Czy jest realne w warunkach amatorskich aby wykonac nieduzy elektromagnes ktory bedzie potrafil przyciagnac kotwice na drodze powiedzmy 3-4mm w przeciagu np. 500us ? Naprawiam wlasnie stary aparat - Rolleicord (taka lustrzanka dwuobiektywowa :-) ) i uklad sterujacy migawka (mechaniczny) wprawdzie udalo mi sie uruchomic i dziala, ale pomiar czasu wykazuje ze dziala troche nieprecyzyjnie. Poniewaz nie chce mi sie dlugimi godzinami regulaowac tej mechaniki i powtarzac pomiarow, wymyslilem aby wyrzucic caly ten mechaniczny zlom, zostawiajac sama migawke i poruszac ja elektromagnesem (jest samopowracajaca wiec wystarczy tylko przyciagac dzwigienke na czas otwarcia) a czas odliczac za pomoca np. Tiny2313. Czy jest to realne ? Niestety chyba najwieksza przeszkoda jest niewiele miejsca w obudowie migawki, ewentualnie moge ja rozpruc zeby elektromagnes mogl wystawac, ale ni chcialbym tak robic. Jakies pomysly ? Najszybszy czas jaki oryginalnie mial ten aparat to 1/300s czyli
3,33ms. Gdyby udalo sie jeszcze skrocic czas otwierania migawki do np. 200us, mzna by dac np. max. 1/500 (2 ms)- posted
19 years ago