Ściemniacz suwakowy - czy ktoś rozbierał?

Potrzebuję "ściemniacz" użyć do regulacji grzałki elektrycznej.

Nie chce mi się na piechotę robić od początku z triaków itp. Wolę kuipć gotowy ściemniacz i go podłączyć do grzałki... Coś takiego jak np. to:

formatting link
Na razie sam fakt, że regulacja jest na suwaku mi odpowiada, ale później chciałbym dorobić sobie termostat/regulator automatyczny temperatury grzałki i mam w związku z tym pytanie:

Czy ktoś z Was miał kiedyś okazję rozbierać taki ściemniacz? Czy ten suwak to jest zwyczajny potencjometr suwakowy, który dałoby się zastąpić jakimś potencjometrem elektronicznym ? Innymi słowy - jak łatwo byłoby dorobić "wejście analogowe" do takiego ściemniacza, sterowanie napięciem ?

A może łatwiej będzie zbudować taki 1000W ściemniacz od zera?

Reply to
Pszemol
Loading thread data ...

Użytkownik Pszemol napisał:

czy to co pokazałeś nie jest na 110V?. w każdym ściemniaczu suwakowym to będzie potencjometr. Widziałem sporo konstrukcji ściemniaczy od najprostszych, czyli potencjometr triak i trochę elementów, do ściemniaczach na mikrokontrolerach. Te ostatnie też miały w sobie wbudowany potencjometr, lecz to mikrokontroler zaczytywał wartość rezystancji i później odpowiednio do tego wyzwalał triak.

Jeśli chodzi o zastąpienie tego potencjometrem elektronicznym to w zależności o d tego ile prądu przez niego płynie. Nie zapominaj, że nie rzadko ppotencjometr taki jest podłączony bezpośrednio do sieci, więc jak będziesz podłączał do takiego ściemniacza jakąś regulację to trzeba to rozdzielić bo ci się obwód zamknie nie tam gdzie byś tego życzył.

Jak bym miał robić już coś sterowane napięciem to raczej zrobił bym od nowa, uwzględniając wszystko co jest niezbędne do takiej konstrukcji. A najważniejsze izolację galwaniczną. W sumie jedyne co może być potrzebne do regulacji mocy takiego ściemniacza to mikrokontrolerek (niska cena) triak i izolacja na triaku lub na wejściu dla napięcia. Możesz też wrzucić do tego jakiś czujnik temperatury (w tym przypadku polecam odizolowanie się na triaku) i od razu zrobić z tego coś porządnego.

Reply to
AdelA

Tak jest - wszystko się zgadza.

to fakt - może być w obwodzie sterującym triakiem, pod dużym napięciem.

Rozwiązanie z mikroprocesorem potraktowałbym tu jak armatę do komara...

Potrzebny mi jest najprostszy układ sprzężenia zwrotnego: termistor na wylocie rurki z grzaną wodą przez grzałkę którą steruję i regulator mocy doprowadzonej do grzałki aby utrzymywać w miarę stałą temperaturę - powiedzmy z dokładnością 2-3'C. Przydałaby się też jakaś ręczna korekcja/kalibracja pokrętłem.

Teraz sobie mysle wlasnie, ze w sumie nie przeszkadza mi fakt, ze ten potencjometr suwakowy w sciemniaczu bedzie na potencjale sieci... Jesli tylko prad przez niego plynacy nie bedzie zbyt duzy to moznaby próbowac zastapic go kombinacja trymera i termistora NTC.

Reply to
Pszemol

zależności o d tego ile prądu przez niego płynie. Nie

do sieci, więc jak będziesz podłączał do takiego

zamknie nie tam gdzie byś tego życzył.

nowa, uwzględniając wszystko co jest niezbędne do takiej

może być potrzebne do regulacji mocy takiego ściemniacza to

dla napięcia. Możesz też wrzucić do tego jakiś czujnik

razu zrobić z tego coś porządnego.

Do sterowania temperatury procesor byłby akurat - tylko trochę kłopotu z programem.

