Leży u mnie pewien stary komputer - Cyrix 6x86. Pożytku z niego żadnego, nawet z przeglądaniem prostych stron sobie nie radzi. Trzymam go ze względów czysto sentymentalnych - fajnie czasem odpalić jedną z klasycznych gier na sprzęcie, który był moim pierwszym pecetem.
Sęk w tym, że ostatnio dysk zaczyna szwankować. Podejrzewam bad sectory. Czy istnieje jakieś alternatywne rozwiązanie, np. przejściówka IDE2CF? Kiedyś straszono błyskawiczną degradacją karty w wyniku działania pliku wymiany, ale na dobrą sprawę dzisiaj z pamięci flash korzysta się powszechnie i nic złego się nie dzieje - SSD w netbookach, SD w Raspberry Pi itp. Zabytkowy pecet i tak jest włączany okazjonalnie.