SONDA wraca

Prawdę mówiąc, trudno to oceniać. Bo - próba wskrzeszenia SONDY jest - na poziomie bezpośrednim - tak samo sensowne, jak próba powtórzenia Kabaretu Starszych Panów. Czyli - abstrakcja.

Ale... gdyby podejść do tego nie odtwórczo tylko twórczo - to kto wie. Tyle, że to by wymagało ludzi i poziomu, którego zupełnie nie kojarzę ze współczesną TVP.

No ale może jestem człowiekiem małej wiary...

Powitanko,

Jest Radek Brzozka, bardzo fajnie prowadzi swoj program. We Wiadomosciach TVP dzisiaj byla pierwsza od niepamietnych czasow jakakolwiek wiadomosc naukowa/techniczna. Trzymam kciuki, zeby program powstal.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

W dniu 19.01.2016 o 02:23, Pawel "O'Pajak" pisze:

Hmm. Chyba nie mowisz tego powaznie...

użytkownik tomek napisał:

Cudów oczekujesz?

Nowości w l.80 były odbierane trochę inaczej niż dzisiaj.

Teraz nowości mogę mieć za tydzień w domu. Nie ma już tego łał, panie loty w kosmos spowszechniały.

Nie kojarzę pana, ale jeśli program będzie prowadzony w atmosferze zachwytu "nad techmologią" (jak większość) to mu popularności nie wróżę. Konwencja programu oparta o spór sceptyka z ostrożnym entujastą to absolutne minimum. No i musi być Wodzianka.

Będzie jak z powrotem innej naszej legendy - Syrenki.

Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:n7k37e$um6$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net...

Ale on jest sam jeden, a historyczna Sonda, to debata 2 "przeciwległych" (bez skojarzeń proszę) facetów, gdzie czasem miało się wrażenie, że zaraz zaczną się naparzać. Ja mimo wszystko nie mam tak wyczucia, kogoś dać Radkowi, nie bijcie, jeśli zapodam kogoś nie teges w tych sprawach, kojarzę Laboratorium Niedzickiego, kojarzę jakiś program, gdzie połączono naukę ze współzawodnictwem sportowym, tytułu, ani prowadzącego nie pomnę... Połączyć i może też niech debatują? Może tym razem coś w stylu rozmowa ojca z synem?

I oby tego nie zjebali.

Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7lcgu$ik5$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

Unia doplaca ? Koniec swiata.

No ale to sie w takim razie musi udac - musi, pod grozba zwrotu doplaty :-)

J.

Ano. Boję się, że zaraz zahaczą to o jakąś poprawność polityczną i zjebią na całej linii.

A już myślałem, że go (no, tego z flagami w psich, no...) skutecznie zdjęli... Ja chcę nauki, a nie gapić się na babskie cyce, czy twerka, te sobie mogę w minutę w necie wyszukać.

No ale jakie konsekwencje tego wypadku bo nie, widzę? Citroen zmasakrowany, na Syrence nie ma nawet rysy? :-)

Te żółte to Syrenka. Nie ma rysy? A konkluzja taka że nowa wersja kultowego produktu wystartowała i się rozpieprzyła.

W dniu 2016-01-19 o 15:33, ACMM-033 pisze:

Ty nerdzie.

Lata 80. to inna rzeczywistość.

Przede wszystkim wyczekiwane w kiosku czasopisma oraz program Sonda były JEDYNYMI dostarczycielami informacji o "zachwycie nad technologią". I zachwyt ten miał na celu jedynie wywołanie u widza *niespełnialnych* w namacalnej przyszłości marzeń. Przeciętny człowiek, którego technika interesowała, po prostu sondę musiał oglądać. I wypełniał swoją głowę nadzieją, że jeśli kiedyś stanie się to jego udziałem, to będzie raj na ziemi :)

Dzisiaj o technologii dowiadujemy się z promocji w hipermarkecie.

Albo z reklam - których wtedy też nie było.

I mówiąc całkowicie szczerze - nie bardzo jest o czym marzyć, tak jak wtedy o kalkulatorku z wykresami. Chyba, że o odrobinie spokoju i ciszy. Bo dalsze rozwinięcie tego, co się dzieje to chipy pod skórą oraz matrix.

L.

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:n7lkno$jfu$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

No i co z tego, żem nerd, czy jaki inny członek? Mnie jednak interesuje nauka. Jak jest debata w studio, to w pierwszej kolejności interesują mnie jej uczestnicy, a nie kobita, która im wodę podaje. Nie ukrywam, drażniły mnie spory w Sondzie. Ale nie bardzo sobie wyobrażam ten program bez nich, więc oglądałem prawie rozbijając oczami ekran. Stąd też oczekiwałbym możliwie podobnej formuły programu, żeby nie była przeplatana słowami fejzbuk czy tłiter, jak wśród młodzieży pierdolić i kurwa, a skaza ta niestety jest dość powszechna wśród współczesnych programów TV i radiowych. Bajdełej - kto jeszcze pamięta pewną niedzielę, a może sobotę... ale raczej jednak niedzielę, gdzie cały dzień Kurek i Kamiński prowadzili Studio-2? Jeszcze sporo przed wojną P-J.

Powitanko,

Chcialem z kumplem wskrzesic ten program. Nawet troche nakrecilismy materialu, "studio" zbudowalismy, ale jakos sie sprawa rozmyla. "Cza kase klepac":-( i na hobby nie bylo czasu. W kazdym razie jak powstal pomysl, to rozmawialismy na temat propozycji na nastepne odcinki. Zaczalem generowac kolejne tematy i po kilkunastym kumpel mi przerwal. W kazdym razie kilkadziesiat tematow moge wygenerowac na poczekaniu i w hipermarkecie o nich sie nie dowiesz. Za czasow Sondy pisma techniczne byly na calkiem niezlym poziomie. Kupowalem wtedy Mlodego Technika. Potem zszedl na psy, przestalem. Ale ostatnio z nudow przy okazji kupilem i z zadowoleniem stwierdzam, ze jest co czytac. MT mozna kupic w hipermarkecie, wiec jesli to miales na mysli...;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

W dniu 2016-01-19 o 16:37, Luke pisze:

No właśnie.

Co wtedy można było kupić? Młody Technik, trochę poważniejsza Delta. Dużo później Bajtek.

Jeszcze coś oprócz Relaxu? ;)

Ale tak dla jaj?

Wydał książkę nie tak dawno. Moim zdaniem warto poczytać.

Powitanko,

No juz jakis czas temu. Jakos sie zebrac nie moge, zeby po autograf do Lomianek pojechac.

Zdecydowanie warto. Nie tylko ze wzgledu na Sonde, ale opis TVP za PRLu jest genialny.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa