witam
przerobiłem taśmę led 12v na 230v. banalnie proste. znaczy każda sekcja
3 diodowa wymaga jednego lutu i 2 przecięć ścieżek, wiec da się to w parę minut zrobić. układ elektryczny: 230v->mostek prostowniczy->taśma led. Ilość sekcji tak dobrałem żeby prąd był na poziomie ok 17mA (podobny prąd płyną przez te diody gdy zasilałem je napięciem stałym 12v, pytanie jaki błąd ma miernik przy porównaniu prądu stałego (stabilizowanego), a wyprostowanego sinusa). świeci całkiem całkiem (gówniane diody 3528, wiec szału niema) pobiera (miernik wtyczkowy z lidla) 2 waty. Ale na taśmie pozostały rezystory. 16 sztuk, ze spadkiem napięcia ponad 3wolty, daje blisko 1 wat. czyli połowa mocy jest marnowana? Wywalić je (dokładając diód) czy jest jakiś realny powód aby pozostały? Czy mogę wygładzić wyprostowanego sinusa kondensatorem na prąd stały 47 mikro 400 wolt, czy 400 to za niskie napięcie? (nie wiem dlaczego miernik za mostkiem pokazuje 450v (bez obciążenia))ToMasz