Desoft napisał:
Nieprawda. Dopiero władza radziecka plus elektryfikacja każdej wsi równa się komunizm. Tak powiedział towarzysz Lenin, a on nie może się mylić.
Desoft napisał:
Nieprawda. Dopiero władza radziecka plus elektryfikacja każdej wsi równa się komunizm. Tak powiedział towarzysz Lenin, a on nie może się mylić.
Desoft napisał:
Robaczek świętojański. Czytałem o jednym gościu, co w warunkach bojowych prowadził operacje (medyczne) przy butelce wypełnionej tymi źwierzakami.
A teraz produkuje się przemysłowo źródła światła zawierające syntetyczną lucyferyne i lucyferazę -- te same, co u robaczka. W tej reakcji chemicznej grubo ponad 51% energii wyzwala się w postaci światła (w stosunku do emitowanego ciepła).
Desoft napisał:
No to dobrze powtarzali. Na metr kwadratowy powierzchni oświetlonej prostopadłymi promieniami słonecznymi przypada około kilowata mocy. Mocy światła, a nie zastępującej Słońce żarówki. Czyli trzeba jeszcze uwzględnić sprawność sztucznego źródła. Nie da się (w codziennej praktyce) przy sztucznym oświetleniu osiągnąć parametrów światła naturalnego. Nie da sie oślepnąć od zbyt silnego sztucznego oświetlenia, a od zbyt słabego, to i owszem. Z okiem jest zupełnie inaczej niż z uchem.
Pan J.F napisał:
Naprawdę? Na każdym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym umieszcza się teraz obrazek z przekreślonym kubłem na śmieci. Nawt na głupim kabelku USB, który zrobiony jest z tych samych materiałów (tworzywo sztuczne i metal) co na przykład nóż kuchenny. Ale na żarówkach, tych prawdziwych, takiego oznaczenia nie widziałem.
Pan J.F napisał:
Chyba takie same lampy świecą jeszcze na końcu Zielenieckiej, koło Teatru Powszechnego (Zieleniecka przedłuża Francuską z drugiej strony Ronda Waszyngtona i kończy się skrzyżowaniem z Targową/Zamoyskiego przy Teatrze
-- to informacja dla nietubylców). A oświetlenie Francuskiej faktycznie wygląda teraz bardzo dobrze.
Pan J.F napisał:
Już wiemy jak wyginęły dinozaury -- nie potrafiły zorganizować ekologicznego recyklingu świetlówek.
Tego się spodziewałem :)
Daj linka do sklepu, jak nie będą kosmiczne ceny to się szarpnę :)
Desoft napisał:
To się robi w postaci plastikowych pałeczek z płynem, od takich niewiele większych od zapałki, aż do takich jak porządna parówka. Po zgięciu pęka w środku kapsułka z enzymem i płyn świeci przez kilkadziesiąt minut do kilku godzin. Używa się tego na do sygnalizacji w akcjach ratowniczych, do wzywania pomocy itp. Ale da sie przy tym świetle nawet czytać. Swiatło jest różnokolorowe, jak LED.
Ceny nie są kosmiczne (sam nigdy nie kupowałem), pytać należy w sklepach turystycznych. Znajomy ma taki sklep w Warszawie, dowiem się o dystrybutora. Ja takie coś widziałem pierwszy raz
30 lat temu, więc żadna tam nowość. O, nawet znalazłem on-line:Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w Desoft napisał:
Swiatla to chyba z pol kW.
Ale tez nie chcemy. Zle sie czyta na plazy - za mocne oswietlenie. O ile pamietam to zaleca sie kilkaset lux - czyli mniej wiecej jedna
60-100W zarowka z oprawa kierujaca swiatlo na biurko powinna wystarczyc. Dodatkowo nalezy oswietlic reszte otoczenia, i wychodzi nam pare tysiecy lm na pokoj.Albo pare m^2 okna przy zachmurzonym niebie.
