Regulacja PWM do ładowania akumulatora

Mam pewien pomysł na ładowarkę do aku PB.

Trafo na ponad 15 V, a kontrola prądu (napięcia) będzie odbywała sie za pomocą zmiennego wypełnienia PWM.

Czy takie cos ma sens ? czy sa jakieś przeciwwskazania ?

Podczas ładowania akumulatora nie ma raczej szybkich zmian napięcia, wiec jakiś procek powinien sobie z tym poradzić.

Czy konieczne będzie stosowanie dużych kondensatorów za mostkiem?

Reply to
Rockk
Loading thread data ...

Czyli po wyprostowaniu i wygładzeniu ponad 20V...

Mam nadzieję, że nie zamierzasz łączyć tranzystorem kluczującym tych ponad 20V bezpośrednio z akumulatorem - akumulator to nie grzałka czy żarówka. Potrzebujesz dławika i diody kluczującej.

Ogólnie - ma sens.

Rozsądek?

Gwoździe też wbijasz prockiem? Do sterowania PWM używa się sterowników PWM a nie "procków".

Pojęcie względne.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "Rockk" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:g89lfc$6tp$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Mówimy o akumulatorze 12V samochodowym?

Po co tyle zachodu? Jedną połówkę z sin. łączysz bezpośrednio na akumulator, ewentualnie przez mały opór rzędu 0,5 - 0,25 Ohm. Drugą połówkę załączasz fazowo (zciemniacz). Prosto to wychodzi jak transformator ma 2x15V wtedy masz diodę i tyrystor. W mostku gretza musisz pokombinować jak chcesz go kluczować.

Ale i tak napięcie ci spadnie na mostku 0 2*0,7 = 1,4V a może i więcej pod obciążeniem kilku Amp. Czyli 15 - 1,4 = 13,6 V skut. czyli niżej niż min napięcie ładowania (13,9-14,5v). Napiecie jest w efekcie za niskie do regulacji. Jeśłi zamiast diod wstawisz tyrystor, spadek napięcia bedzie większy (ok

2V).

Czyli przy tym traforku - Żadnych przeróbek, bo obniżysz napięcie i w konsekwencji prąd ładowania. Dla zmniejszenia uderzenia prądowego do rozładowanego akumulatora przydał by się jakiś mały oporek dużej mocy. Najprościej dwa włókna żarówki H4 lub podobnej. Żarókę można przełączać:

- jedno włókno mijania 45W

- włokno drogowe 55W

- włokna równolegle max prąd

- włokna szeregowo, min prąd doładowywujący np w zimie. Żarówka jest dodatkowo wskaźnikiem prądu ładowania - opto-amperomierz.

Zaden kondensator ci nie jest potrzebny, akumulator jest kondensatorem o olbrzymij pojemności. Mocny scalony prostownik Gretza zależnie od mocy trafo, plus chłodzenie, jeśłi konieczne. W praktyce i tak nie przekroczysz 5-10A (1/10 pojemności aku). Ewentualnych oporników (żarówek) i tak będziesz używał jedynie do kompletnie rozładowanego akumulatora. Doładowanie będzie bezpośrednio z prostownika, a i tak pwenie ledwo co wydoli z 13,6V jakimś większym prądem. W sumie to lepiej dla akumulatora. Za to dłużej dla ciebie.

Reply to
ici

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.