Do sterowania temperaturą nie stosuje się regulacji fazowej takiej jak w ściemniaczach, a grupową. Układ pomiarowy z pewną histerezą załącza triak jeśli temperatura jest za niska i wyłącza, gdy za wysoka. Może to być zwykły wzmacniacz operacyjny w układzie z histerezą, którego wejścia podłączone są do mostka z termoelementem i potencjometrem zadającym temperaturę. Jest to chyba najprostsze rozwiązanie i można osiągnąć bez problemów stałość temperatury rzędu dziesiątych części stopnia. BG

Reply to
Bogdan Gutknecht

Jak sądzę to termistor będzie zanużony w wodzie, czy przytwierdzony powiedzmy na silikon do Rurki. W wodzie raczej odpada. Przytwierdzony do rurki spora bezwładność cieplna. Mam wrażenie, że konstruujesz przepływowy ogrzewacz do wody. Twoje rozwiązanie z połączeniem trymera i termistora wydaje się być rozsądne, tylko, trzeba dobrze charakterystyko pościągać i uważać, żeby bezwładność cieplna układu nie spowodowała zagotowania wody. Chyba, że będziesz utrzymywał temperaturę rzędu do powiedzmy 60st. Nie wiem dokładnie co chcesz osiągnąć i w jakich warunkach układ będzie pracował. Jeżeli przy wodzie pod ciśnieniem, to też polecam wziąć pod uwagę prędkość przepływu czy jest stała czy zmienna i w jaki sposób zachowa się układ w takim przypadku. Może warto zrobić kombinację układu regulującego fazowo i układu grupowo regulującego moc. Grzałka ma sporą bezwładność cieplną więc można regulować to grupami. Czyli na przykład podłączasz prąd na 5s i odłączasz na 5s żeby uzyskać 50% mocy. Termistor podłączał by tylko układ płynnej regulacji przez komparator. Komparator i układ płynnej regulacji regulowany był by z jednego potencjometru. Więc komparator i termistor korygował by tylko lekko temperaturę. Tylko co z prędkością przepływu wody.

Najlepiej opisz dokładniej konstrukcję że tak powiem mechaniczną urządzenia, to łatwiej będzie coś doradzić.

Reply to
AdelA

No to będzie kłopot, bo potencjometr w takim ściemniaczu jest an potencjale sieci. Druga sprawa to radiator. Ściemniacze mają triak bez radiatora, co ogranicza moc sterowania do jakichś 200W. Ty w grzałce zapewne chesz wiecej.

Zdecydowanie.

Reply to
William

Fotorezystor i zarowke :-) Albo kilka rezystorow i przekazniki :-)

Skoro jest na 1000W, to zapewne tyle moze obsluzyc bez awarii.

No, latwiej albo i trudniej. Inna sprawa ze wbrew Pszemolowej opinii "to tylko prosty termostat" - w wersji analogowej moze byc to klopotliwe do zrobienia ..

J.

Reply to
J.F.

Sorry, ale ja nie chcę załączać i wyłączać triaka z histerezą. To jest grzałka przepływowa i powodowałoby to ogromne wahania temperatury na wyjściu strumienia wody. Przepuszczam około

80 litrów na godzinę przez cienką rurkę aluminiową (średnica zewnętrzna ciut ponad 10mm). Na wlot wpuszczam wodę o w miarę stałej temperaturze (około 15'C) a na wylocie chcę mieć 20-25'C.

Wydumałem sobie, że właśnie regulacja fazowa będzie najlepsza gdyż po ustaleniu stanu równowagi moc grzałki wyregulowana triakiem będzie "w sam raz" do zadanej temperatury na wylocie i nie będę miał cyklicznego włączania/wyłączania grzałki pełną mocą co spowodowałoby sinusoidalne, rytmiczne skoki temperatury wody na wylocie - tego nie chcę.

Reply to
Pszemol

Dlaczego w wodzie odpada ?

Nie jest to ogrzewacz wody do mycia rąk - nikogo nie poparzę gdy mi się regulator na moment przesteruje...

