Przeczytałem, że do pomiaru napięcia na termoparze nie można użyć przewodów miedzianych. W wikipedi też piszą, że potrzebne jest jakieś źródło temperatury odniesienia (woda z lodem??). Znajomy mnie zapytal czy można po prostu miernikiem zmierzyć napiecie na termoparze i tak ja sobie "skalibrować". Termopara jest umieszczona w retorcie wystawionej z pieca na zewnątrz. Podłączył do gniazda z termopary przewód miedziany w ekranie ok 30m aby na jego końcach mierzyć napięcie z termopary. Zakres temperatur jaki chce mierzyć to 200-700 stopni, dokładność +-50 wystarczy. Temperaturę odczytywał termometrem bezprzewodowym i jednocześnie notował napięcia z termopary przy 100,200,300,400,500 stopniach, zależność mu wyszła liniowa tzn. wartość odczytu napiecia w miliwoltach wystarczy pomnożyć przez 24 aby obliczyć temperaturę (np. 20mV*24 daje 480 stopni). Teraz pytanie: czy taki pomiar woltomierzem na końcu 30m kabla jest prawidłowy? Skoro mu działa taki pomiar z termopary to po co się stosuje przewody kompensacyjne, źródło temperatury odniesienia itp...?
- posted
10 years ago