Ściemniacz - rozjaśniacz? + dwa czujniki ruchu

Witam grupowiczów. Odrazu zaznaczę, że z elektroniką/elektryką raczej niewiele mam wspólnego, dlatego proszę o wyrozumiałość. Przewertowałem archiwum pod kątem ściemniaczy - jest na ten temat sporo napisane w ciągu ostatnich 5 lat, ale mój "problem" jest dużo bardziej "prostacki", dlatego też zapewne się nie pojawił.

Otóż zapragnąłem zamontować światło na schodach. Światło ma być zapalane poprzez dwa czujniki ruchu (jeden na dole schodów, drugi na górze - da radę to połączyć? Chyba trzeba wpiąć równolegle?), a dodatkowo ma się płynnie rozjaśniać w jakiejś określonej jednostce czasu (1-3 sek?), liniowo, od 0 do 100%. Układ ma działać całkowicie automatycznie, bez żadnych regulacji, potencjometrów itd. Fajnie by było, gdyby tak samo płynnie gasło. ;)

Czy może ktoś chociaż zapodać nazwę takiego "rozjaśniacza" żebym wiedział czego mam w ogóle szukać? Jeśli nie da się tego kupić w "markecie", to może ktoś zechciałby się podjąć wykonania takiego urządzonka? Oczywiśie pokrywam koszty materiałów i robocizny. :}

TIA

Reply to
Myjk
Loading thread data ...

Użytkownik "Myjk" snipped-for-privacy@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:es8qlt$67v$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Tak, równolegle. Czujniki najlepiej aby miały wyjście na żarówkę. Np.: takie zespolone razem z żarówką. Tu problemem będzie wygląd. Jeżeli załozysz takie ładne prawdopodobnie nie będą miały wyjścia na 230V. Będą musiały załaczać przekaźnik, który poda to napięcie.

Tamto napięcie podajesz na ściemniacz z funkcją automatycznego rozjaśniania. Czy są u nas takie do zdobycia - nie wiem. Mam taki przywieziony z USA (wielkości monety 5zł) rozjaśnia się w ciągu 1sek. ze ściemniacza tradycyjnie już na żarówkę/żarówki.

Może się okazać, że czujki nie mają zbyt długiego czasu podtrzymania, światło może Ci zgasnąć w czasie schodzenia ze schodów. Można kupić tzw automat schodowy i dołączyć do zestawu.

Reply to
Desoft

Desoft napisać:

Ja bym to chyba zbudował tak:

formatting link
Nie będzie awarii? :) Lampki, to halogeny mocowane w płytę gipsową...

Jesteś w stanie podać nazwę tego rozjaśniacza? Obdzwoniłem pare sklepów elektrycznych, ale wszędzie mają ściemniacze w kontaktach, albo "nakablowy", ale też z potencjometrem... :/

Te które oglądałem, mają bardzo długi czas podtrzymywania. W sumie to krótkie, proste schody są. ;)

Reply to
Myjk

Użytkownik "Myjk" snipped-for-privacy@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:es91n2$t56$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Tak, poprawnie. Na schemacie narysowałeś czujniki z wyjściem na sieć (230V)

Niestety nie, dostałem go do eksperymentów. Jak wiadomo w USA napięcie wynosi 110V. Ten ściemniacz też jest na takie napięcie. Jedynie co wiem, to mocowany jest na żarówce. Jest to pastylka którą kładzie się na gwint żarówki i wkręca w oprawkę. Oczywiście w Polsce to nie zadziała, i musiałem dać go razem z włącznikiem światła.

Potencjometr nie przeszkadza, wręcz występuje w 90% ściemniaczy. Ustawiasz go na maksimum. Musisz szukać takiego który po pstryknięciu (musi mieć włącznik) powoli się rozjaśnia

Z powolnym gaszeniem będzie problem, bo czujniki odcinają napięcie od żarówek natychmiast.

Reply to
Desoft

Desoft napisać:

Tak jest. Są takie w sprzedaży.