Masz bardzo dobre wrażenie. Konstruuje bardzo prosty (w założeniu) podgrzewacz wody zasilającej filtr odwróconej osmozy... (r/o). Z takim filtrem jest dużo problemów w zimie, gdy kranówka jest zbyt zimna i pory w membranie ro są ściśnięte i wydajność filtra spada drastycznie podnosząc niekorzystnie stosunek ilosci wody przefiltrowanej do ilości ścieku. Teraz mam około 12 litrów wody wylanej do ścieku aby uzyskać litr wody czystej - paranoja. Przy odpowiedniej temperaturze i ciśnieniu "uzysk" jest jak 3:1.

Chcę osiągnąć temperatury niższe niż 30'C na wylocie.

45'C i wyższe jest szkodliwe dla membrany i chcę ich uniknąć. Ale sądzę że na takie temperatury moja grzałka 825W jest za słaba nawet gdyby się regulator popsuł i załączył ją na stałe 100%. Oczywiście zamierzam to sprawdzić zanim podłączę swój filtr...

Woda to po prostu kranik z wodociągu miejskiego - około 40PSI. W miarę stałe ciśnienie. Przepływ ograniczony w filtrze RO ogranicznikiem z kapilary. Również dosyć stały... Generalnie filtr ma automatyczny wyłącznik wody więc przepływ może pod koniec pracy spaść do zera, ale wtedy temperatura osiągnie przecież zadany próg i grzałka powinna się wyłączyć.

Taką skomplikowaną regulację mógłbym zrobić gdybym planował procka. Na razie mam nadzieję że obejdzie się w prostszy sposób :-)

Mechaniczna strona urządzenia jest trywialna: grzałka przepływowa wygrzebana ze starego ekspresu do kawy który leżał gdzieś w szafce. Taka jak na tych obrazkach:

formatting link
Moja jest *dokładnie* taka sama. Oczywiście węże gumowe nie znioslyby ciśnienia kranówki - trzeba je zastąpić. Termiczny wyłącznik służy do podgrzewania podstawki pod dzbanek gdy wody już nie ma bo cała została wygotowana i ustawiony jest na ciut więcej niż 100'C. Planuję go wymienić na taki sam o mniejszej temperaturze, np. 45'C. To mi zabezpieczy membranę w filtrze gdyby właściwy regulator padł. Te dwa elementy w szereg widoczne na obrazku to bezpieczniki termiczne, zabezpieczenie przeciwpożarowe. Jestem na etapie takim, że mam grzałkę wyjętą i przygotowaną do nagwintownia na króćcach gwintu - dziś skoczę do lokalnego sklepu po narzynkę 1/8"NPT 27TPI... Widziałem w internecie takie po około 3 dolce za sztukę, do wyboru do koloru, ale nie chce mi się czekać na dostawę z robotą :-)
formatting link
ęcie takiego gwintu na rurce aluminiowej nie powinno sprawić kłopotów - aluminium jest cholernie miękkie. Sądzę że pójdzie narzynka jak w masło, zwłaszcza na kropli oleju maszynowego ;-)

Wtedy będę mógł grzałkę podłączyć do przejściówek ciśnieniowych dostępnych w standardach używanych przy filtrach RO i dojść do grzałki rurkami ciśnieniowymi z tworzywa sztucznego. Samo połączenie grzałki z przejściówką z tworzywa planuję zabezpieczyć dodatkowo taśmą teflonową aby układ pracując pod wpływem rozszerzania się grzałki i zwężania nie stracił szczelności po pewnym czasie...

Oczywiście jak mi się sprawa uda to będzie to chyba najtańszy sposób na rozwiązanie problemu z filtrami RO. Czy to u akwarystów czy też innych ludzi używających filtrów RO w kuchni do wody pitnej. Mają zapewne ten sam problem co ja w zimie. Chętnie podziele się tym co zrobię, lub napiszę dlaczego się to nie udało :-))

To właściwie tyle, jak macie jakieś pytania, chcecie w czymś pomóc, masz jakiś fajny pomysł, udoskonalenie to chętnie pogadam... :-) Tymbardziej jeśli od razu ktoś widzi że pomysł się nie uda z powodu którego nie widzę i zechce mi zaoszczędzić kosztów i kłopotów to prosze walić śmiało :-) Dzięki!

