znaczenia, ułamek wata wystarczy aby wytworzyć różnicę temperatur

2500°C, na przykład żarówka i to co obok. Termowizja jest stosowana także do oglądania prototypów niektórych struktur, PCB, zależy co komu potrzebne. Mam jednak znikome doświadczenie praktyczne. K.
Reply to
John Smith

On 27 Lip, 18:05, BartekK snipped-for-privacy@NOSPAMdrut.org wrote

Zależy co robisz, ogólnie takie rzeczy powinno się uwzględniać na etapie projektowania. Możesz tą samą kwotę przeznaczyć na soft, który to potrafi, albo kupić kamerę. Przydatna rzecz, jeżeli robi się małe układy, gdzie jest problem z odprowadzeniem ciepła i trudno uwzględnić wpływ stłoczonych blisko siebie elementów. Dobre do przetwornic, bo można obejrzeć trafo, klucze, kondensatory i od razu znaleźć przyczynę. Nad takimi pierdółkami typu układy scalone, czy rezystorki to bym się jednak mocno zastanowił, bo to jest jeszcze stosunkowo łatwe do przewidzenia. Dla projektanta - do weryfikacji założeń. Dla serwisanta - szybkie narzędzie diagnostyczne. Zdecyduj sam. Moje doświadczenie: widziałem jak elektryk szafę oglądał i czytałem trochę.

Skala nie ma znaczenia, potrzebna jest tylko odpowiednia optyka.

Reply to
shg

marko1a pisze:

ostrości" i zakres odległości (i co za tym idzie sensowna wielkość oglądanych rzeczy)?

Otóż to, właśnie do takich prostych spraw by mi się przydało. Głównie serwis czegoś co ktoś spieprzył w fazie projektowania, potem zostało kiepsko wykonane, a potem pracowało w dziwnych warunkach i na końcu zdechło albo nie zdechło ale dziwnie się zachowuje.

Do budowlanki i "dużych" rzeczy to widziałem w akcji różne sprzęty, tam faktycznie jest to przydatne. Ale czy tak niska rozdzielczość pozwoli cokolwiek rozpoznać? Dla testu wziąłem sobie obrazek płytki, pomniejszyłem do 640x480 (bo taki tam jest video cmos) - no ok, oporniki smd widać... A potem zrobiłem 160x120 cz-b z dużym kontrastem i nałożyłem półprzeźroczysto na tamten = niezbyt da się coś rozpoznać. Chyba że te pixele są takie "duże" (tzn na 4 pixele wizyjne 1 termiczny) bo ktoś wyszedł z założenia że i tak rozpływ temperatury będzie płynny i nie ma sensu pokazywać gradientów między kolejnymi pixelami ?

Reply to
BartekK

BartekK pisze:

Moje zdjęcie z rzeczywistych pomiarów w dodatku wykonane w terenie - bez szczególnego przykładania się:

formatting link
Układ mocy, zbliżony do falownika. Od razu widać, gdzie wydziela się ciepło (za dużo ciepła!) i który kondensator pierwszy odleci. Dla mnie bardzo przydatne. Już nie mówię o tym, jak przydała się przy próbach odbiorczych - bez kamery już byśmy mieli w ręku bubla...

Kamera Fluke TI-10.

Pozdrawiam, Michał Smolnik snipped-for-privacy@fims.pl

Reply to
Michal Smolnik

Michal Smolnik pisze:

rozdzielczość niż w tym co kolega pokazywał... choć w specyfikacji jest podane ze ti-10 ma też matrycę bolometryczną 160x120?

czyli gdzieś koło 20kzł, do przyjęcia...

Reply to
BartekK

BartekK pisze:

Przypuszczam, że dane są jeszcze przedtwarzane, żeby były zgodne co do rozdzielczości z obrazem z kamery na światło widzialne (Fluke TI-10 ma obie kamery i produkuje obrazy złożone).

Pozdrawiam, Michał

Reply to
Michal Smolnik

bujnos pisze:

Pomijając że to zupełnie innej klasy i przeznaczenia produkt, to pytanie offtopiczne - kupowałeś tam coś (tzn na tej stronce lub podobnej chińskiej)? Jak z płatnością, przesyłką, cłem, ew. podatkami i opłatami licencyjnymi (np dość głośny temat opłaty za licencję na algorytm związany z mp3!)?

Reply to
BartekK

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.