Ehh.. chyba sobie daruję to ściemnianie. ;) Znajomy elektryk powiedział, że ściemniacz będzie szybko niszczyć te halogenki. Ale może miał na myśli takie na 12V... w sumie nie powiedziałem że to halogeny na 220V.

Rozumiem. W takim razie trzebaby podłączyć czujki bezpośrednio do ściemniacza? To jest wykonalne?

Heh, może zastosuję tam zwykły kontakt ściemniający. Czujkę podepnę do jakiegoś mechanicznego czegoś, jakiegoś opadającego kowadełka czy coś... które mi uruchomi kontakt... ;)

No nie wierzę że nikt wcześniej nie miał takich potrzeb jak ja... ;)

Reply to
Myjk

To jakaś nowa teoria ? zawsze miałem wrażenie (stwierdzone doświadczalnie ) że na ściemniaczu działa zdecydowanie dłużej halogen , no ciekawe .......

Reply to
aser

aser napisać:

Też to samo wyczytałem z archiwum tejże grupy. Większość ściemniaczy grupowicze chcieli montować właśnie po to, by ratować halogeny... Cóż, może z niego taki sam elektryk jak ze mnie. ;)

Reply to
Myjk

Projektowałem taki patent, to jest coś w rodzaju automatu schodowego. Zastanawiałem się nawet kto chciałby posiadać taki wkurzający ficzer jak długie rozjaśnianie i gaszenie ;P

Nie wiem czy to weszło już do produkcji ale zerknij lub zapytaj tu:

formatting link
Pozdrawiam, sword

Reply to
Adam Jurkiewicz

Adam Jurkiewicz napisać:

Dlaczego wkurzający? :) Fajny plan... ;) W samochodach wyższej klasy to był kiedyś przebój. ;) hihi

Dzięki! Jest bydle! =)

formatting link
niedrogie. Tylko jak pod to czujki podpiąć?

Reply to
Myjk

Użytkownik "Myjk" snipped-for-privacy@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:es95um$b5j$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Odwrotnie, powolne rozjaśnianie wydłuża żywot żarówek. Ale do tego wystarcza czas około 1 sekundy.

Tak, kwestia umiejętności.

:-D

Ja miałem. Wersja najstarsza: termistor "telewizyjny" oszczędza (bo działa do dziś) żarówkę która kosztuje z 30zł. Druga wersja: ściemniacz w najprostszej wersji, aby zapalić światło należy pokręcić gałką, nie ma możliwości zapalenia od razu na pełną moc. Trzecia też ściemniacz ten amerykański. Ciekawie działa, bo ściemnia się go zwykłym wyłącznikiem światła. Ale właśnie przez to musi mieć funkcję powolnego zapalania. Jeżeli chodzi o automatyczne zapalanie, to z własnego doświadczenia: czujki nie nadają się do pomieszczeń, raczej można je instalować tylko w przejściach. Na schodach powinny się sprawdzić.

Reply to
Desoft

Myjk napisał(a):

Halogeny nie lubią pracy w pobliżu napięcia roboczego bo nie działa wtedy w pełni regeneracja żarnika ale przy dalszym obniżaniu napięcia regeneracja przestaje być potrzebna :)Warto tylko upewnić się, że regulator w pozycji max daje pełne napięcie bo obawiał bym sie tylko długotrwałego obniżenia napięcia skutecznego o kilka procent. Tymczasem sam proces płynnego rozjarzania z cała pewnością przedłuży żywotność żarnika.

Reply to
Peper

Desoft napisać:

Niestety zostaną bez ściemniacza. Nie sposób tego zakupić. :/ Odwiedziłem chyba wszystkie możliwe sklepy elektryczne, obdzwoniłem jeszcze więcej i nigdzie nie mają takich rzeczy. Jedynie na zamówienie, ale tak naprawdę to nie wiedzą, itd. Także nad schodami zawisły 3 halogeniki z czujką 360 stopni. Działa pięknie, szkoda że się płynnie nie rozjaśnia. :(

W każdym razie dziękuję za pomoc. Super grupowicze. Szkoda że nie wszystkie grupy .pl są tak przyjazne.

Reply to
Myjk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.