Reply to
Pszemol

Jestem świadomy tego problemu.

Ściemniacz do którego podalem link na eBay to ściemniacz 1000W.

:-) Różnica jest taka, że taki ściemniacz mogę mieć JUŻ. Po prostu wejdę do sklepu elektrycznego i mam ;-) W przypadku samoróby będzie kłopot ze skompletowaniem części zanim mi się odniechce roboty bo mam słomiany zapał i chcę mieć to JUŻ ! :-)

Reply to
Pszemol

Użytkownik Pszemol napisał:

ponieważ chciałeś podłączyć termistor bezpośrednio do napięcia sieci co spowoduje. Prąd w wodzie. Gdy nawet dobrze rurkę uziemisz to i tak powstanie prąd pomiędzy elektroniką a uziemieniem, co spowoduje albo uszkodzenie układu albo co najmniej jego rozregulowanie. Do tego woda przewodzi prąd i jak zastosujesz termistor o większej rezystancji to dodatkowo dojdzie ci wpływ zanieczyszczenia wody :-)

W tym przypadku czujnik musisz umieścić jak najbliżej grzałki ale nie za blisko. Bliskość musisz ustalić tak aby grzałka nie grzała bezpośrednio termoelementu ale też nie za daleko, żeby mieć bezpośrednią temperaturę wody. 1kW troszkę potrafi. więc zanim ciepło dojdzie do termoelementu to przy grzałce zacznie ci gotować. Chodzi mi dokładnie o to co się stanie jak woda nie będzie płyneła. Jak zorganizujesz odcięcie prądu i jak to wykryjesz. Czy cały czas będziesz podgrzewał do temp docelowej czy odetniesz to.

Reply to
AdelA

Ja ci pisalem - daj zwykla wezownice, chocby od lodowki. I umiesc nad kaloryferem :-)

A to moze wystarczy tylko dlawnica na wyjsciu - scinac wylot zeby "scieku" mniej wylatywalo ..

A nie wystarcza lepsze opaski zaciskowe ?

J.

Reply to
J.F.

Nie mam kaloryferów :-P

Niestety - nie da się.

Lepsze opaski, lepsze węże ciśnieniowe bo te co są to nadmą się pewnie jak balony pod ciśnieniem - ale po co, skoro można łatwo wyciąć gwint i na taśmę teflonową wkręcić aby było szczelnie i porządnie... :-)

Reply to
Pszemol

Termistor można zaizolować. Np zanurzyć w takiej elektrycznej izolacji w płynie

formatting link
na długich przewodach zamoczyć w takiej izolacji, wysuszyć i potem można włożyć wzdłuż rurki przy wylocie grzałki :-) Dla bezpieczeństwa dam bezpiecznik 10A i zarówno obudowa/pudło jak i samą grzałkę uziemi się ładnie i ryzyka nie będzie.

Chcę termistor umieścić bezpośrednio w strumieniu wody wylatującej z grzałki. W ten sposób gdy woda się przyblokuje zaworem, lub z innego powodu przestanie płynąć (wyłączą wodę na osiedlu, itp) to woda zatrzymana w grzałce nagrzeje się do 40'C i grzała się wyłączy. Potem będzie się cyklicznie włączać/wyłączać ale to chyba nikomu nie przeszkadza... Jeszcze pomyślę o tym...

Reply to
Pszemol

Dlaczego sie nie da ? Tak mi sie wydaje ze w tym problem - o ile oczywiscie wystarczy mniejsza wydajnosc.

J.

Reply to
J.F.

Tu piszą aby nie zmniejszać przepływu nad membraną:

formatting link

Reply to
Pszemol

No ale procentowo chcesz przeciez zostawic taki sam przeplyw.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.