Reanimacja świetlówek kompaktowych..

Witajcie, Właśnie znalazłem w rożnych zakamarkach mieszkania kilkanaście "zużytych" świetlówek kompaktowych.

Z przyczyn rożnych nie chciałbym ich bezkrytycznie wynosić do elektrośmieci - może z dwóch sie da zrobić jedną - zawszeć to mniej syfu na wysypisku, a i pieniądz wydany na nie dłużej popracuje..

Czy ktoś z Was próbował (skutecznie) reanimować takie lampki i może się podzielić doświadczeniem?

Przejrzałem forum ale poza dyskusja o wyższości leda nad żarówką i dywagacji na temat lumenów kompaktu/żarówki nie znalazłem nic pokrewnego.

Pozdrawiam weekendowo, JmT

Reply to
Janni
Loading thread data ...

Poszukaj na forum elektrody - było sporo informacji. Skuteczna reanimacja polega jedynie na dopasowaniu sprawnej elektroniki do sprawnej świetlówki. Ewentualnie możesz wymienić spalone tranzystory - ale wyjdzie drożej :-) Jest też dostępnych trochę schematów różnych modeli świetlówek kompaktowych. Warto jeszcze wlutować pozystor - często na PCB jest na niego miejsce.

Pozdrrr... Reksio

Reply to
Reksio

Reksio pisze:

dzieki, zajrze na pewno.. Pozdr, Janni

Reply to
Janni

Dnia Sat, 01 Mar 2008 20:27:47 +0100, Janni napisał(a):

Ja próbowałem rozebrać Philipsa i nie dało rady, zniszczyłem. A tylko jakieś lutowanie nie kontaktowało i była szansa naprawy.

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski pisze:

Rozebrałem wczoraj 13 różnych świetlówek i ani jednej lampy nie uszkodziłem. Oczywiście nie licząc w niektórych przypadkach pęknięć obudowy - nieistotnych - walory dekoracyjne tych lamp i tak są wątpliwe i z reguły są zasłonięte jakimś kloszem.. Rozebrałem je za pomocą zwykłego kuchennego noża podczas kilkuminutowej pogawędki o zupełnie innych rzeczach.

Przeglądam forum elektrody - i mam pytanie - ile kosztują takie pozystory jak tam wymienione - PTC 220R, w ilościach "domowych" - ok

20/30szt w Warszawie? Pozdr, Janek
Reply to
Janni

Dnia Sat, 01 Mar 2008 22:59:39 +0100, Janni napisał(a):

Jakby twoja informacja do czegoś miała się przydać, powinieneś podać producentów/typy.

Reply to
Jacek Maciejewski

Rury padaja. Czyli je wywalic, a elektronike .. sprzedac na allegro akwarystom.

No chyba ze sam masz juz pomysl gdzie sobie zamontowac zwykle rury ..

J.

Reply to
J.F.

Jacek Maciejewski pisze:

napisałem celowo "różnych".

Ale jeśli to ma w czymś pomóc, oto lista:

power-lux 11W polux professional lightning (ciekawe - tych najwięcej padło) 11W 2700K polux 7W Polux 11W z kręconymi rurami - najładniejszy kolor światła miały philips tornado 23W EnergySaver pila 18W Polux "rzecz jasna" ;-) 11W2700K - tej najbardziej uszkodziłem plastik - najcieńszy i najbardziej kruchy z całego zbioru, power-lux 9W FireFly XEU22-11W Brilux 2700K-9W

W żadnej nie uszkodziłem mechanicznie rury.

Nie wiem czy informacja powyższa przyda sie przy rozłupywaniu świetlówki za pomocą kuchennego noża - wszystkie 'rozbierały sie' ;) tak samo, przy czym jedna nieco bardziej opornie..

Pozdr, Janek

Reply to
Janni

Padają == shlag trafia pastę emisyjną na żarnikach czy się przepalają? ergo - czy przedzwonienie miernikiem żarników i jakiś opór upewnia mnie (przy nie zaczernionej rurze) że warto grzebać w sterowniku?

pozdr, JmT

Reply to
Janni

Dnia Mon, 03 Mar 2008 13:01:32 +0100, Janni napisał(a):

A jak to rozebrałeś? Masz może jakieś zdjęcia?

Reply to
Jacek Maciejewski

Z tego co sprawdzałem - wystarczy "przedzwonić" żarniki. Nie pamiętam już jaki opór stawialy, ale taki test dawał wynik jednoznaczny (dla danej próbki:-)

Pozdrrr... Reksio

Reply to
Reksio

Spinacz biurowy, Jacek Maciejewski snipped-for-privacy@o2.pl!

Mi się udało za drugim razem :)

Reply to
Adam Wysocki

Spinacz biurowy, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>!

Do czego im?

Zależy co w tych rurach pada. Jeżeli żarniki, to zawsze można traktować taką rurę kilowoltami (strzelam)...

Reply to
Adam Wysocki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.