Cześć! Rozkraczyła mi się w/w laserówka, zacina papier i chyba go przegrzewa(wychodzą pofalowane kartki). I tak się zastanawiam czy jest sens remontowania starego grata(18lat już ma), czy kupić nowy laser. Za remontem przemawia fakt że mam dwa prawie pełne tonery, działa pod linuksem, ma kartę sieciową, przeciw że ostatnio kiepsko kryje(nie pomogło czyszczenie lasera i luster) i jest z niej niezły gabaryt. Zastanawia mnie czy koszt remontu, nie przewyższy zakupu nowej drukarki, i czy części zamienne do niej będą, oraz co wymienić na dzień dobry, by potem się z nią drugi raz nie barować? Czy są tanie laserówki(do 1k PLN) które dadzą takie zaczernienie, by móc robić nie tylko termotransfery, ale i klisze do fotochemii?
Z góry dzięki za wszystkie pomocne rady.