Ktoś z was miał może już jakieś większe doświadczenia z tym popularnym modułem? Ja dopiero zaczynam eksperymenty - pobawiłem się połączeniami pod terminalem, ale jeszcze nie złożyłem na nim żadnego większego projektu z MCU. Powoli projektuję jednak płytkę zegara nixie z synchronizacją czasu po NTP. Czy moduł można uznać za stabilny? To znaczy raz włączony będzie działał bez samodzielnego zawieszania się? Nie liczę tutaj oczywiście sytuacji, do których może dojść z winy użytkownika.
Pytam, ponieważ rozpoczynając eksperymenty z ENC28J60 (a później także W5100) natknąłem się na kilka mitów dotyczących ich stabilności. Układy miały się rzekomo nie nadawać do zastosowań takich jak automatyka domowa czy telemetria, ze względu na tendencję do samodzielnego wieszania się i zrywania połączeń. Tymczasem praktyka pokazała coś zupełnie innego - zaprojektowane przeze mnie płytki z tymi układami działają już dobre pół roku i przez ten czas udawało im się nabijać uptime liczony w tygodniach, jeśli nie miesiącach.
Czy istnieje jakaś różnica w stabilności pomiędzy poszczególnymi wersjami modułów? Bo na rynku dostępnych jest kilkanaście różnych odmian
- zaczynając od najpopularniejszej "01" (antena PCB i goldpiny) kończąc na znacznie bardziej profesjonalnie wyglądających modułach z anteną ceramiczną i metalowym ekranem nad elektroniką.
Może mity biorą się od początkujących użytkowników Arduino, którzy nie wiedzą, że taki moduł potrzebuje jednak odpowiednio wydajnego źródła zasilania i kondensatorów filtrujących w pobliżu pinu VCC?