sonda 2 i Marek Siudym

Jeden wątek nie wystarczy?

Kto ma prawo do nazwy, on czy TVP? On jeden program tworzył? To jakiś autorytet moralny jest?

W dniu 2016-03-19 o 20:09, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Nie on jeden. Ale w ogóle się nie uwzględnia tego, że był współautorem.

sądzisz, że wyczerpiemy limit wątków ?

To nie jest kwestia autorytetów moralnych, tylko przyzwoitości. Sądzę, że nieco zbyt mocno się przejechał po tym programie, bo imo aż takiego dramatu nie ma. Zachwycać się nie ma czym, ale nie jest tragicznie.

Ale rozumiem, że gorycz przez niego przemawia. O ile prawa należą do TVP, to oczywiście nie musieli z nim jakoś uzgadniać co i jak, ale zwykła przyzwoitość by nakazywała przynajmniej porozmawiać.

Pewnie wtedy nie poczułby się jak nieistotny śmieć. Czy naprawdę trzeba prawnie zagwarantować każde przyzwoite zachowanie ?

On 2016-03-19 20:19, sundayman wrote: [...]

IMO musieli. Bo o ile majątkowe prawa autorskie dotyczące starej Sondy zapewne należą do TVP, to osobiste prawa (współ)autorskie należą do Siudyma. Są one niezbywalne i na pdst. art 16. UoPAiPP

Siudym może żądać m.in. „oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo” czy „nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania” (jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, bo są wyjątki, np. prawa osobiste twórców programów komputerowych są trochę „węższe”).

sundayman pisze:

Prawa autorskie majątkowe należą do TVP, gdyż zostały przekazane. Ale są jeszcze przaw autorskie rzeczowe. Te są niezbywalne. Rzadko się o nich pamięta, a mają one duży wpływ na konstrukcję umów zbycia praw majątkowych. Nie sądzę, by za czasów Macieja Szczepańskiego ktoś tak to opisał w umowie, że żyjący współautor nie miał dzisiaj nic do powiedzenia. Więc nie tylko przyzwoitość (a tej nawet nie szukam u obecnego prezesa radiokomitetu).

Wystarczy przestrzeganie reguły: jeśli nie wiesz jak się zachować, to zachowuj się przyzwoicie.

Jeśli mam być szczery, to Pan Siudym też nie zachował się do końca przyzwoicie. Bo jego list jest niczym ponad tuzin emocjonalnych ogólników okraszonych delikatną "drwinką ideologiczną". I cały jest tak skonstruowany, jakby najbardziej go bolały związki prowadzącego z Gościem Niedzielnym.

Niezależnie od światopoglądu Pana Siudyma i światopoglądu Pana Rożka, dyskusja o Sondzie powinna być merytoryczną dyskusją, a nie wyrzucaniem granatów z ideologicznych okopów.

A prawda - jak zwykle - leży pośrodku.

L.

W dniu 19.03.2016 o 21:23, Luke pisze:

Warto przeczytać żeby sobie wyrobić zdanie:

użytkownik re napisał:

Mogę się mylić, ale producentem kiedyś zwykle była państwówka, dopiero teraz telewizja kupuje programy i filmy od firm zewnętrznych lub kupuje licencje na produkcję. To tak, jakby wynalazca technologii produkcji grafenu rościł sobie prawo do patentu, kiedy kasa na badania szły z publicznego wora.

Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nck6tb$d88$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Się z nim zgadzam, zwłaszcza w kwestii chaosu, czyli jak już pisałem: mix galileo i telexpressu.

Mam prośbę techniczną: czy mógłbyś cytować wypowiedzi tak, jak to inni robią? Przez tę manierę Twoje posty są mało czytelne.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Gałka pisze: [..]

Najlepiej przesiąść się z outlooka na coś innego lub nałożyć poprawki naprawiające go.

[..]

Użytkownik "AlexY"

[..]

Najlepiej przesiąść się z outlooka na coś innego lub nałożyć poprawki naprawiające go.

kolega słusznie ci zwrócił uwagę. Faktycznie jest nieczytelnie. Zamiast psioczyć, zainstalowałbyś sobie thundebirda, i cieszył się, że ktoś się stara, żeby przeczytać twój komentarz.

sundayman piszę:

Przecież jest zupełnie odwrotnie! Jakby sobie zainstalował coś normalnego, to by nikt nie musiał się starać, tylko by czytał bez żadnego wysiłku. A tak, to może się cieszyć, że mimo trudności, ludzie jednak czytają. A niektórzy również próbują odpowiadać. Czy potrzeba więcej dowodów na to, że pisze interesująco i mądrze, a nikt nawet przez chwilą nie pomyślał, by go wrzucić do kaefa?

Piękny przykład sofistyki :)