Oni szukają ludzi w ten sposób już od przynajmniej 15 lat. Wtedy wywieszali ogłoszenia na uczelniach, ale dla niepoznaki podpisywali się jako ABW.
Oni szukają ludzi w ten sposób już od przynajmniej 15 lat. Wtedy wywieszali ogłoszenia na uczelniach, ale dla niepoznaki podpisywali się jako ABW.
W dniu 2019-11-12 o 20:55, Cezary Grądys pisze:
Ale UBek to nie tylko zawód. Czasami to bywa mentalność lub hobby.
Jak byłem młody to w okolicy kręcił się taki Tadziu co to wszystkich podpierdalał. Wszędzie się wpierdzielił, aby zobaczyć co, kto, komu, za ile i dlaczego, a później biegał na milicję i o wszystkim donosił. Ile się wpierdalu nadostawał to głowa mała. Nawet milicjanci do których biegał z donosami go nie lubili i czasami mu dopierdzielili pałami za to kapusiostwo. Milicjanci przecież też byli ludźmi i byli sąsiadami. Ale Tadziu był niezłomny.
W dniu 12.11.2019 o 10:43, Piotr Wyderski pisze:
Piotruś-Pan, dorośnij! Ty myślisz, że Oni żyją z tej pensyjki?? Każda taka "służba", co już nieco dłużej działa, degeneruje się do organizacji para-przestępczej! Całą pozyskiwaną wiedzą mniej chętnie dzielą się ze zwierzchnią władzą cywilną, a duuużo skwapliwiej ją po prostu *prywatyzują*! Czyli używają do tego, aby odnieść korzyści jak najbardziej materialne. Handlują tym /towarem/ gdzie się tyko da, a największy na to popyt jest wśród zdeklarowanych kryminalistów. Wpływy za to *wielokroć* przekraczają nominalne pensje!
Owe służby już mocno /zdegenerowane/ cierpią jeszcze na inną przypadłość: gra operacyjna. Ciągną ją, i ciągną, i jakoś ich nie najdzie, aby przekuć to w... aresztowania. Bo mają z tej "gry" liczne profity, też materialne! To wręcz nałóg: siedzieć w środku jakiejś szajki, i delektować się tym, że się *wie*! I nic, a nic z ową wiedzą nie robić, bo przecież wtedy "gra" by się skończyła! I żal, och, och, jaki żal!
W dniu 2019-11-11 o 22:20, Krystek pisze:
Może i nieodżałowany ale mi się nigdy nie podobała jego twórczość. Przynajmniej to co słyszałem w telewizji.
W dniu 13.11.2019 o 09:46, robot pisze:
Naprawdę nie? Hm, to musisz być młodszy, niż większość usenetowych bywalców, sporo młodszy. Zapewne bowiem nie słuchałeś Go za czasów PRL-u, to był wtedy powiew świeżości, pewna namiastka wolności (w~ słowa?). Spijało się to jak nektar!
No ale /de gustibus, et coloricibus nil desputandum est/!
W dniu 2019-11-13 o 11:55, jaNus pisze:
76 rocznik jestem - to już sam musisz ocenić. No ale to nie na ta grupę temat.
A właśnie - przecież i tak nie ma grupy odpowiedniej do tego.
Owszem, ale nie na tym poziomie funkcjonariuszy. Plankton żyje z tej pensyjki.
Pozdrawiam, Piotr
Nie, nie tylko, też szybko odkrywa, z której strony jest chleb posmarowany (nomen-omen). Acz oczywiście jest coś takiego, jak /porządek dziobania/, czyli nawet gdy jakiś pionek ma wziątki sute, bo trafia mu się dobry "kontakt operacyjny", z którym wchodzi w układ zbyt, hm, "zażyły", to owymi wziątkami musi się dzielić, mooocno "niesprawiedliwie", ze zwierzchnością. Tak to działa, tak ten świat jest urządzony!
W dniu 2019-11-14 o 22:33, jaNus pisze:
Widzę, że masz sporą wiedzę z tej branży ;-)
p.p.
W dniu 2019-11-14 22:33, jaNus pisze:
Jak to było w "Krollu": Albo my ich, albo oni was.
K.
W dniu 12.11.2019 o 12:03, jaNus pisze:
do weryfikacji opłacenia parkingu u nas
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.