Silnik lodówki Mińsk 15M, cos fi, diagnozowanie us

Wstępna diagnoza jest taka, że padło jedno uzwojenie silnika w lodówce Mińsk

15M. Dobrze wydedukowałem, że są tam dwa uzwojenia? Jedno główne a drugie coś w rodzaju pomocniczego zasilanego przez kodensator? Tylko pewnie zamknięty on jest w hermetycznej obudowie? Jeżeli źle wydedukowałem proszę poprawić.

Powstaje pytanie jakie mniej więcej mają cos fi silniki z lodówek? Oscyluje to w okolicy 0,5? 0,37? 0,67? Gdybym znał wyliczyłbym sobie moc pobierana z sieci.

Na obudowie lodówki jest napisane 150W 1,35A Z pomiarów lodówka po awarii bierze prąd 8A Potwierdził to też licznik w mieszkaniu, który po odpaleniu lodówki kręci szybciej niż czajnik 2kW (czyli tutaj obciążenie czysto rezystancyjne). Czyli nie ma jednak mowy o mocy czynnej w okolicy 150W obecnie dla tej lodówki - bo licznik szaleje. Odpalone żarówki o sumarycznej mocy 150W nie kręcą tak licznikiem jak ta lodówka. Oczywiście lodówka zaczyna pracować oscylacyjnie, bo wyłącznik magnetyczno-bimetalowy (coś ala bimetal z żelazka) umieszczony w pudełeczku przy samym silniku wyłącza go po kilkunastu sekundach pracy. Wygląda to na zabezpieczenie przed spalenie domu przez uszkodzony silnik. W tym bimetalicznym wyłącznik jest nawinięty z drutu oporowego rezystor o wartości około 0.2 Ohm w kształcie cewki i zbliżony do bimetalu. Po włączeniu lodówki ta cewka-rezystor rozgrzewa się do czerwoności i bimetal rozłacza zasilanie. Powoduje to ten makabryczny prąd 8A Jest tam też jakiś elektromagnes który przyciąga kotwicę innych styków jak tylko zaczyna płynąć prąd do silnika. To pewnie zasilanie drugiego uzwojenia. Cięzko mi do końca wydedukować działanie tego elektromagnesu i jaki ma cel - nie mam jak porównać ze sprawną lodówką.

Sam silnik ma trzy piny po odłączeniu jego wtyczki zasilającej z hermetycznego metalowego korpusu. Za cholerę jednak nie znam tamtej pinologii co na której nóżce wisi i jak przemierzyć ten silnik i jednoznacznie stwierdzić pad. Czy ktoś ma takowe schemty uzwojeń takich silników lodówek? Moja obecna wersja to spalone jedno uzwojenie silnika i stąd ten duży pobór mocy, któremu próbuje przeciwdziałać ten układ zabezpieczający i rozłącza co chwilę agregat - więc nie ma mowy o schłodzeniu i prawidłowej pracy lodówki.

Reply to
Andrzej Litewka
Loading thread data ...

Znalazłem jeszcze takie coś:

formatting link
Wskazuje to na zwarcie uzwojenia głównego, bo efekt podobny jak u mnie. Wynika, że ten elektromagnes ma podać tylko impuls prądowy przy rozruchu na cewkę drugą. W czasie startu płynie większy prąd i na ułamek sekundy przyciąga kotwiczkę, która podaje napięcie na drugą cewkę silnika? Z tego co pamietam u mnie prawdopodbnie była przyciągnieta ta kotwiczka cały czas w wyniku anormalnego prądu 8A zamiast 1,25A.

Reply to
Andrzej Litewka

Dokladnie tak jest.

Ale przyczyna Twoich klopotow moze byc tez zatarcie sie agregatu - nie mogac sie obracac pobiera on duzy prad, przez co elektromagnes nie odpuszcza, za to po chwili dziala bimetal.

Agregat zapewne caly czas jest bardzo goracy - jesli tak jest, sprobuj odlaczyc zasilanie i wlaczyc lodowke dopiero po ostygnieciu agregatu Zdarza sie, ze na zimno startuje.

Reply to
Lukasz Spychalski

Ja sie nie znam na lodowkach, ale pewnie masz racje

Ponoc dobrze, ale sam kondensator moze jest na zewnatrz ?

Moc czynna jest niewielka, ze 100-150W

A pewnie dlatego ze nie nie kreci.

Wlacza na czas rozruchu, i ponoc potrafi zawiesc.

Jeden powinien byc wspolny. Drugi przez kondensator .. jak jest w srodku i nie przepalony to omomierzem wykryjesz. Podlacz na chwile oba uzwojenia [jedno przez kondensator jesli zewnetrzny] i zobacz czy ruszy.

A w ogole .. moze czas na nowa lodowke :-)

J.

Reply to
J.F.

Silniki w agregatach nie posiadają kondensatora . Mają uzwojenie robocze oraz uzwojenie rozruchowe załączane przez ten przekaźnik na parę sekund aby silnik ruszył a następnie ten przekaźnik rozłącza uzwojenie rozruchowe do czasu następnego startu agregatu. Skoro silnik żre tak potężny prąd a nie wyrzuca bezpiecznika są dwie możliwości : zatary silnik choć mało prawdopodobne bo jest zanurzony w oleju lub zwarcie międzyzwojowe ( mniejsza rezystancja uzwojenia = większy prąd ) Pzdr

Reply to
henry1

To na jakiej zasadzie to dziala ? Powinno byc jakies przesuniecie fazy, zeby moment obrotowy powstal ..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Jest przesunięcie fazy, bo uzwojenie rozruchowe jest nawinięte drutem oporowym.

Reply to
Jd.

działa to na takiej zasadzie ,że jak się już kręci po rozruchu poprzez to dodatkowe uzwojenie, to wystarcza sama jedna faza i klatka z aluminium wewnatrz wirnika silniika(tzw silnik krotkozwarty podobnie jak adapterowe starej generacji.)jak silnik powoduje zadziałanie termika w ukladzie to najczęściej ma zwarcie w uzwojeniu i czy wywala bezpiecznik czy nie zależy tylko od ilości zwartych zwojów na uzwojeniu.agregat do wymiany!!!

Reply to
dziad_ek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.