SATA i PCI-E

Reply to
identyfikator: 20040501
Loading thread data ...
Reply to
identyfikator: 20040501

Thu, 7 Feb 2013 17:56:45 +0100 "identyfikator: 20040501" snipped-for-privacy@go2.pl napisał:

formatting link
Problemem jest to że PCI-E jest cholernie szybkie, potrzebna jest FPGA która to uciągnie (co przekłada się też na to że może to być po prostu drogie). W ISE Xilinxa (w Core Generatorze) masz gotowy rdzeń PCI-Express, są też na opencores.org. Więcej nie wiem, bo badałem raczej sprawę zwykłej PCI, planuję zrobić sobie na nią prostą kartę I/O. Chyba jednak zwykłe PCI łatwiejsze, a przede wszystkim nie stawia aż tak wysokich wymagań układowi. Proste przesyłanie na PCI powinien uciągnąć większy CPLD, ale to na razie teoretyczne rozważania bo dopiero badam temat.

Specyfikacja PCI-E, tak jak i zwykłej PCI jest do znalezienia w sieci.

Reply to
__Maciek

Ale o co walczysz ?

Sa dostepne od kilku juz lat procki z SATA i PCI-e na pokladzie np APM80186 to taki najprostszy

formatting link
PCI wymaga duzej liczby linii PCI-e tylko kilka to podstawowe roznice.

Reply to
MT

W dniu 2013-02-07 17:56, identyfikator: 20040501 pisze:

Wszytko można, jeżeli posiada się odpowiednią wiedzę ( czasem też narzędzia ).

Dobrym punktem wyjściowym jest ,jak ktoś wspomniał, gotowy procek z SATA lub PCI-E. Najlepiej kupić moduł lub kit.

Jeżeli myślisz o budowie własnego front-endu zaczynając od płytki na własnym oprogramowaniu skończywszy - lepiej sobie odpuść.

Pewną alternatywą są układy FPGA firm A lub X ( inne pewnie też ) gdzie można spotkać dev kity z wyprowadzonymi interfejsami SATA lub PCI-E. Możesz wtedy projektować sobie front-end jeżeli potrafisz.

Interfejsy PCI-E i SATA to szeregowe połączenia punkt - punkt o prędkościach 1.5 Gb/s i więcej ( aktualnie do 6Gb/s ). Samo przechwytywanie takiego sygnału to spore wyzwanie. W przypadku PCI-E jest to zazwyczaj kilka par szeregowych 2.5 lub 5Gb/s gdzie dodatkowo dochodzi synchronizacja pomiędzy parami.

To tylko kilka problemów z wielu ...

Pzdr

Adam

Reply to
Adam Górski
Reply to
identyfikator: 20040501
Reply to
identyfikator: 20040501

W dniu 2013-02-13 15:11, identyfikator: 20040501 pisze:

formatting link
:)

Adam

Reply to
Adam Górski
Reply to
identyfikator: 20040501

W dniu 2013-02-13 15:40, identyfikator: 20040501 pisze:

Właściwie co można jeszcze interesującego znaleźć na temat USB 2.0 poza dokumentacją ? Kolejny sposób przesyłania danych. Szybciej / wolniej - co za różnica.

To samo PCI-e i SATA. PCI-e może nieco bardziej interesujące, ale SATA ? Za moment SATA wyjdzie z użytku na rzecz PCI-e lub tego wynalazku od intela.

Można , ale po co ? Można się tylko frustracji nabawić. Żeby zdobyć głupie PHY do SATA trzeba zaraz jakieś NDA podpisać i kupić

50k scalaków z marvella.

Soc z SATA lub PCI-e ? A będzie do niego dokumentacja ?

Trochę to wszystko już robi się męczące. Wszystko zmierza do tego żeby sobie kupić gotowy szajs w ten czy inny sposób.

eeeee przynudzam.

Adam

Reply to
Adam Górski

a kiedys było inaczej?

Reply to
Marek

Często było inaczej. Czasem trzeba było podpisać NDA, ale mimo wszystko dało się potem zrobić czy zaprogramować to i owo. Dostałem od Microsofta format wewnętrzny pliku Excela, po NDA bez specjalnego certolenia. Ostatnio miałem projekt, trzeba było zrobić urządzenie zawierające dekoder Dolby 5.1. Niemiecka firma była chętna dostarczyć cipy, ale muszę mieć NDA z DolbyLab. Przysłali formularze, po ich przeczytaniu napisałem do tej niemieckiej firmy że serdecznie dziękuję, ale kupię sobie kilka słuchawek z Dolby 5.1 i wydłubię wnętrzności. Wyjdzie mi to szybciej i taniej. Projekt przekazałem koledze, ale właśnie tak zrobił.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Kiedyś na jakimś szkoleniu z prawa czy sympozjum prowadzący wspomniał o NDA, ze to takie modne teraz. Ale jednoczesnie dodal, że jak dotad (to bylo jakies 4 lata temu) na całym świecie nie było ani jednego procesu o złamanie warunkow NDA przez stronę umowy :).

Reply to
Marek
Reply to
identyfikator: 20040501

W dniu 2013-02-18 18:11 identyfikator: 20040501 napisał(a):

Ale czytałeś opis w pliku WinUsb_HowTo.docx z tej strony:

formatting link

Wg mnie dość wyraźnie piszą, że urządzenie może być dowolnej klasy (z ograniczeniami: brak transferów izochronicznych, dostęp wyłączny dla jednej aplikacji). Pomysł podobny do biblioteki libusb.

Jeżeli masz dowolność co zaimplementujesz po stronie urządzenia to proponuję np. CDC ACM. W innych systemach operacyjnych będzie widoczne jako wirtualny port szeregowy a w Windows zaszalejesz z WinUSB.

Reply to
Adam Dybkowski
Reply to
identyfikator: 20040501

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.