regulacja prądu w hobbystycznym zasilaczu warsztatowym

Witajcie,

czy znacie jakiś w miarę nowoczesny, tani, dobry i niezawodny <LOL> sposób na wykonanie do użytku domowego i totalnie hobbystycznego zasilacza z regulowanym źródłem prądowym? tak do góra 1A, do 12V.

Czyli do sprawdzania LEDów, przekaźników, ładowania akku etc

rozglądałem się troszkę i w nocie aplikacyjnej do LM317 jest coś na 14 str pt. Constant Voltage/Constant Current regulator, ale nie jesttem na tyle biegły aby _z powodzniem_ samemu zaprojektować i zbudować zasilacz. Może ktoś zbudował, ewentualnie zna opis z płytką, takiego zasilacza?

W góglach pełno różnych warsztatowych na LM317, ale najczęściej ze stałym prądem. Naprawdę nie mam wielkich wymagań, takie hobbystyczne tylko (żadne 0-60V i

0-10A ;-)

Proszę praktyków o wskazówki, naprawdę chcę zrobić to sam, a nie kupować złomów z allegro za 150 zł :)

Reply to
Slawomir P. Ruszkiewicz
Loading thread data ...

Ale noty ktorego producenta? Może link z elenota.prv.pl ?

chyba regulowanym napięciem?

Masz problem z użyciem noty aplikacyjnej od LM 317? Poza schematem stamtąd trzeba ci jeszcze trafo z wyjściem 12V 1A prostownik kondensator filtrujący i tyle. Żadna filozofia doprawdy. No opornik do pomiaru prądu musi miec odpowiednią moc żeby się nie spalił przy 1A... Może zacznij coś budować a jak nie będzie działać to pytaj o konkrety?

CosteC

Reply to
CosteC

przedewszystkim LM317 ma staly prad (autor dobrze napisal - "...różnych warsztatowych na LM317, ale najczęściej ze stałym prądem...". Aby dorobic do tego regolowane ograniczenie pradowe trzeba kombinowac i wydziwiac ze wzmacniaczami operacyjnymi dodatkowymi tranzystorami... bezsensu... Sa kostki ktore maja w sobie regulatory napiecia z plynnie regolowanym pradem i takiego czegos szuka wlasnie autor! Nie moge sobie teraz przypomniec tego oznaczenia, ale chodzi mi po glowie jak sobie przypomne napisze

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

OPA569 - tylko gdzie go dostać poza próbkami ??

formatting link

Reply to
JJMafia

Użytkownik "BYRRT!" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news:d2u3c1$at4$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

"...różnych

Jak robiłem sobie zasilacz 0..40V, 0..4A to zrobiłem go na uA723 ( + tranzystor 2N3055 czy jakoś tak). Ale to było ponad 30 lat temu i wybór był jakby mniejszy. Trafo (100W) nawinąłem 6V+6V+6V+6V+6V+1V+1V+1V+1V+1V, co pozwala dobierać napięcie aby tranzystor wytrzymał moc. Nie pamiętam jak był zrobiony ogranicznik prądu, ale były tam 2 rezystory zrobione ze spirali grzejnej z żelazka - przełączanie zakresu 1A/4A. A do płynnej regulacji potencjometr (może 1k). Najprościej to szeregowo z R i równolegle do tych spirali - ale wtedy jest nieliniowo i nie od zera, a ja miałem chyba liniowo. Jeśli by interesowało to może (tylko może, bo rozrysowywał z oryginału nie będę) gdzieś wygrzebię ten schemat. P.G.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "CosteC" napisał:

z noty Nationala, jedynego slusznego :-)

stałym prądem, miałem na myśli to, że tyle ile zaprojektujesz tyle możesz wyciągnąć, bez regulacji natężenia.

tak mam problem, to że Ty potrafisz skonstruować zasilacz oparty na tym schemacie nie znaczy, że wszyscy to potrafią. Noty aplikacyjne od działających i sprawdzonych układów dzieli szereg "knyfów" czyli tego, czego producent nie powiedział wprost.

na przykład jakiej mocy? jak wiesz to czemu nie napisałeś od razu? IMHO ok 2W o wartości 0,2-120Ohm, potencjometr też taki można kupić? czy może na drutowym mam to sobie zrobić?

A tak abstrahując to dziwi mnie bardzo ton Twojej wypowiedzi, zwłaszcza, że dobek grupowy masz spory a i zapewne spore doświadczenie w elektronice. Pytam grzecznie i jak najbardziej na temat, a przykro się robi czytając Twojego maila i odechciewa dalszych pytań. Do tego dowiaduję się rzeczy o których już wiem - tego jak skonstruować naprawdę kiepski regulator prądu, tego że to żadna filozofia i że ze mnie na pewno taki elektronik jak z koziej *upy trąbka. Inni grupowicze wskazali jakieś kierunki szukania chociaż.

Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego osobiście, nie taki miałem zamiar.

Pozdrawiam Sławek

Reply to
Slawomir P. Ruszkiewicz

Pozostałym grupowiczom dziękuję za wskazanie światełka w tunelu, oby się tylko nie okazało pędzącym pociągiem :D

Pozdrawiam

Reply to
Slawomir P. Ruszkiewicz

Całkiem słusznego. już wiem o czym rozmawiamy. :)

Chyba nie do końca zrozumiałem. zasilacz twój ma być źródłem napięcia z jakimś ograniczeniem prądowym (po przekroczeniu zadanego prądu się wyłącza czy też obniża napięcie tak aby nie przekroczyć prądu) Czy: Chcesz źródło prądowe(o regulowanym prądzie?)

Sorry.. troszku przesadziłem. Pewnie tak wpłynęło czytanie kolejnego post o tym jak połączyć niebieskiego leda z opornikiem zatytułowany "POMOCY!!!!!!". Sorry

Szczerze to patrzyłem na 1A current regulator czyli źródło prądu 1A po przerobieniu na regulowane przez dodanie potencjometru sądziłem że to to o co ci chodzi. A całość składałaby się z rzeczonego prostownika z kondensatorami żeby z +12 z transformatora zrobić +12V stałego prądu (no mniej więcej te 12V) potem ten układ czyli LM317 + opornik. Całkiem proste w sumie.Tyle, że zapomniałem że nie ma tam wzorka na prąd jaki daje to źródło. Ta wiadomość jest w nocie ST :) Co do tej dokumentacji polecam Ci Figure 7 i Figure 10. Pisałeś o testowaniu Ledów. Figure 7 idealnie sie nadaje. Moim zdaniem.

Co do 'knyfów' Jeszcze sie nie naciąłem jakoś bardziej. może mam szczęście? Bo dużego doświadczenia raczej nie - raczej zadałem więcej pytań na grupie.

Mam nadzieje ze to Ci nieco sprawę rozjaśni. CosteC

Reply to
CosteC

Użytkownik "CosteC" napisał

od początku (vide topic) mówię o regulacji prądu przecież ;-) czyli po włączeniu regulatora w szereg ze źródłem 5V o wydajności dajmy 3A, mogę ustawiać prąd płynący przez odbiornik (choćby żarówka) w zakresie 0-2A

tak coś mi szeptało na ucho, że jak napiszę o ledach, to zostanę dresiarzem ;-p

wszystko rozumiem co do mnie piszesz, zrobienie prostego zasilacza ze stabilizacją to jest przecież zaden problem, mi chodzi o regulację prądu. Figure 7 jest OK, jeżeli ustalisz sobie R1 na jednej wartości (ewentualnie drabinką na kilku) , i do ledów (max 50mA) jest OK. Ale ja chcę zrobić zasilacz warsztatowy, a nie tester do ledów, do diaska :)

Spójrz na tą 14 stronę, numer aplikacji 00906315, o tym myślałem przez cały czas.

Pozdrawiam Sławek

Reply to
Slawomir P. Ruszkiewicz

Hmm tośmy się nie dogadali zupełnie. Notę Nationala to mam taką:

formatting link
i na 14 stronie nie ma tego co chcesz (00906315) jest na stronie 13 wiec ty o jednym a ja o drugim. To o co ci chodzi już takie proste nie jest :( i szczeże mi sie nie podoba. Gdybym miał zrobić sobie warsztatowe źródło napięcia i prądu to chyba bym je zrobił osobno. drugi LM317 jest tańszy od tego co proponują w schemacie

00906315. no i napewno elementarne aplikacje są mniej narażone na problemy. Chyba że chcesz ograniczenie prądowe do zasilacza wtedy to może być rozwiązanie. Jedyne co mi się nie podoba w tym schemacie to wzmacniacz operacyjny. nie wiem jeszcze czemu akurat ten. i LED jaki kolor. ale to akurat mały problem.

CosteC

Reply to
CosteC

Użytkownik "CosteC" snipped-for-privacy@konto.nielubiespamu.pl> napisał w wiadomości news:d3010u$itj$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

formatting link

wzmacniacz

Moje zdanie o tym układzie: LM317 nadaje się najlepiej jako źródło napięciowe. Nieco mniej jako prądowe (duży spadek na rezystorze określającym prąd). National próbuje za wszelką cenę wykazać, że da się z niego zrobić zasilacz warsztatowy. Da się, ale z tranzystora też się da (dokładając mniej więcej tyle co oni do LM317). LM317 ma (tak jak tranzystor) jedno wejście sygnału zwrotnego powodującego ograniczenie prądu - dlatego oba sygnały zwrotne (o napięciu i prądzie) musieli wsadzić w to jedno wejście (diodami). Lepiej poszukać scalaka, który ma obie funkcje. P.G.

