Rozdział pen na pe i n a fizyka

Jakie ma zastosowanie mostek przewodowy między listwami pe i n na tym filmie:

formatting link
Skoro obie listwy są i tak połączone mostkiem to gdzie ten podział? Przecież są przez to na tym samym potencjale to po co dwie osobne listwy? Rozdział mógłby być grupowy tj jedna długa listwa, po lewej grupa PE po prawej grupa N (i podobnie obie listwy będą miały ten sam potencjał).

Reply to
Marek
Loading thread data ...

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Podzial jest za listwami. Chyba, ze sie pytasz, po co dwie listwy ... faktycznie - nie widze zadnego uzasadnienia.

I tak bym wlasnie zrobil.

I ze doprowadzilbym ten przewod PE-N z zewnatrz gdzies na srodek listwy - i z jednej strony przykrecil same wewnetrzne PE, a z drugiej odprowadzil niebieskie do roznicowki/roznicowek. Po prad ma plynac przez cala listwe, a PE podlaczone gdzies na drodze spadkow napiecia ...

No chyba, ze chce ten drut mostka uzyc jako bezpiecznik ... sens bezpiecznika moze by i byl, ale drut miedziany to kiepski bezpiecznik.

Zauwaz jeszcze, ze on ma jeden wychodzacy drut N - do roznicowki, wiec "grupa" to troche za duzo powiedziane.

A swoja droga ... niech sie cos na klatce w tej instalacji urwie i przewod PE-N przestanie dochodzic ... jak fazowego nie urwie, bolce w gniazdkach beda polaczone przez odbiorniki z faza. Brr. A roznicowka nas juz chyba nie ochroni ...

To nawet nie musi byc "na klatce", niech sie ulamie drut przykrecony do rozdzielnicy ...

J.

Reply to
J.F.

Jak się wpisze podział pen w grafice to wychodzi różna twórczość. Np. :

formatting link
Po co dwie złączki jak i tak jest mostek? Nie można tych 3 przewodów na jednej złączce? Jedyny sens tego mostka widzę gdy listwa PE ma uziom i do wykonania pomiarów tego uziomu trzeba chwilowo odłączyć PE od PEN....

No ale po to się czasami uziemnia PE żeby w razie przerwania ciągłości pen przed podziałem potencjał ziemi pozostał...

Reply to
Marek

W dniu 2019-12-03 o 21:01, Marek pisze:

Nie czasami. PE ma być zawsze uziemiony. Czasami może nie być uziemiony jeżeli uniemożliwiają tego warunki np. w wieżowcu na 10 piętrze gdzie jest doprowadzony WLZ jako układ TN-C, a w mieszkaniu ma być układ TN-C-S. Ale wtedy też wykonuje się połączenia wyrównawcze wszystkich instalacji z tą listwą PE.

Dlaczego się stosuje oddzielne listwy PE i N?

Aby okablowanie rozdzielnicy było bardziej czytelne oraz żeby ułatwić wykonywanie pomiarów ochronnych.

Podczas wykonywania takich pomiarów po prostu rozpina się ten mostek aby wykonać pomiar rezystancji izolacji przewodów N względem ziemi (uziemionego PE) oraz względem przewodów fazowych.

Reply to
Uzytkownik

Mój brak zdecydowania wynikał z tego, że jak interesowałem się tematem to spotkałem się z opiniami, że to nie jest powszechne (z niezrozumiałych dla mnie powodów). Podobno bywały przypadki, że tylko jeden dom w okolicy ma uziemione PE a powstałe nie, jeśli dojdzie do przerwania PEN w sieci przed tymi domami, to ten jedynak uziemiony przejmuje na siebie prądy pozostałych i instalacja nie wytrzymuje. Nie wiem czy to urban legend, pen przeciez co kilkaset powinien być uziemiony od strony sieci, więc scenariusz mało prawdopodobny.

Reply to
Marek

Urban.

Jak PE nie będzie uziemiony i dojdzie do przerwy w PEN to w domu wszystkie urządzenia 1-fazowe pójdą z dymem.

Jak PE będzie uziemiony to im lepsze uziemienie tym większe szanse ma na przeżycie sprzęt i nie tylko sprzęt, ale także i ludzie, bo na obudowach będzie potencjał bliższy ziemi niż w przypadku braku uziemienia PE.

W przypadku braku takiego uziemienia na obudowach urządzeń będzie się pojawiał dużo wyższy potencjał, którego wartość będzie zależna od niezrównoważenia obciążenia poszczególnych faz. Potencjał ten może być nawet bliski napięciu fazowemu 230V.

PE zawsze ma być dodatkowo uziemiony lokalnie. Uziom ma być jak najbliżej rozdzielnicy i chronionej instalacji.

Reply to
Uzytkownik

Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5de6d9d7$0$31100$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2019-12-03 o 22:43, Marek pisze:

Moze nie calkiem.

Jesli polaczymy kilka domow wspolnym PEN, ktory sie odlaczy gdzies od transformatora/uziemienia, a bedzie w jednym domu uziemiony - to prad wyrownawczy przeplynie do ziemi przez ten dom. A ten prad moze byc maly, jesli obciazenia faz wyrownane, albo calkiem spory, jesli np wszystkie domy jeden elektryk tak samo zrobil, i wszyscy akurat piekarniki czy boilery wlaczaja ...

Dlaczego ? w instalacji 1f przerwa w PEN powoduje niejako odlaczenie odbiornika od zasilania. Problem moze byc z wewnetrznymi PE, ktore teraz sa na potencjale fazy, wiec urzadzenia moga kopac czy elektrolizowac.

w instalacji 3f urwanie PEN powoduje powstanie potencjalu na wewnetrznym N. Moze byc niewielki, jesli obciazenia na fazach wyrownane, a moze byc calkiem spory, jesli niewyrownane. I faktycznie wtedy wlaczenie kuchenki czy zelazka moze spowodowac spalenie wielu innych odbiornikow, bo nagle zobacza 400V zamiast 230.

I znow z ryzykiem pojawienia sie fazy na obudowach.

J.

Reply to
J.F.

To moze ma i sens - mamy wyraznie wyroznione dwie zlaczki, choc faktycznie - na 4 przewody tylko, mozna by upchnac w jednej.

We wczesniejszym linku byla wielozaciskowa listwa na ... jeden przewod.

Jest to jakis argument. Co prawda mozna go wtedy odlaczyc od laczowki ... chyba, ze jak na zdjeciu - krotki jakis ...

W domu sobie uziemisz, a w mieszkaniu w bloku ?

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.