Robbo napisał:
Tak z ciekawości zapytam, co w Hucie Warszawa zainstalowano po pozbyciu się Odry? Czy to aby nie była akcja w rodzju "towarzysze, te wszystkie komputery są do dupy, my to wszystko dla ucczenia Zjazdu policzymy na liczydłach".
Robbo napisał:
Tak z ciekawości zapytam, co w Hucie Warszawa zainstalowano po pozbyciu się Odry? Czy to aby nie była akcja w rodzju "towarzysze, te wszystkie komputery są do dupy, my to wszystko dla ucczenia Zjazdu policzymy na liczydłach".
Dnia Sat, 19 May 2012 13:10:18 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
Nie, prawie na pewno nie, dla uczczenia zjazdu to huta mogla sie zmodernizowac i komputer kupic :-)
Pare rzeczy moge podejrzewac:
-sterowal produkcja, a moze tylko zbieral dane, ale ze sie psul, to produkcja nie mogla czekac, i przestali ja wykorzystywac.
-uzywali do innych zadan, np liczenia plac i uzywali dlugo i szczesliwie, z przerwami na drobne awarie, az przyszly pecety i nowe programy.
-zbieral dane wrazliwe, np rejestracja czasu pracy ... wiec nie ma sie co dziwic ze sie czesto psul :-)
Osobiscie Odry omijalem, i nie pamietam - czy te uczelniane sie psuly czy nie ..
J.
Pan J.F. napisał:
Zjazdy były co kilka lat. Za każdym razem można było czcić na różne sposoby.
Tak czy inaczej, Huta Warszawa nie była uzależniona od działającego komputera w dużo większym stopniu niż dymarka świętokrzyska.
Psuły się wszystkie. Które bardziej, które mniej -- tego nie wiem, nigdy się tym bezpośrednio nie zajmowałem. Ale to tak jak telewizory czy inna elektronika z tamtego czasu.
A z ciekawości - pochwal się :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.