W dniu 2011-03-30 17:44, .sp pisze:
takie lampy to moge miec za 50zl... wiec nie mow tu o biznesie a poszukaj lampy o ktorej napisalam
W dniu 2011-03-30 17:44, .sp pisze:
takie lampy to moge miec za 50zl... wiec nie mow tu o biznesie a poszukaj lampy o ktorej napisalam
W dniu 2011-03-30 18:09, bartek pisze:
O qrwa ale masz glupiom babe zeby za switlowke UV placic tyle kasiory.
:):):):):)
W dniu 30.03.2011 21:26, bartek pisze:
A co jest w niej takiego specjalnego? Bo wg opisu ona ma jedynie 2 timery (+ trzeci do informowania "wymień lampę").
W dniu 2011-03-30 21:46, Michoo pisze:
niestety jak sie prowadzi salon t otrzeba miec firmowe rzeczy... przy klienteli tez wymagajacej co patrzy co kto i gdzie i jak ma napisane
W dniu 2011-03-30 21:33, Zakarm pisze:
Mnie co innego trapi. To są lampy UV-C i z tego co widzę, trzeba całą łapę wsadzić do środka, żeby utwardzić lakier na paznokciach. Wkładanie skóry pod UV-C to najlepszy sposób na wyhodowanie czerniaka.
Z resztą, po jaką to wszystko cholerę? Przez stulecia kobiety używały lakierów schnących w powietrzu, a teraz nagle UV-C potrzeba do utwardzenia lakieru??? Może to robota UE? Lakiery schnące w powietrzu zatruwają środowisko, więc lepiej narażajmy zdrowie kobiet. Ciekawy jestem co jeszcze wymyślą. Może ogniowe cynkowanie paznokci?
W dniu 2011-03-30 22:41, Tomasz Wójtowicz pisze:
UV-C są bez luminoforu. Te mają pewnie trochę miększy ultrafiolet.
Może bardziej wytrzymały jest lakier światłoutwardzalny.
Przez stulecia to się tylko konno jeździło i było OK. Te lampy UV nie służą głównie ku temu aby pomalować paznokieć na jeden kolor, zwykłe rozpuszczalnikowe lakiery są w sprzedaży i dobrze się mają. Mając lampę UV i dziesiątki odpowiednich dodatków można tworzyć naprawdę ciekawe rzeczy. Oczywiście jeśli się to komuś podoba a wykonawca potrafi.
W dniu 2011-03-30 21:33, Zakarm pisze:
Świetlówki - 3 szt w eleganckiej obudowie przyrządu no powiedzmy "profesjonalnego" - do zakładu. W środku pewnie jakaś przetworniczka do zasilania elektroniki (timery) i elektroniczne sterowanie świetlówkami. Może być warte 350$. Może poleciała tylko przetwornica a reszta przetrwała. Tak czy inaczej samo się nie naprawi po podłączeniu do 110V.
same 'zarowki' tez da sie dokupic... ale watpie zeby szkodzila sie tylko 'zarowka'
Użytkownik "bartek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:imvs6g$2v3$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...
bo bezpiecznik nie jest od zbyt wysokiego napięcia tylko prądu
W dniu 2011-03-30 22:28, bartek pisze:
To naklej kilka naklejek SONY albo TOSHIBA i bedzie git i jeszcze wielkimi literami MADE IN USA
Baby zapłacą każdą kasiorę żeby wyglądać tak, jak "radzą" im reklamy TV czasopisma dla niedorozwiniętych gospodyń wiejskich :-). Nieważne czy którykolwiek z nas facetów to zauważy czy nie.... Dlatego branża "nicniedających" kosmetyków to taka żyła złota :-).
W dniu 2011-03-31 11:33, Robert_J pisze:
Nie przesadzaj. Jak sobie kupi radyjko to też potrzebny monter żeby wtyczkę w gniazdko włożyć?
W dniu 2011-03-31 12:02, Mario pisze:
Chyba nie rozumiesz. Autorka wątku prowadzi profesjonalny salon manicure, kupiła "profesjonalną" lampę UV-C i zamiast dać profesjonaliście do podłączenia, to sama spieprzyła sprawę.
Zupełnie jak w tej reklamie "A teraz nasz półprofesjonalista dokona pół napadu na bank".
W dniu 2011-03-31 12:52, Tomasz Wójtowicz pisze:
Wiele rodzajów sprzętu profesjonalnego wystarczy po prostu włączyć do gniazdka. W tym wypadku nie wystarczyło bo właścicielka przekombinowała kupując sprzęt nie nadający się (u nas) do prostego włączenia do gniazdka. Wykazała się większą ignorancją niż typowy użytkownik sprzętu elektrycznego więc w pewien sposób potwierdza, że w jej przypadku podłączenie powinien zrobić ktoś znający się na rzeczy :)
Pan Mario napisał:
Jak sobie kupi do salonu radyjko, to przychodzi monter z ZAIKSu. Sprawdzić czy 'content' jest dobrze umocowany.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.