sterowanie sprzegla

Loading thread data ...

Powitanko,

Potwierdzam, w tzw "zworach" trzymajacych drzwi (czyli zwykluch elektromagnesach) tak wlasnie jest: zwyklym przekaznikiem po odlaczeniu zasilania przelacza sie kierunek i zwora jest jeszcze przez moment zasilana z kondziorka w odwrotnym niz poprzednio kierunku. Tam jest 330u i szeregowo

24 Ohm. W Twoim przypadku musisz sam dobrac wartosci RC. A i pewnie jakis warystor by sie przydal coby iskier nie krzesac. Pozdroofka, Pawel Chorzempa
Reply to
Pawel "O'Pajak

Użytkownik neuron napisał:

A jaki masz układ rozpraszajcy energię cewki?

Albert

Reply to
Albert Bartoszko

Dobrze radza, ja dodam tylko, ze czasami sprzegla maja dziwne napiecia pracy i podlaczenie 230DC niekoniecznie musi byc dobrym pomyslem. Spotkalem juz rozwiazanie, w ktorym cewka sprzegla byla zasilana po przez kondensator z opornikiem. Zapewne opornik mial na celu utrzymanie mniejszego pradu w cewce jak juz zlapie, a kondensator swoja pojemnoscia pomagal w fazie wlaczania (zasilanie DC filtrowane oczywiscie). Moze to wlasnie taki uklad? Nie grzeje Ci sie to sprzeglo czasami?

__ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

No wlasnie sugerowal mi kolega ze byc moze wystarczy odpowiednio obnizyc napiecie. Dlatego jutro jade z autotransformatorem i bede eksperymentowal. :( Co do temperatury to sprzeglo jest dosc duze i zabudowane w kupe stali - wiec trodno powiedziec - zostawialem na kilka minut zalaczone - raczej sie nie grzeje. Natomiast musi miec cholernie durza indukcyjnosc bo przy wylaczeniu przekaznika swieci sie :) miedzy stykami. Oryginalnie byl rownolegle ze sprzeglem bolszy opor 100 om

Rozpracowalem resztki starego sterowania - to jakis dziwny (dla mnie bo sie nigdy takimi ukladami nie zajmowalem) uklad na 2 identycznych pakietach z identyczna elektronika - kazdy uklad to dwa tyrystory ze swoim sterowaniem. Oba pakiety tworza mostek tyrystorowy a sprzeglo podlaczane bylo stycznikiem. Wydaje mi sie ze jeden z tych pakietow (polowek prostownika) byl kluczowany - ale nie wiiem czy na zasadzie gotowosc , czy na zasadzie cykl. wojtek

Reply to
neuron

Pytanie tylko dlaczego lapie po 1s i czy zlapie na mniejszym zasilaniu.

Po minucie to faktycznie nie, ale po 30-tu juz powinno byc wiadomo. ;-)

Hmm.. to by znaczylo ze na nim 0,6kW by sie odkladalo przy 230VAC - przemysl to. Byc moze sprzeglo mialo byc zasilane napieciem stalym, a nie pulsujacym? Pozostaje kwestia wielkosci tego napiecia. A jakie to sprzeglo. Typowe elektromagnetyczne, czy jakis wynalazek?

Kiedys przykladowo w ten sposob budowano stabilizoane zasilacze wiekszej mocy. Bardzo prosta i funkcjonalna konstrukcja. Szkoda tylko ze wymaga naprawde duzych dlawikow.

__ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Ale na 230V DC to faktycznie duzo, nawet jak na duze sprzeglo .

A jaki ono ma opor ? bo po 30 min to moze byc juz za pozno - karkas splynie :-(

niezla grzalka :-)

Tyle ze jesli bylo na 24V .. to po podlaczeniu 230DC powinno:

-zalaczyc blyskawicznie,

-wywalic bezpieczniki,

-zadymic.

duzy dlawik chyba mamy :-)

J.

Reply to
J.F.

neuron napisał(a):

/.../

Na marginesie dyskusji: niedawno walczyłem ze sprzęgiełkiem w pewnym urządzeniu, do którego także nie miałem dokumentacji. Początkowo załapywało ono przy 15 VDC, ale po kilkudziesięciu zadziałaniach nagle zaczęło się domagać 24 VDC. Przyczyna była prozaiczna - mechaniczne uszkodzenie sprzęgła w postaci pękniętego segerka :)

Reply to
PeJot

Dnia Tue, 11 Jan 2005 08:54:02 +0100, Ireneusz Niemczyk napisał(a):

Odsyłam do przeczytania teori z pracy silników krokowych. Hmm..., trochę nie na temat - może nie. Pomoże to zrozumieć działenie sprzęgła dlaczego występują tam takie opóźnienia i po co był ten układ tyrystorowy. Żeby sprzęgło działało w prawidłowy sposób prawdopodobnie nie obędzie się bez odbudowy układu tyrystorowego lub budowy nowego układu. Można spróbować przyłożyć napiecie stałe np 1kV a prąd ograniczyć rezystorem połączonym szeregowo do znamionowego prądu cewki sprzęgła.

Reply to
Wojtek Gołębiowski

Pewnikiem nie jest na tyle...

Pierwej widac, pozniej slychac i czuc ;-) Przy takich masywnych zelastwach znaki dymne wyprzedzaja inne :-( no moze poza zapachem. ;-)

Wlasnie, i dlatego moze sie okazac ze jest na 48 czy 110 albo jeszcze inaczej. Czort wie :-( A lapie ze zwloka....bo indukcyjnosc i pulsujacy prad sa w _opozycji_? ;-)))

Mamy? Hmm.. pamietam ze zasilacza 12/24V50A nie jestem w stanie podniesc ;-))) __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

E tam, nie uwierze ze zrobili _pompke_ pradowa na tyrystorach. Zazwyczaj uklad konczyl sie prosto...moze nie az tak jak pisalem wczesniej (opornik + elektrolit), ale nie az czoperem. :-)

__ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Eee - imo karkas splynie zanim znak dymny da :-)

Kolega nie mowil czy potrafi podniesc to sprzeglo :-)

J.

Reply to
J.F.

c.a. 0,5 tony (jest wkomponowane w zespol napedowy ) wojtek

Reply to
neuron

Cwiczylem na silniku z hamulcem. Najpierw myslalem, ze ktos zapalil papierosa...nic to...wytrzymam... ;-) Pozniej zauwazylem lekki dymek...oj....klawisz panik poszedl w ruch. Na szczescie wystarczajaco szybko i hamulec ocalal. Co ciekawe, silnik byl cieply, ale nie goracy. Calosc trwala...15 minut?

Juz wiemy ze nie potrafi...pytanie ile tego sprzegla w sprzegle jest ;-)))

__ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

hm .. to ono byc moze faktycznie bylo na 230VDC .. ale ten opornik 100 ohm to albo byl adekwatnie duzy, albo jakis inny :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Tue, 11 Jan 2005 19:42:49 +0100, Ireneusz Niemczyk napisał(a):

Jednak po coś ten układ był, jakby można było go pominąć to nie byłby wogóle mnontowany. Przy bardzo dużych indukcyjnościach (a z taką mamy do czynienia - iskrzenie na stykach) moźna się spodziwać, że prąd będzie powoli rosnąć. Po to są układy sterowania z kluczowaniem aby zapobiec takim zjawiskom. Poniżej link do teorii ze sterowania silnikami krokowymi, ale uwagę należy zwrócić na rys. 10 gdzie pokazano niekorzystne zjawisko które występuje w cewkach o dużej indukcyjności:

formatting link

Reply to
Wojtek Gołębiowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.