Sterownik generatora wiartowego i palące się tranzysto

=_NextPart_000_0019_01CEE9FC.34FC3F60 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: quoted-printable

Zbudowa=B3em sobie sterownik do grza=B3ek. W pierwszej wersji = mierzy=B3em obroty turbiny i tranzystor IGBT by=B3 wyzwalany w impulsie = synchronizacji. Wszystko =B3adnie =B6miga=B3o. Potem do=B3o=BFy=B3em = obs=B3ug=EA paneli s=B3onecznych i synchronizacja zacz=EA=B3a kule=E6. = Jak tylko panele zaczyna=B3y pracowa=E6, na przebiegu napi=EAcia, = pojawia=B3y si=EA szpilki. Usun=B1=B3em synchronizacj=EA i zrobi=B3em = kontrol=EA napi=EAcia. Teraz pwm pracuje bez synchronizacji ale pal=B1 = si=EA tranzystory. Co to mo=BFe by=E6? Tranzystory s=B1 zimne i zabija = je napi=EAcie. Czy wystarczy da=E6 d=B3awiki? Jak tak to na wej=B6ciu = czy na wyj=B6ciu? I jak je policzy=E6? Turbina 120V 2kW (nominalnie) w = szczycie mo=BFe da=E6 do 4kW.

PC

Reply to
PC
Loading thread data ...

Użytkownik "PC" <p_c snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l6vqmf$hr6$ snipped-for-privacy@news.task.gda.pl... Zbudowałem sobie sterownik do grzałek. W pierwszej wersji mierzyłem obroty turbiny i tranzystor IGBT był wyzwalany w impulsie synchronizacji. Wszystko ładnie śmigało. Potem dołożyłem obsługę paneli słonecznych i synchronizacja zaczęła kuleć. Jak tylko panele zaczynały pracować, na przebiegu napięcia, pojawiały się szpilki. Usunąłem synchronizację i zrobiłem kontrolę napięcia. Teraz pwm pracuje bez synchronizacji ale palą się tranzystory. Co to może być? Tranzystory są zimne i zabija je napięcie. Czy wystarczy dać dławiki? Jak tak to na wejściu czy na wyjściu? I jak je policzyć? Turbina 120V 2kW (nominalnie) w szczycie może dać do 4kW. PC

Tak z ciekawości: Jaka średnica wiatraka, obroty (częstotliwość), jaki twornik? g

Reply to
Grzegorz

Pr±dnica 3-fazowa, 3,5m, 400obr/min.

PC

Reply to
PC

Oczywiście trudno jest cokolwiek powiedzieć. Wyprzedzając dalsze deklaracje, że nie ma aktualnie na grupie jakiejś tam wróżki, pragnę powiedzieć, że trudno jest analizować jakiś układ bez znajomości jego schematu. Tak czy inaczej, jeśli jest to Pana autorski projekt, to należałoby w fazie uruchamiania, zmierzyć co dzieje się w układzie.

Ja na przykład podłączam w takim przypadku oscyloskop i patrzę co się dzieje. Czyli metoda jest taka:

1) obejrzeć przebieg napięcia na wyprowadzeniach IGBT w nowej konfiguracji 2) obejrzeć przebieg napięcia na wyprowadzeniach IGBT w starej konfiguracji 3) zastanowić się, czy te różnice mogą wpłynąć na zniszczenie tranzystora (jak wynika z opisu- pewnie tak)? 4) zmodyfikować układ Inne metody to zgadywanie. Czasem może być skuteczne, zwłasza, jak ktoś ma doświadczenie. Ja niestety w IGBT tylko serwisowe, nie projektowe. Pozdrawiam, Sylwester Łazar
Reply to
Sylwester Łazar

Oglądałem przebiegi wielokrotnie. Nic niepokojącego nie zauważyłem. Uszkodzenie tranzystora zdarza się sporadycznie i w tym problem. Zrobiłem sobie nawet hamownię ale mam tam turbinę 24V 500W bo nie mam silnika, żeby popędzić tą właściwą 2kW. I siedzę przed oscyloskopem, i nic nie widzę. Sterowanie tranzystora z procka przez driver, raczej standardowe.

Różnica w wersji obecnej w stosunku do pierwotnej to brak synchronizacji przy włączaniu tranzystora. Wtedy odpalałem tranzystor synchronicznie do przebiegu a wyłączałem z pewnym opóźnieniem. Teraz wykorzystuję pwm i tranzystor włączany jest w losowych momentach. Zastanawiam się czy w momentach, gdy turbina nie jest obciążona napięcie może wzrosnąć ponad poziom akceptowalny przez tranzystor? Może coś się indukuje na długich przewodach albo w cewkach turbiny? Niby na oscyloskopie tego nie widać ale może mam za słaby oscyloskop.

PC

Reply to
PC

W przetwornikach tyrystorowych piki komutacyjne dochodzą do 2x napięcia przemiennego (w przypadku prostowników, w falownikach nie jestem pewien).

L.

Reply to
Lisciasty

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.