Re: Czy jest takie urządzenie?

i

Jest takie i nazywa sie selsyn. Selsyny sluza do precyzyjnego przenoszenia danych katowych na odleglosc. Ma to-to rozne wymiary zalezne od mocy i wyglad normalnego silniczka. Do przenoszenia danych trzeba takie dwa. Ich uzwojenia (trojfazowe) na stojanie sa polaczone rownolegle i uzwojenie wirnika tez, na ogol przez wzmacniacz. I teraz jesli pokrecisz jednym z nich o pewiem kat to ten drugi wirnik obroci sie o ten sam kat. Z urzadzeniami tymi zetknalem sie w wojsku, gdzie odsluzylem 2 lata w kopanii radiolokacyjnej. Krecilem sobie korbka polaczona z selsynem nadajnikiem. Sygnal katowy z tego malego byl wzmacniany tak, ze drugi, juz taki wyrosniety selsyn potrafil obracac cala stacja z antena waazaca... no kilka ladnych ton. Mozesz zapewne o tym poczytac, ja juz wszystko zapomnialem do czego zobowiazuje mnie tajemnica wojskowa:) Pzdr.

Reply to
tornad
Loading thread data ...

Użytkownik tornad napisał:

Zacytuję Wątkodawcę: "... które w proporcjonalnej zależności od przyłożonego napięcia obraca swoją ośkę o jakiś kąt." A teraz niech Kolega się zastanowi jak się do tego ma selsyn :-)

Pozdrawiam Grzegorz

P.S. Jakby się zastanowić to takim "przyrządem" jest magnetoelektryczny ustrój pomiarowy.

Reply to
Grzegorz Kurczyk

No zgoda, masz racje, ale. Otoz Twoj ustroj pomiarowy ma ograniczony do okolo stukilkudziesieciu stopni zakres pracy. I nie ma zadnej sily czy mocy do precyzyjnego pustawienia nim czegokolwiek no bo jego kat wychylenia zalezy od natezenia pradu i reakcji czyli wspolczynnika sprezystosci sprezynki. Natomiast selsyn tych wad nie ma, mozna nim krecic o dowolny kat z dowolna predkoscia np 200 pelnych obrotow na minute i ustawienie selsyna-odbiornika bedzie bardzo precyzyjne. Pomijajac to, po prostu warto o tym wiedziec; selsyny nie sa znowu tak przerazliwie drogie; z demobilu mozna kupic je za grosze. Zatem wnioskodawca moze odstapi od sterowania ustrojstwa napieciem gdyz po przeksztalceniu go, rownie dobrze moze to zrobic za pomoca selsyna sterowanego faza przebiegu sinusolidalnego. A najprosciej pokrecajac jednym (nadajnikiem) to odbiornik pokreci sie o ten sam kat. Po co odkrywac hameryke jak to-to do tego celu wymyslono i z powodzeniem od lat sie stosuje? No chyba,ze wnioskodawca chcial sobie dla zgrywy zakpic z powaznych ludzi i zadal zagadke, na ktora ja sie zalapalem, no bo mi do glowy nie przyszlo, ze takim ustrojstwem jest prawie kazdy wskaznik wychylowy. Tak jak z ta linia sznurowa; sa dwa slupki o wysokosci 1 m kazdy, ustawione obok siebie. Jaka musi byc minimalna dlugosc lancucha zawieszonego na miedzy tymi slupkami, aby jego srodek dotknal ziemi... Podobno mozna policzyc to funkcjami cosinus hiperbolicus. Pzdr.

Reply to
tornad

Użytkownik tornad napisał:

Chodzi o to, że selsyn nie spełnia podstawowego warunku postawionego przez Wątkowórcę czyli - sterowania napięciowego (prądowego). Jeśli chodzi o moment obrotowy, to nie wiemy co to ma napędzać ? Może będzie to (i wcale bym się nie zdziwił) małe lusterko przymocowane do osi ;-) Odpowiednio skonstruowany ustrój z dwoma skrzyżowanymi cewkami może mieć kąt obrotu ponad 270st. Układ dwóch selsynów pełniący rolę "wału elektrycznego" wymaga mechanicznego napędu od strony selsyna nadawczego. Fakt, że można sterować selsynem za pomocą elektroniki wytwarzającej odpowiednie zależności fazowe w uzwojeniach stojana i wirnika selsyna, ale to już jest spora komplikacja układu.

Pozdrawiam Grzegorz

Reply to
Grzegorz Kurczyk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.