Rożnica między przewodem N a "zwarciem bolca z zerem"

Witam. Czy ktoś może wyjaśnij na czym polega różnica i jak to odczuwa danie urządzenie. Mianowicie wiadomo, że powszechne jest prowizoryczne łączenie bolca z zerem w gniazdu...wiadomo, jednak, że nie jest to profesjonalne działanie. Powinien być przewód neutralny, ale też nie zawsze jest. Jaka jest różnica między polcem zwartum do zera i bolcem podłączonym do przewodu neutralnego. Jak np: komputer podpięty pod te gniazda może to "oczuwać" itd. Dzięki.

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Dnia Fri, 28 Apr 2006 13:45:52 +0200, |3eR|<0 tak nawijal:

W kwestii formalnej to neutralny (N - od Neutral) to jest zero. To, o czym mowisz, to jest przewod ochronny (PE - Protective Earth). Tymi literkami (L, N, PE) oznacza sie przewody w terminologii elektrycznej. Polecam

formatting link
i poczytaj o topologiach sieci.

Komp nie, ale TY odczujesz, gdy w tablicy rozdzielczej, badz _gdziekolwiek_ po drodze urwie sie owo 'zero'. Wtedy cale obciazenie, ktorym jest komputer pojawia sie na zerze, leci na obudowe. W efekcie obudowa ma 220V.

Reply to
Franciszek Sosnowski

Trzeba ten problem rozpatrywać w dwóch aspektach:

1) w normalnym stanie pracy

"Bolec" pełni funkcję uziemienia i ekwipontecjalizacji - do niego są podłaczone masy urządzeń (np. komputera, drukarki, anteny, wzmacniacza itd.). Gdy jest on połączony z przewodem neutralnym ("zerem") pomiędzy masami urządzeń pojawią sie różnice potencjałów spowodowane spadkami napięć na przewodzie zerowym. Efekty - wzmacnaiacz "buczy", tuner TV "migocze" itd.).

2) w stanie awarii (zwarcia).

W sytuacji zwarcia zabezpieczenie nie wyłączy zasilania od razu, ale dopiero po upływie pewnego czasu. Do tej chwili przewód neuralno - ochronny znajduje się na wysokim potencjale (bliskim połowie napięcia fazowego) względem ziemii. Jeśli jest on połączony z przewodem ochronnym, to w konsekwencji również i na masie (oraz obudowie) urzadzenia pojawia się wysokie napięcie. Bardzo łatwo może skończyć się to uszkodzeniem wejsc i wyjsć podłączonych ze sobą urzadzeń.

Ogólenie można więc powiedzieć, że komputer "odczuwa" skutki zerowania gdy dołączone są do niego inne urządzenia.

Reply to
William

Użytkownik "|3eR|<0" <.@.> napisał w wiadomości news:e2sv9t$qgi$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Powiedzmy, że na wejściu do mieszkania masz 0 i 230V. Na gniazdku obciążonym komputerem masz 1V i 229V. Masa komputera jest na 1V. Jeśli do innego gniazdka podłączysz coś, co bierze prawie 0 prądu to jego masa będzie na 0V. Jak połączysz te rzeczy ze sobą kablem zawierającym też masę to część (może być duża) prądu zasilającego komputer popłynie przez masę tego kabla sygnałowego. Interfejsy nie będą zachwycone tym prądem (również dlatego, że zawiera on sporo zakłóceń). P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Tak w ogóle to mylisz pojecia, i wychodzi na to, ze nie potrafisz sprecyzowac pytania. Przewód zerowy inaczej znany jako neutralny... AFAIK to jest to samo :)

W instalacjach TN-C jest to przewód neutralno-ochronny (PEN) - w gniazdkach jest podlaczony do bolca, tak jest w starych instalacjach, budowanych przed 199x rokiem (dokladnie nie pamietam daty)

w sieci TN-S sa osobno przewody neutralny (N) i ochronny (PE), tutaj bolec jest podlaczony do PE.

Zeby sie troche doedukowac spójrz na forum ISE,

formatting link
, jest tam kupa wiedzy do przyswojenia, wlacznie z podana literatura.

Reply to
DJ

Dnia Fri, 28 Apr 2006 14:16:07 +0200, William tak nawijal:

Z praktyki wiem, ze jesli dwa urzadzenia sa laczone do zwyklego PE, a miedzy nimi leci cokolwiek _oraz_ te urzadzenia maja filtry przeciwzakloceniowe (OK, po prostu kondiki do obudowy), to juz wystarczy natezenia (1mA), zeby buczalo, czy skakalo.

O tak, pamietam w czasach 286 jak poszla sie kochac cala dziesiatka kart sieciowych na BNCkach w pracowni, jak konserwator grzebal prad.

Reply to
Franciszek Sosnowski

Jeśli w gnazdu wystaja 3 przewody jak sprawdzic metoda domowa ktory jest który. I czy napewno mam PEN.