Reply to
invalid unparseable

Dlatego jestem za wzmacniaczami TI np: OPA548 Płynna regulacja i napięcia i pršdu a schemat banalny. Polecam lekturę pdf-a !!

formatting link
14 pdf-a. Scalaka można kupić na Alledrogo lub zamówić próbki !! Pzdr.JJMafia

Reply to
JJMafia

"JJMafia" napisał

już wczoraj byłem przeczytałem kilka not aplikacyjnych, wśród nich był ten scalak, ale niestety na allegro brak takowych, a zamknęli internetowy dział sampli :(

Może masz taki w szufladzie, z przyjemnością odkupię :)

Pozdrawiam Sławek

Reply to
Slawomir P. Ruszkiewicz

Slawomir P. Ruszkiewicz napisał(a):

A czemu się kurczowo trzymać LM317 albo trudnodostępnego scalaka z TI? Przymierzam się do zrobienia zasilacza bazującego na kicie NE028A Nord Elektronik - co prawda nie jest wykonany na żadnym konkretnym stablizatorze scalonym ale zapowiada się ciekawie. PDF z opisem tego kitu(z Radioelektronika 6/2000) jest do wygrzebania na Elektrodzie.

Reply to
badworm

mam cos takiego z Jabla ale lezy w szafie bo takie to g... ze az sie pisac nie chce... :) A kosztowal cos ponad 50zeta - fajnie wygladal nic pozatym :( Dodam ze bym zmontowany i rzekomo sprawdzony i przetestowany przez Jabla... wolne zarty :)

Reply to
BYRRT!

BYRRT! napisał(a):

Ta konstrukcja z NE jest w miarę nowa-poprzednia wersja byłą na NE028. Na Elektrodzie są dobre opinie na jej temat więc postanowiłem spróbować

- jak będzie OK to kieeedyś powstanie z tego podwójny zasilacz laboratoryjny ze sterowaniem cyfrowym i innymi bajerami ;-)

Reply to
badworm

w gazetach typu EP albo NE bywaly schematy takich wlasnie aplikacji... Dla mnie (tak szczerze) jest dosc nie wygodne regolowanie napiecia przyciskami... Ja musze miec pokretlo zeby moc sobie regolowac szybko i precyzyjnie (a mysle ze zakladanie impulsatora to juz bezsens :)))

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

BYRRT! napisał(a):

Jak masz strowanie cyfrowe i pamięć nastaw szybko dostępnmą pod konkretnym przyciskiem, to takim pewnie byś nie pogardził ? ;) A to wszystko kwestia programu...

Reply to
Daniel Dawid <Light-I> Majewski

BYRRT! napisał(a):

W normalnej konstrukcji musiałbyś użyć potencjometru dziesięcioobrotowego a takie są dosyć drogie. Taniej wyjdzie impulsator z przyciskiem i zmiana skoku regulacji napięcia/prądu tymże przyciskiem. Skoro zasilacz ma mieć sterownik cyfrowy to co za różnica, czy będzie impulsator czy dwa przyciski? I tak i tak pójdą dwa piny procka.

Reply to
badworm

Taki potencjometr to ok 40-50zl (wiem bo kupowalem do mojego zasilacza :))), i tak wyjdzie taniej niz proc + przetwornik C/A i cala reszta ukladu. Skoro proc to wypadaloby i LCD wstawic itp... :) Dla mnie to ladny bajer ale nie konieczny :)

To tez napisalem ze to juz bezsens z tym impulsatorem skoro i tak chcemy krecic to mozemy zwykly potencjometr wstawic... Ta propozycja ktora podpowiedzial Daniel Dawid z predefiniowanymi wartosciami napiec pod jednym przyciskiem... To pewne rozwiazanie tyle ze tu znow trzeba pamietac na ktorym jakie napiecie bylo :). Mamy na pracowni takie zasilacze ze sterowaniem cyfrowym - dobre bo male, symetryczne i chyba 30/3A na kanal. Wszystko na wyswietlaczu PLED... ladnie to wyglada ale na moim mi sie lepiej pracuje - oczywiscie to kewstia przyzwyczajenia :)

Pozdrawiam Piotr

Reply to
BYRRT!

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.