Samozatrzaskujący się CMOS 4011

Witam Wiem że to głos wołającego w puszczy ale może ktoś mi pomorze. Naprawiam płytę sterownika silnika, konstrukcja początek 80', elmenty przewlekane, cmosy, wzm tl84, układ steruje silnikami prądu stałego przez tranzystory mocy npn, a te są sterowane przez osobliwy układ impulsowy na optotranzystorze, jakoże to pełny mostek to są takie 4 układy, 3 działają a 1 się zakleszcza, trzy bramki nand 4011 są połączone w układ półprzerzutnika, i do kiedy jest w ukłładzie spoczynkowym to wszystko jest ok, ale jak się wyzwoli to obciąża zasilanie tak że spada do 0,5 do2,5V w zależności jak ustawię ogranicznik, jak mu dam 0,5A to też weźmie, odciąłem już obciążenie, wyczyściłem całą okolicę izopropanolem, sprawdziałem na wszystkich nogach prąd do + i -, i nic, oczywiście scalaków uszkodziem już całą garść, co ciekawe układ na płytce stykowej działa podobnie jak w pozostałych 3 driverach, omomiarka na zwarcia także przemierzyłem okolice. Juz mi się skończyły pomysły co z tym zrobić. Ma ktoś pomysł?

Reply to
janusz_k
Loading thread data ...

W dniu 2015-01-29 o 20:48, janusz_k pisze:

Dołożyć diody Shottky'ego na wejściu równolegle do diod zabezpieczających wewnątrz układu. Nie zaszkodzi, a może pomóc.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 2015-01-29 o 21:07, Paweł Pawłowicz pisze:

Noo jest to jakiś pomysł, co prawda przerabianie układu to ostateczność ale gdy nie ma co się lubi ...

Reply to
janusz_k

W dniu 29.01.2015 o 20:48, janusz_k pisze:

Może na zasilaniu jakieś impulsy się pojawiają?

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 2015-01-29 o 20:48, janusz_k pisze:

A te scalaki co wsadzasz to od tego samego producenta co oryginalne? Jaka jest geneza naprawy tego układu? Działał działał coś pieprznęło i

4011 okazał się uszkodzony? Bo może on się zacina bo gdzieś coś innego się zrąbało? Może "osobliwy układ impulsowy na optotranzystorze" coś nieszczelny, albo jakiś kondensator stracił pojemność lub dielektryk popuszcza?
Reply to
Andrzej W.

ja coś tam kojarzę, że ten tyrystorek na wejściu włącza się gdy Uwe>Ucc, może wystarczy dać nie za duży opornik na wejściu?

Reply to
Ministerstwo Propagandy

W dniu 2015-01-30 o 08:24, Andrzej W. pisze:

Oczywiście że nie, wsadzam jakie mają w sklepie, aktualnie to CD4011BE TI.

Tak.

Już wszystko przeszukałem, walczę z tym kilka dni, poodłączałem sterowanie końcówką mocy, kondesatorów nie ma.

No właśnie też to podejrzewałem, ale dzisiaj w akcie desperacji znowu zmontowałem układ na płytce stykowej, poprzednio jak sprawdzałem to popełniłem błąd bo sprawdzałem przy 5V, teraz podniosłem napięcie i zaczęły się jaja, do 13,5V pracuje prawidłowo przy 15 się blokuje !!! co ciekawe wg pdf-u układ ma pracować do 20V. Sprawdzam jeden, drugi wszystkie tak samo się zachowują, jaja jak arbuzy, teraz w domu znalazłem jeden 4011B firma nie TI i zrobię próbę.

Reply to
janusz_k

W dniu 2015-01-29 o 20:48, janusz_k pisze: Tutaj

formatting link
schemat, układ z bramką i tranzystorem na dole po lewej jest zabezpieczeniem, na płycie go wyłączyłem wylutowując tranzystor aby mi nie bruzdził. Na płytce testowałem układ 3 bramek i zamiast optotranzystora sterowałem drutem do masy.

Reply to
janusz_k

Z moich doswiadczen z elektronika w samochodach wiem, ze napiecie nominalne te 12-13 V z akumulatora, ma te wlasciwosc, ze przez ulamek sekundy lubi byc znacznie wieksze. Przed dawnymi wielu laty skuckalem koledze, kilkuwoltowy zasilacz do jakiej pierdulki. Zastosowalem tam tranzystor, o maksymalnym napieciu przebicia okolo 40 V. Po kilku dniach kolega wrocil z pretensjami, ze moj uklad mu sie zfajczyl. Tranzystorek wymienilem a uklad zabezpieczylem bardzo topornie ale skutecznie. Polaczylem w szereg chyba 20 diod krzemowych. Ten paaek podlaczony w kierunku przewodzenia rownolegle do ukladu, (plus jakis kilkuomowy R w szereg) pelnil role mocnej diody zenera; ograniczal napiecie do 14 wolt. Na kazdej diodzie krzemowej odklada sie napiecie okolo 0.6-0.7 V. Pojawianie sie pikow wysokiego napieci w instalacji samochodowej moze byc spowodowane iskrzeniem na stykach laczowek lub uszkodzeniem jakiegos podzespolu zawierajacego indukcyjnosc. Pzdr Tornad

Reply to
Tornad

Ale to nie jest instalacja samochodowa, to w ogóle z samochodami nie ma nic wspólnego, zasilane jest z zasilacza regulowanego.

