Różnicówka i obciążenie indukcyjn

Witam,

mam taki wentylatorek 230V 14W. Dwubiegunowa wtyczka, całość w podwójnej izolacji. Tam nie ma prawa nigdzie być przebicia, a jednak w momencie włączania do sieci następuje czasami zadziałanie różnicówki. Rozumiem że jest to spowodowane załączeniem obciążenia indukcyjnego bez równoległego kondensatora. Takie coś miałem wcześniej przy okapie kuchennym i powieszenie kondesatora rozwiązało sprawę. Więc moje pytanie jest takie: Jak duży musi być kondensator przeciwzakłóceniowy do silnika 14W? Ceramiczny 22nF/250V wystarczy?

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

różnicowo -pradowy wyłącznik nie ma prawa zadziałać przy równym prądzie w jednej i drugiej (powrotnej) zyle...tak jest skonstuowany, ze obydwa pola magnetyczne sie znosza...i to we wszystkich fazach...natomiast różnica pradu okreslona typem różnicówki nie przeplywajaca w gałęzi powrotnej spowoduje jej działanie...szukaj błędu w złej instalacji lub izolacji...moze dziala na pograniczu czułosci i drobne przekroczenie już ją wyzwala...

Reply to
dziad_ek

In the darkest hour on Tue, 20 Feb 2007 02:06:12 +0100, Tomasz Wójtowicz snipped-for-privacy@too.much.spam.com> screamed:

Dałbym raczej 1µF. Co do kondensatorów - najlepiej dać kondensator polipropylenowy (MKP) o napięci nominalnym 400V lub kondensator poliestrowy (MKT) o napięciu przynajmniej 630V. 250V (jeśli to nie VAC) to odrobinę za mało.

Reply to
Artur M. Piwko

a jeśli kondensator ma być przeciwzakłóceniowy to najlepiej tzw przepustowy albo "przelotowy", ale przypuszczam,ze to sinik nie komutatorowy i tutaj zakłóceń prawie nie ma...

Reply to
dziad_ek

A ja nie rozumiem po co ten kondensator? Z wieloma różnicówkami się spotkałem i nie wywalają same z siebie. Silnik 400 W, czy trafo toroidalne

900 VA nie wywala różnicówki (choć wyłącznik nadprądowy tak). Może ten wentylatorek jest 100 lub więcej metrów od różnicówki? Wtedy jest przynajmniej powód.
Reply to
Bogdan Gutknecht

różnicowo -pradowy wyłącznik nie ma prawa zadziałać przy równym prądzie w jednej i drugiej (powrotnej) zyle...tak jest skonstuowany,

Oczywiście masz rację, ale nie do końca :-). Gdyby tak było to nie byłyby produkowane różnicówki, których używa się np. do zabezpieczania instalacji z dużą liczbą zasilaczy impulsowych (np. sieci komputerowe). Wiem bo stosuję takie, "zwykłe" różnicówki często wybijają. Wielu elektryków nawet nie wie o istnieniu takich :-). Ale u kolegi jest zapewne jakiś inny problem, bo nie bardzo wierzę że silniczek 14 W powoduje wyłączenie zabezpieczenia...

Reply to
Robert J.

ma rację, do końca... Przy zasilaczach impulsowych są kondensatory przeciwzakłóceniowe podpięte do uziemienia i przy włączaniu do sieci płynie krótki impuls prądu. Te różnicówki są po prostu znieczulone na krótkie (milisekundowe) impulsy prądu upływu - te kondzioły są małe, w zrównoważonym stanie praktycznie nie płynie przez nie prąd do ziemi.

Reply to
Marek Lewandowski

Jeśli tak jest to zwracam honor. Przyznam się szczerze że nie zastanawiałem się dokładnie czym one się różnią... To co piszesz faktycznie ma sens :-). Tylko nie rozumiem skąd tak duża różnica cen między nimi? Ale z drugiej strony zasilacze impulsowe nie są jedynymi urządzeniami posiadającymi kondensatory przeciwzakłóceniowe, więc czemu różnicówki wywalają najczęściej przy np. komputerach?

Reply to
Robert J.

bo prosta różnicówka jest konstrukcją na jednym halotronie i kawałku elektromagnesu, a żeby dorobić opóźnienie, które spełni normy... a poza tym: bo można.

Bo to są w warunkach ,,cywilnych'' zasilacze największej mocy... Nie ma w normalnym domu innych zasilanych impulsowo urządzeń o mocy rzędu pół kilowata. Jak podepniesz pod różnicówkę np. falownik, to też wywali.

Reply to
Marek Lewandowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.