silniki grzeja sie na falowniku, dlaczego?

podlaczylem dwa silniki rownolegle pod falownik i niezle sie grzeja. silnik sa bez obciazenia, a falownik, to staruszek juz: Lenze, typ 631 E.3C. instrukcji nie moge do niego znalezc. silniki maja zwory ustawione na trojkat. na falowniku sa potencjometry oznaczone: U min U/F Ti r Ti p n min n max

ma ktos pomysla dlaczego sie tak dzieje? i jakies sugestie co do regulacji nastaw U min,U/F,Ti r, Ti p ?

Reply to
Sajkik
Loading thread data ...

zostawiłem Ci podstawową przyczynę grzania się silników.

Reply to
Marek Lewandowski

Marku, nie zadałem sobie trudu poszukania doc-a do niego, ale czy przypadkiem nie dopuszcza on zasilania 1f? A tak przypadkiem to nie Eurotherm?

Wiesz, Sajkik nie napisam czy kreci wolno, szybko, czy grzebal w krzywej i progach... Moze wystarczy wyregulowac?

Milego. __ Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Reply to
1024 Ireneusz Niemczyk

Irku, pies z regulacją, jeśli ktoś podłączy jeden silnik w trójkąt do falownika, to prosi się o kłopoty i prawie na pewno będzie się ten silnik grzał. Jeśli podłączy DWA silniki równolegle, oba w trójkąt, to one MUSZĄ się grzać. Dość trudno to ,,muszą'' udowodnić, ale przyczyna grzania jest oczywista: nie ma mocnych, żeby uniknąć prądu płynącego w tym trójkącie ,,w kółko''... Jak te silniki zostaną podpięte jak należy, to wtedy będzie można gadać o ustawianiu reszty...

Reply to
Marek Lewandowski

Marek, na Boga, połowa moich maszyn ma tak zasilane silniki. Jak mam 1f na wejściu to po prostu nie mam wyboru w podlaczeniu. Moze ze 2 razy podlaczalem gwiazde, choc powinienem trojkat - potrzebowalem _miekki_ naped gdzies dodatkowo, a klient nie chcial dodatkowego ustrojstwa w szafie (i portfelu). :)

Moze, moge sobie to wyobrazic, choc nie spotkalem. Podlaczalem natomiast silniki rownolegle w gwiezdzie - ale to inna bajka jest. Tak apropo grzania, jednofazowe silniki mnie ostatnio dobijaja. Nie wiem czy basel cos zrobil z dzialem projektowym, czy taka moda nastala, ale silniki podlaczone i nie obciazone grzeja sie niemilosiernie (i to nawet male rzedu

0.18). Tak z 60C na korpusie lekko maja (co zreszta czuc jak nowy jest), az strach cokolwiek na os zakladac :(

Milego, Marku. __ Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Reply to
1024 Ireneusz Niemczyk

Ke? Falownik może mieć 1f na wejściu, ale na wyjściu ma 3 fazy, jak możesz nie mieć wyboru, czy do trójfazowego falownika podłączasz trójfazowy silnik w trójkąt, czy w gwiazdę? (tym bardziej, że silnik z pytania ma zwory D/Y)

Inna. I działa.

tja... Nasze są jeszcze liczone jak należy. Ale przecież nie o jednofazowy silnik chodzi tylko o 3f... A jak ktoś nie wierzy w prąd ,,krążący'' w silniku 3f podłączonym w trójkąt do falownika, to zapraszam, nawet znajdą się trzy sondy cęgowe... Potrafi więcej tam, jak ,,użytecznego'' popłynąć...

Reply to
Marek Lewandowski

yyy... ja piszę dokładnie odwrotnie. Gwiazda górą...

Zależy od silnika. Ale jak już masz podłączone i się grzeje... [ciach]

No wszystko, co piszesz, to prawda... Tyle, że jak masz układ, który chodzi z falownika, chodzi i się grzeje, to chyba najprościej zacząć od wyeliminowania przyczyny najtrudniejszej do zdiagnozowania bez sprzętu, nie? Jak będzie wiadomo, że się grzeje podpięte do falownika w gwiazdę, to będzie można debugować ustawienia U/f czy VFC, czy co tam ten falownik ma...

A co do Twojego wentylatora: Przy za niskim napięciu nie wchodził na obroty, poślizg był za duży, wirnik dostawał za dużo prądu i się grzał, silnik indukcyjny ma to do siebie, że jest ograniczony mocą traconą w wirniku, tu CI się rozszerzał termicznie aż przycinał o stojan. Nic niezwykłego...

Reply to
Marek Lewandowski

to ja Ci podam jeszcze jeden fajny przykład, jak można długo szukać... Mamy takiego... podwykonawcę powiedzmy. Mniejsza o szczegóły, firma krzak, robią silniki, a przynajmniej udają, że robią. Kiedyś się rypnęli i przysłali nam porządnie zmontowany serwosilnik z wszystkimi szykanami, resolver czy enkoder optyczny - te sprawy. Tylko wirnik to on miał od maszyny asynchronicznej...