Chyba da, choc to raczej przemyslowej instalacji wymaga :-)
setka mW z lasera prosto w oko i nie gwarantuje calosci siatkowki.
J.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości Pan J.F napisał:
Gorzej - zabraklo im rteci, CO2 i co tam jeszcze natura pod ziemia schowala :-)
J.
Ale dodałeś też energię konieczną do produkcji, prawda?
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości Pan J.F napisał:
Tak prawde mowiac to nie wiem, ale to ma pewien sens zeby smieci organiczne, papiery, itp powedrowaly do miejskiej spalarni smieci, a puszki, butelki, sprezyny z mebli - do utylizacji. No i oczywiscie telewizory, radia i zarowki :-)
J.
Użytkownik "Desoft" napisał w wiadomości
No i wlasnie - "100W" zarowka zasilana 50W daje swiatla znacznie mniej niz zarowka od poczatku projektowana na 50W, i nie jest to polowa swiatla przy nominalnej pracy I chyba nawet mniej niz dwie 25W - choc sprawnosc wzrasta z moca (i lekko spada z napieciem - amerykanskie zarowki na 120V maja wieksza sprawnosc niz nasze na 230V).
Szacuje. No ale cudow nie ma - tak po prostu musi byc.
Byc moze u niektorych to jest niezauwazalne, bo np "jalowy" pobor mocy mam ~40W, do tego lodowka, komputer, kiepskie dvd, pralka, piekarnik - no i te 300W wlaczone na 2h dziennie nie odbija sie tak bardzo na rachunku.
J.
Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jh0fh1$psg$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Tak, aha, mów mi Wujek... Mam gdzieś seryjkę kiepskich zdjęć, ale ciut widać, jak pojemnik z plastikiem i pojemnik z papierem, opróżniany jest na tę samą pakę... Odszukać, wrzucić gdzieś? :) Z mojego osiedlowego śmietnika... Fajna ekologia, kurtyzana jego rodzicielka... Segregacja :D
Jak leży na fajansie, to zglądam czasem, co tam w środku, jak ładnie wygląda, ale do użytku się już nie nadaje, wyrywam trafa i głośniki, ewentualnie (sporadycznie już) lampy. Niewiele tego, ale czasem coś się pojawi.
Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jh05sn$ru0$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Spoko, jak się da, to pofocę. Na razie po prostu nie mam wystarczająco dobrego focidła do dyspozycji, aby uchwycić niezbędne niuanse...
Gdzieś widziałem, jak trafię ponownie, to postaram się zapamiętać i wskazać miejsce.
W sodówce też chyba rtęć jest...
Mam jeszcze na osiedlu tradycyjne (wolę je "stokrotnie" od sodówek) rtęciówki, przylukam, jak się da.
Czyli jak mrówek, nie da się uniknąć... a komary - co będą żabki jeść, jak wybijemy wszystkie? :)
Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jh06j4$oq$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Ano, światło bardzo mi się podoba, barwy dobrze rozpalonej żarówki, nie męczy oczu, kolory wyjątkowo naturalne, jak na sztuczne oświetlenie. Jasne, stabilne, widać wszystko. Doskonale nadaje się do robienia zdjęć.
A tej nie znam, nie mój rejon...
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...
A było spróbowac bez zwracania starego, bądź z opóźnionym jego oddaniem, co by zrobili :)
Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości grup Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Jest. Ale jest tez i sod :-)
Glowy nie dam, ale ostatnio to chyba rteciowki niepopularne, a zastepuje sie metalohalogenkowymi (MHI).
Czyli takie "nie tylko sodowki". Rtec nadal zawieraja, ale luminoforu juz nie.
A co bociany ?
J.
Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jh0nof$ldk$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Efektem domina - po szeregu! ITD...
Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Przy czym tu bardziej chodzi o to zeby odroznic rzeczy palne od niepalnych. Palne spalic, i nie miec problemu z wysypiskiem smieci.
Plastiki sie akurat dosc dobrze pala, tylko nie wiem co z chlorem.
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.