Reply to
invalid unparseable

Dnia Fri, 28 Apr 2006 14:43:34 +0200, |3eR|<0 tak nawijal:

Metoda 'na oko' to porownac napiecie pomiedzy danym przewodem, a np. grzejnikiem lub rura wodna. Tam, gdzie nizszy potencjal, tam powinno byc uziemienie. Potem wlaczyc w innym gniazdku jakies duze obciazenie (2kW) i zobaczyc jak sie zachowuja napiecia na tym, ktore testujesz. Zero powinno 1-2V (moze 10) poleciec 'w gore' w stosunku do grzejnika.

Jesli masz wylacznik roznicowo pradowy, to oczywiscie wybije, gdy tylko podlaczysz cokolwiek pomiedzy faze, a uziemienie.

Niektorzy praktykuja tez metode 'hardcorowa' w postaci podlaczyc jakies obciazenie do samych kabli - jesli w poblizu grzejnik zmieni znaczaco potencjal w stosunku do kablowki, to znaczy, ze wpiales sie w uziemienie :)

Reply to
Franciszek Sosnowski

Dnia Fri, 28 Apr 2006 15:16:45 +0200, Marcin Stanisz tak nawijal:

Zdecydowanie!

Reply to
Franciszek Sosnowski

Dnia Fri, 28 Apr 2006 14:43:34 +0200, |3eR|<0 napisał(a):

A masz różnicowo-prądowy? Jeśli tak, to poszukaj fazy (np. za pomocą próbnika), a potem zewrzyj N z bolcem. Jeśli jest ochronny podłączony do bolca, to różnicowo-prądowy wywali.

Żeby nie było: ni eponoszę odpowiedzialności za żadne inne ewentualne efekty uboczne... Prace przy 230V AC (z pominięciem wkładania wtyczki do gniazdka) nie powinny być wykonywane przez osoby niewykwalifikowane.

Pozdrawiam Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

Hmm, a nie jest tak, że:

L - line P - protect, N - neutral, E - equipotentialization

Chodzi mi o to, że uziemienie jest tylko szczególnym ekwipotencjalizacji :)

Reply to
William

A co to jest "zwykłe PE" ? :))

Reply to
William

Dnia Fri, 28 Apr 2006 15:24:02 +0200, William tak nawijal:

Hm... google po wpisaniu 4 powyzszych slow daje tylko 3 wyniki... Po wpisaniu Earth zamiast equi... daje juz 6mln.

Niemniej ciekawe rozwiazanie :)

Reply to
Franciszek Sosnowski

Dnia Fri, 28 Apr 2006 15:25:08 +0200, William tak nawijal:

Hehe, "czystego" PE (czyli nie PEN) mialem na mysli. :) Dzieki.

Reply to
Franciszek Sosnowski

Użytkownik "|3eR|<0" <.@.> napisał w wiadomości news:e2t2m5$dfe$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Jednej odpowiedzi w tym wątku zabrakło, wydawać by się mogło, że oczywistej: te przewody odróżnisz przede wszystkim PO KOLORACH!

czarny lub brązowy - faza niebieski - zero żółto-zielony - ochronny, czyli PE (nie PEN, PEN byś miał, gdyby instalacja była dwuprzewodowa).

Oczywiście kolory kolorami, ale warto choćby dla zasady śrubokrętem z neonką sprawdzić czy faza jest tam, gdzie myślimy że jest, bo nigdy nie wiadomo, czy instalacji nie robił np. "Pan Kazio za flaszkie".

J.

Reply to
Jarek P.

Dnia Fri, 28 Apr 2006 20:03:36 +0200, Jarek P. napisał(a):

Cieszę się, że są tacy niewinni marzyciele wśród nas ;)

...i pozdrawiam piątkowo długołikendowo! Hola! Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

mnie na W5 uczyli ze tak musi byc :) a jak nie to ktos ma po d..ie

Reply to
kyrzan

Oto co |3eR|<0 napisał:

Kiedyś to było powszechne, bo jedyne rozwiązanie.

Kiedyś było profesjonalne. Gniazdko z bolcem podłączonym do zera było wyrazem postępu technicznego :)

Teoretycznie są różnice, ale dotyczą rzeczy w praktyce nieistotnych. Jeśli nie masz w instalacji przewodu ochronnego (zakładam że o niego ci tu chodzi i zrobiłeś błąd terminologiczny) to śmiało użyj zera.

Reply to
Jacek Maciejewski

Użytkownik "Marcin Stanisz" snipped-for-privacy@poczta.bzdury.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@40tude.net...

Przeczytaj _całego_ mojego posta, proszę

J.

Reply to
Jarek P.

Dnia Sat, 29 Apr 2006 11:10:44 +0200, Jarek P. napisał(a):

Oj, Jarek, przecież znasz się na żartach... Aż taki zły chyba nie był? ;>

Serdeczne Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.