Reply to
janusz_k

Tym gorzej. Tzn az tak zle, ze z tego powodu lepiej. Uklad steruje jakies silniki. One maja indukcyjnosc. W momencie rozlaczania moga produkowac piki wysokiego napiecia. Zasilacz ma 15 V. Uklad 4011, jak inne z tej serii pracujua poprawnie do napiec 18 V. Troche sie tez nimi bawilem. Moze niektore wytrzymuja 20 V. Zatem masz za maly zapas bezpieczenstwa. Mysle, ze moj pomysl pomoze a nawet jesli nie, to na pewno nie zaszkodzi.

Male diodki 1-2 amperowe sa tanie latwo taka drabinke z nich zrobic. Ukladasz je rownolegle obok siebie tyle, ze na przemian, jedna w te druga w przeciwna strone i naprzemian lutujesz. Po zlutowniu tych 20-tu sztuk mierzysz ich sumaryczny prog napiecia przewodzenia. Ja to robie w ten sposob, ze przez rezystor rzedu kilku k podlaczam napiecie przekraczajace to spodziewane, ktore one beda ograniczac. W twoim przypadku powinno ono byc rowna powiedzmy 15 V. Jesli napiecie zasilajace uklad z jakichs powodow sie zwiekszy, ta diodowa drabinka zacznie przewodzic ale tylko nadwyzke napiecia ponad te 15 wolt, ktora zewrze do masy. Aby diody sie nie spalily nalezy w szereg z nimi wlaczyc kilkuomowy rezystor, ktorego jeden koniec podlaczasz do plusa zasilacza a z drugiego jego konca, podlaczonego do plusa pierwszej diody z tej drasbinki - pobierasz "bezpieczne" napiecie zasilania.

Jakis elektrolit czy dwa tantale zalutowane jak najblizej scalaka, moge rowniez polecic. Uklady przelaczajace robia to bardzo szybko. Tak szybko, ze nastepuje gwaltowny, trudnomierzalny skok napiecia zasilajacego. Znam przypadek zacinania sie podobnego ukladu z powodu wyschniecia elektrolitu. W takich ukladach rownolegle do elektrolita dodaje sie jeszcze maly kondensatorek rzedu kilku nF. Rowniez zalutowany na nozkach zasilania scalaka. Powodzenia Tornad

Reply to
Tornad

Tornad ja cię proszę nie pitol, nie ma żadnego silnika podłączonego, jest to co na schemacie + zasilacz regulowany.

Reply to
janusz_k

W dniu 2015-01-30 22:53, janusz_k pisze:

Schemat jak schemat, wygląda normalnie. Szukał bym raczej niezgodności schematu z rzeczywistym układem. Tzn. zimny lut, pęknięta ścieżka itp, także w części układu, której na schemacie nie pokazałeś. Kiedyś miałem taki ciekawy przypadek, gdzie na skutek przerwy w obwodzie, napięcie z kondensatora dodawało się do zasilania i trafiało na wejście układu, powodując latchup :)

Reply to
ajt

W dniu 2015-01-31 o 15:17, ajt pisze:

Tego szukałem przez kilka dni, niestety wszystko jest dobrze.

Może być, ale jak już pisałem zmontowałem ten układ na płytce stykowej i działa do 13,5V jak dam 15 to się zatrzaskuje i bierze duży prąd, ale własnie zmontowałem to samo w domu ale scalak innej firmy i działa !!! czyli coś te TI podejrzane albo jakieś podróby kupiłem.

Reply to
janusz_k

Dnia Sat, 31 Jan 2015 20:54:32 +0100, janusz_k napisał(a):

Schemat jest dziwaczny, ale psuc ukladow nie powinien :-) Wszelkie usterki tez nie.

Jesli na osobnej plytce przy 15V sie zatrzaskuje, to faktycznie podejrzewam uklad jakis dziwny. Nie jest to jakas seria 40xx w technologii 74HC, na mniejsze napiecia, z falszywym numerkiem ?

Uwaga ogolna - pare kondensatorow blokujacych zasilanie bym dodal. Malych i duzych. Przy dluzszych kablach moga pomoc. Elektrolity moze warto wymienic, moze juz wyschly i przepuszczaja szpile.

Pare dalszych sugestii mozna miec ... ale Cos mi sie widzi, ze uszkodzenie bylo przypadkowe, a teraz masz fatalne zamienniki.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2015-01-31 o 21:53, J.F. pisze:

No właśnie, sam byłem tym mocno zdziwiony, podejrzewałem już wszystko w okolicach, wylutowałem a tu dalej nic, najgorsze że ta płyta była już u kogoś w naprawie i ten hurtem powymieniał scalaki i wrzucił je na podstawki, a wiem bo mam drugą dobrą do porównania i tam są innej firmy scalaki.

Teoretycznie wg pdf-a nie, układy CD4011BE firmy Teksas, w każdym bądź razie tak oznaczone, wg pdf-a powinny pracować do 20V.

Ale one tam są, tylko ich nie narysowałem, na płytce stykowej też je mam.

Tak wymieniłem na płycie, ale ni pomogło.

Teraz po eksperymencie w domu też to tak widzę. W poniedziałek napiszę jak poszło.

Reply to
janusz_k

No i okazało się że to byly jakieś podróby, moja stara kostka z szuflady działa bez problemu, wkurw..ć się można bo na szukanie przyczyny straciłem tak z tydzień, tym bardziej że sterownik finalnie nie ruszył, poprzedni naprawiacz coś nakićkał na płycie.

Reply to
janusz_k

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.