sprzet z ameryki

prosze o porade fachowcow, nie odsylajcie do archiwum, bo nie mam zbytnio mozliwosci z niego skorzystania. C Czy przywozac sprzet z USA bedzie dzialal on bez przeszkod (po zakupie przejsciowki oczywiscie) w Polsce? Czy roznice w napieciach i czestotliwosci pradu nie zniszcza elektroniki? na co ewentualnie zwracac uwage przy zakupie? z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam

myslalem o aparacie, kamerze, discman itp take transformatory ile kosztuja?

ok, przegladam, ale szczerze mowiac zbytnim laikiem jestem z "pradu" by sie polapac. rozumiem ze np odkurzacz moze slabiej/mocniej dzialac.. ale chodzi mi tu o konkretne rzeczy, np. aparat z akumulatorami, podlaczam aparat do pradu zeby naladowac tkwiace w nim akumulatory.... wszystko bedzie ok? discman ktory chce by podzialal nie z baterii a z sieci... zadziala? laptop... podlaczam do sieci.. dziala? podzialaja? nie zepsuja sie? (ponawiam pytanie na co zwracac uwage przy zakupie, rozumiem ze zakres napiecia musi byc do 230/240V.. a czestotliwosc? ) pozdrawiam i dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi

Czy byłbyś łaskaw podać jakieś konkretne typy amatorskich kamerowidów, które potrafią pracować i w PALu i w NTSC , bo jakoś (może źle szukałem) nie trafiłem na takie. Tamten kontynent jest olbrzymim rynkiem zbytu, a 99% ludzi nigdy do Europy nie jeździ, nawet gdy pojedzie na wycieczkę, to i tak potem będzie oglądać film z wycieczki na swoim domowym telewizorze, który "umie" tylko NTSC. Producentom opłaca się robić sprzęt jednosystemowy, bo każdy oszczędzony na sztuce dolar daje duże zyski przy masowej sprzedaży. Wmak

jaka tam ta czestotliwosc pradu jest? a jaka u nas w Europie?

Polemizowałbym. Wydaje mi się, że odkurzacze i wiertarki mają silniki asynchroniczne i ich praca nie powinna zależeć od częstotliwości. Oczywiście pozostaje problem napięcia. Uzywanie wiertarki ręcznej z 500W transformatorem nie ma większego sensu :)

kolega przywiozl kamere SONY...no i teraz na wizjerze sobie oglada..albo na kompa przegrywa.. inny - kino domowe - no i musial 2 rubiny rozebrac , by trafa wyciagnac i polaczyc je zby pracowaly jak autotransformator..tak wiec czasami jest troche zabawy

Asynchroniczne maja _niewielki_ poslizg wzgledem pola w normalnej pracy. Ale wiertarki to maja silkniki komutatorowe. Starsze odkurzacze tez, za nowsze nie recze.

Przy czym w wiekszosci wypadkow to spowolnienie nie ma wiekszego znaczenia - odkurzac to moglby gorzej ciagnac, to ze wiertarka nieco wolniej kreci jest bez znaczenia, lodowka nie powinna miec problemow itp.

Natomiast w elektronice:

- wszelkie odmierzanie czasu czestotliwoscia sieci,

- jakies ambitniejsze triakowo-mikroprocesorowe regulatory .. ktore wiedza ze maksymalne opoznienie wyzwolenia to 16ms.

- oszczednie zaprojektowane transformatory - przy 50Hz moga wchodzic w nasycenie.

J.