Sterowanie '595 przez multiplekser

Mam kilka płytek, na których jest po ok. 10 sztuk rejestrów '595 połączonych w szereg. Całe urządzenie-płytka ma wyprowadzone wspólne linie sterujace. Wszystko to będzie popędzane przez ATmegę128. I teraz mam dylemat. Czy połączyć wszystkie '595 ze wszsystkich urządzeń w jeden dłuuugi łąńcuch (rzaem będzie tego ok. 30-40 szt.), czy (co IMHO lepsze) każdym urzadzeniem sterować osobno za pomocą multipleksera. To znaczy ATmega wybiera przez jakis multiplekser do jakiego urządzenia wysyła dane i rozpoczyna transmisję. Sposób ten wydaje mi się o tyle dobry, że w razie jakiejkolwiek awarii łatwiej zlokalizować przyczynę itp. Tylko jeżleli wybiorę sposób multipleksowania, to pojawia mi się dylemat, jaki sygnał multipleksować. SHcp? Ds? STcp? Czy może wszystkie naraz? I przedewszystkim jakiego multpileksera (a właściwie demulitpleksera) użyć? Transmisja będzie latała na ok. 8MHz. Z góry dziękuję za wszelką pomoc :)

Reply to
Mateusz Majchrzycki
Loading thread data ...
Reply to
Marek Dzwonnik

zależy, jak szybko się dane w rejestrach muszą znaleźć. Łączenie w szereg ma tą zaletę, że zajmujesz góra dwa porty, multiplekser musisz gdzieś też wstawić. Da się co prawda też bez zajmowania dodatkowych portów (choćby dodatkowy 595 w charakterze dekodera adresu), ale komplikuje niepotrzebnie sprawę, jak tylko np. LEDy chcesz tym załączać. Przy 40 595 i 8MHz masz częstotliwość odświeżania 25kHz, co raczej jest wystarczające. Jak masz więcej nóg wolnych, to możesz dać takt każdego łańcucha na jedną nogę i wspólną linię danych. Mniej "robactwa" na płytce i programowo też łatwo zrobić.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

40 sztuk to jeszcze znow nie tak duzo , a przy 8MHz nawet nie tak wolno. Biorac pod uwage stopien skomplikowania - moze sie okazac ze inne rozwiazania wcale nie sa duzo szybsze :-)

Wysylasz do wszystkich [clk i data rownolegle], a tylko do wybranego wysylasz impuls przeladowania ST_CP

zakladajac brak 40 wolnych portow w procku na sterowanie poszczegolnymi kostkami musisz odpowiedni dekoder. Na 40 wyjsc to dosc sporo i conajmniej 6 bitow adresujacych, ktorych tez pewnie nie ma :-)

Sugerowalbym polaczyc 595 w lancuchy po 5 sztuk, dodac jeden 595 na poczatku do zapamietania adresu. Moze nawet bez dekoderow sie obejdzie - jesli to HC595, na wyjsciach tego pierwszego dokladasz rezystory do pull-down, ladujesz do niego tylko jedna jedynke, przeladowujesz rej. sz. na wyjscie .. wlaczasz na chwile OE - i powstaje impuls przeladowujacy jeden z 8 lancuchow.

Eee .. do awarii to podlaczasz wyjscie z tych 40 do procka, w selftescie sprawdzasz czy caly lancuch sprawny. A do diagnostyki to wysylasz na przemian 0/1 i sprawdzasz gdzie zanika ..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.