Witam,
Udało mi się w miarę ogarnąć moją przetwornicę z poprzedniego wątku, ale pojawiły się kolejne problemy.
Zakłócenia wynikające z przełączania MOSFETa. O ile z zakłóceniami wynikającymi z wyłączania się Mosfeta poradzę sobie dając odpowiedni gasik RC o tyle z tymi pochodzącymi od włączania się tranzystora nie bardzo wiem jak.
Mogę zmniejszyć prąd sterownika bramki i wydłużyć czas włączania , ale to chyba nie jest rozwiązanie odpowiednie bo zwiększy się Pd i Mosfet zejdzie.
Czy jest jakieś inne rozwiązanie poza metalowym pudłem ? Jakieś idee ?
Adam