Poszukuje urzadzonka ktore wpiete po usb np do laptopa zasymuluje w pelni LPT i COM LPT i COM potrzebne glownie do polaaczania programatorow jak Willem
Zatem chodzi o to by porty LPT i COM byly symulowane w pelni w szerokim slowa tego znaczeniu
Moze ktos z Was praktycznie cos takiego testowal ..... nawet trudn jest mi sobie wyobrazic ze nie
nie da sie...
przy sprzetowym porcie masz dostepne pewne rejestry, w tych rejestrach moze ustawiac sobie bity a stan tych bitow znajduje odzwierciedlenie na zewnatrz kompuera w postaci zmian poziomow na pinach portow USB to interfejs sam w sobie, poprzez USB dolaczasz konwerter np USB<>parallel albo serial - nie masz juz dostepu do zadnych klasycznych rejestrow, bitow itd - urzadzenia doalczane do USB zorientowane sa na transmisje znakow a nie miane stanu bitow czy pinow na wyjsciach portu. Sa uklady dolaczane do USB i oferujace mozliwosc zmiany stanu bitu i co z tym zwiazane jakiegos wyprowadzenia portu. Problem jest w oprogramowaniu napisanym w taki sposob ze chce w rejestrze pod adresem np 3BC, zmienic stan 7 i 8 bitu z 0 na 1. Masz do wyboru albo uzywac hardware zgodnego z oprogramowaniem albo zmienic software by obslugiwal nowy hardware. Nie ma innej mozliwosci.
pawel pisze:
W laptopie to raczej PCMCIA :) albo Card Express albo stacja dokująca
Tylko PCIMCIA z LPT+RS232 :)
Tak zupełnie na marginesie: czy twórcy Willema przypadkiem nie mogli by nieco ruszyć d.. i zrobić jakiś konwerter z RS232 (o który prościej na USB) na to nieszczęsne LPT? Jak oglądam strony dla elektorników to czuje się jak w skansenie: LPT tu, LPT tam tylko jakoś w komputerach nie ma...
Nie przesadzajmy. Na komputerze serwisowym warto mieć internet działający _jakoś_ i kompilator kompilujący w sensownym czasie czy pobawić się aplikacją robiącą ocyloskop z karty muzycznej. Dlaczego mam rezygnować z szybkości i wygody tylko dlatego że ktoś jest zbyt leniwy żeby napisać konwerter RS232->LPT dedykowany dla willema na głupim avr za 5zł i dopisać w jeden dzień kawałek kodu do softu ? Tak przecież jest z większością urządzeń podpinanych pod LPT - wymyślają i podpinają bo łatwiej a potem budzą się z laptopem w którym nie ma nawet RS. W internecie można spotkać tysiące takich pomyłek i w dodatku mało kto wyciąga wnioski.
PS. Sam bym pewnie napisał tylko że nie mam willema.
To nie jest rzeźba. To w zasadzie jest dośc proste (bez względu na budowę willema za pomocą uC można zrobić praktycznie każdą sekwencję na emulowanym LPT więc da się).
Dinozaury powinny wyginąć niestety bo robią więcej szkody niż pożytku. Ile jeszcze zobacze programów do obsługi obrabiarek pracujących w DOSie i uważanych za "najlepsze" ? Albo bzdurnych argumentów że dlatego w DOSie bo w DOSie można robić RealTime...
Obydwa mogę służyć do pisania ładnych i grzecznych programów. W dodatku w C paradoksalnie ciągle pisze się najwięcej software przenośnego. Tymczasem większośc aplikacji dla elektroników pozwala wybrać COM1-COM4 zapominając o 251 pozostałych ... nie mówiąc już o +15 linijkach (no dobrze, 150) które pozwoliły by działać programowi na linuxie, itd.
Absolutnie się nie zgodzę czego przykładem są tysiące projektów na licencji LGPL które nie dośc że żyją to możesz sobie je dowolnie wykorzystywać komercyjnie. Jakiś sens instnieje skoro są.
Ale co proponujesz do obrabiarki ? QNX, VXWorks, RTLinux, Windows Vista ?
Czy moze obrabiarki powinny wyginac ? :-)
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.