Na usprawiedliwienie trzeba przyznać, że wały mieli oszczędnościowo jednakowe w tej serii, znaczy pasowały i pod taki i pod taki wirnik, więc mechanicznie się to dało złożyć, a jak jeden buc to złożył, to z zewnątrz było nie do obczajenia - póki ktoś nie pokręcił ręką wałem...

Reply to
Marek Lewandowski

3 fazy na wyjsciu, ale na wejsciu jakies 320V DC. Czyli tyle na ile jest jedna cewka silnika projektowana, moze nawet za malo ..

Hm, to jak mowisz ten prad plynie ?

Ale to musza byc dwa silniki i falownik ? Czemu nie plynie przy zasilaniu sieciowym ?

J.

Reply to
J.F.

A powinien miec wirnik z magnesem ?

bo w zasadzie serwo z asynchronicznym moze byc, moze nawet lepsze niz z synchronicznym [nie zerwiesz synchronizmu].

J.

Reply to
J.F.

ano... Niezależnie od możliwości albo i nie zrobienia serwa na asynchronie, to zamówiony był synchroniczny.

możesz zrobić całkiem niezły napęd na asynchronicznym, ale nie serwo. Problem wychodzi z np. trzymaniem pozycji na stopie, tudzież z szybkim startem z przeciążeniem... PO prostu nie nazwałbym tego serwem.

Reply to
Marek Lewandowski

w kółko...

musi być silnik i falownik

bo sieć ma dość dobre i czyste sinusoidalne 50Hz, więc w uzwojeniach płynie tylko ,,podstawowa harmoniczna'' robiąca moment obrotowy...

W gwieździe prądy zacisków są prądami uzwojeń, ale napięcia - nie. Punkt ,,zerowy'' może pływać - i przy zasilaniu z falownika lata. W trójkącie napięcia zaciskó są napięciami uzwojeń, ale prądy - nie. Może płynąć prąd ,,w kółko''. I płynie. Jak masz silnik małej mocy i w miarę nowoczesny falownik, to - o ile falownik nie usiłuje być mądrzejszy od fortepianu tylko wali sinus * U/ f, to ani napięcia zera nie ma ani prąd przy D nie płynie zauważalny, ale jeśli na wyjściu latają wyższe harmoniczne bo: a) falownik jest sporej mocy i taktuje na niskiej częstotliwości b) falownik jest klasy tani, stary, na tyrystorach (widuję jeszcze takie, nieczęsto, ale owszem) c) falownik jest inteligentny i usiłuje robić VFC, ale np. głupieje przy dwóch silnikach to w wyjściu latają i wyższe harmoniczne. w układzie gwiazdy odbija się to napięciem na punkcie zerowym, w trójkącie - prądem latającym w kółko.

Reply to
Marek Lewandowski

wiec powiem tak: okablowalem w swojej pracy kilkaset silnikow. 90% z niby bylo laczone w trojkat i zasilane z falownika. nigdy nie bylo problemow z grzaniem sie. reszta byla laczona w gwiazde i podlaczana do 3f przez zabezpieczenia.

a co do problemu glownego, to zadzwonilem jeszcze wczoraj do firmy Lenze i dostalem wyczerpujaca pomoc telefoniczna z serwisu. ustawilem napiecia Umin i U/F i silnik pracuje jak nalezy.

Reply to
Sajkik

biorąc to pod uwagę, to dlaczego:

nie poradziłeś sobie z tym?

btw:

a jakiej mocy były? Bo chyba tu leży pies pochowany...

Reply to
Marek Lewandowski

I gdzie to mozna zobaczyc ?

A jakiej czestotliwosci ?

Bo harmoniczne .. im wyzsze tym bardziej indukcyjnosc uwzojen je powinna ograniczac ..

J.

Reply to
J.F.

na zworach przy spięciu w trójkąt. Znaczy w uzwojeniach silnika.

trzecia harmoniczna przede wszystkim

tak, ale trzecia jeszcze jest.

Reply to
Marek Lewandowski

Marek! jajec sobie nie rob ;-)

Owszem, to tak mimochodem bylo... jako ciekawostka niestety.

E... az tak to nie wierze, falowniki jednak chyba sztywniej trzymaja niz sadzisz.

Milego. __ Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Reply to
1024 Ireneusz Niemczyk

Spotkalem sie z jeszcze jednym fajnym zjawiskiem.

Falownik schneidera z dolnej polki (ATV-ka chyba 08 jeszcze) z uszkodzonym jednym kluczem i na dodatek pomylona orientacja jednego uzwojenia (przyczyna uszkodzenia klucza zapewne). W efekcie silnik osiagal moze 10-15% predkosci i chrobotal tak, jak gdyby przekladnia ktora napedzal miala oknem wypasc. Oczywiscie zabralismy sie za sprawdzenie przekladni, ale wygladala dobrze, sam silnik tez, a calosc do bani. Troche nam zajelo wymyslenie przyczyny - tak pieknie symulowane bylo uszkodzenie zebow przekladni :) __ Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Reply to
1024 Ireneusz Niemczyk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.