Rdzenie ze szczeliną

Można kombinować z przekładkami z folii, ale można też kupić gotowe, np. w Ferysterze. Dla przykładu taki:

EF20/6-R-0,16-3C90

ma fabryczną szczelinę 160um, ale są i inne. Można sobie z nich dość swobodnie poskładać potrzebne odstępy. Tylko jak policzyć AL takiego składaka? Ten powyżej ma AL 250, a jego wersja ze szczeliną 200um 195. Ile będzie miał składak 360um i dlaczego?

Drugie pytanie: są też dostępne bardzo ciekawe rdzenie EFD15 i ER14,5, ale strona pana Schmidta nic o nich nie wie. Czy istnieje jakieś darmowe narzędzie, które potrafi policzyć parametry dławików nawiniętych na tych rdzeniach, zwłaszcza prąd nasycenia?

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski
Loading thread data ...

Na wszystkie Twoje pytania odpowiedzią jest SFDT 2010. W domyślnie otwierającej się zakładce masz narzędzia, które podadzą Ci wszystkie informacje.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ciekawe, a można to jakoś wyznaczyć analitycznie, czy tylko wolność europejska?

Reply to
platformowe głupki

I stała się jasność. Wielkie dzięki! :)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 21:07:59 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:

w twoim przypadku nie analityczne, lecz analnokopnie. Analizuj się na innych grupach. Siooo !!!

Reply to
stchebel

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 21:07:59 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:

formatting link
łot%20pneumatyczny(dowcip nr 1)

Musi to lubić... :P

Reply to
ACMM-033

o kurde chłopcy...

Reply to
platformowe głupki

to co podales pasuje do podstawowej teorii, ze indukcyjnosc jest odwrotnie proporcjonalna do szczeliny. Dane z z SFDT tez ?

Przynajmniej w w zakresie 0.16-0.36 mm bym sie spodziewal.

J.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
J.F.

Więc jaka według tej teorii jest indukcyjność przy braku szczeliny? :-)

To już mnie nie interesowało. Wpisuje się potrzebne wartości i program projektuje dławik. Używałem tego łącznie 30 minut, ale to jedno z ciekawszych narzędzi, jakie ostatnio widziałem. Wszystkie podstawowe aplikacje w jednym miejscu. Poeksperymentuj. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

przy braku szczeliny teoria zawodzi, bo trzeba znac dokladne dane materialu i rdzenia. Ale za to przy sensownej szczelinie nie trzeba, bo to szczelina jest najbardziej istotna.

ale pewnie nie poda "uzyj polowki 160 i 200 um" :-)

J.

Reply to
J.F.

Albo można użyć ciut mniej oderwanej teorii.

Indukcyjność to strumień magnetyczny/prąd

L = S*n B/I S to przekrój. n*B, bo pole magnetyczne przechodzi przez powierzchnię rozpietą na cewce n razy. Zakłdam stałe pole i pole, także w szczelinie, zerowe na zewnątrz Z ampera (kontur wchodzi w cewkę, beignie po całej, wychodzi, wraca do punktu startowego): n*I = H_materiał*L + H_przerwa*l //L to dlugość w materiale, l to przerwa B = mi H. I B jest stałe. n I = B (L/mi + l/mi0)

L = S n^2 / (L/mi + l/mi0)

Jeszcze mozna przepisać

L = mi0 S n^2 / (L/mi_r + l)

mi_r to przenikalność magnetyczn względna, zazwyczaj duża, więc przy niemikroskopijnej przerwie l >> L/mi_r i rzeczywisćie indukcyjność zachowuje się jak 1/l.

Połowa wielkości, które tu były, siedzi w katalogu rdzeni jako jakieś użyteczne wielkości (efektywne przekrój czynny, efektywna "droga magnetyczna" w sensie L/mi_r...)

pzdr batekltg

Reply to
bartekltg

Wykładnik nie jest całkowity :(

Mocno byś się pomylił...

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "bartekltg" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news:ms4p0l$42m$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Kiedyś dawno, dawno (studentem elektroniki będąc) wyprowadziłem to sobie na podstawie Resnick-Holliday. Dziwi mnie do dziś, że nie pamiętam (czyżby to wina mojej pamięci była), aby na jakichkolwiek zajęciach to było (skoro sobie sam wyprowadzałem). Gdy na PG pojawiły się pierwsze XT (pojawiły się dwa - akurat do jednego miałem dostęp) zrobiłem sobie arkusz zawierający wszystkie rdzenie z mojej szuflady pozwalający projektować dławiki (w oparciu o Bmax, rozmiar okna itp) i np. dla rdzeni z wysokiego TV wyliczać szczeliny. Mam ten arkusz do dziś (chyba ze 4 razy przenosiłem z jednego do innego programu).

Niedawno się gdzieś doczytałem, że kierunek natężenia pola na granicy ośrodków zachowuje się podobnie jak światło (na co jakoś wcześniej nie wpadłem). Skutkiem jest to, że pole z rdzenia wychodzi w zasadzie prostopadle do jego powierzchni. Z tego wynika, że w pobliżu szczeliny pole wychodzące obok szczeliny wychodzi mocno na boki i założenie, że strumień tak jak leci rdzeniem tak dalej prosto przelatuje przez szczelinę jest dość dalekie od rzeczywistości. Przypuszczam, że oznacza to, że obliczenia wykonane według podanych wzorów są obarczone względnie dużym błędem.

Przypuszczam, że dostępne na stronach producentów rdzeni programy uwzględniają to.

Podawanie wielkości efektywnych jest chyba jedną z metod uwzględniania między innymi zjawiska o którym napisałem. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

I w sensie oraz, nie prądu. "B jest stałe" byłoby lepiej.

W polu magnetycznym na granicy o środków zachowuje się skłądowa prostopadła B i skłądowe równoległe H (czyli B/mi równoległe jest stałe) Dla światłą zachowuje się równoległa skłądowa wektora falowego, a prostopadła mnoży/dzieli się przez n. No w sumie jak patrzeć tylko na kierunek, to dość podobnie.

Jeśli przecięcie idzie prostopadle do linii pola. W rdzeniach najczęściej tak jest.

Chodzi Ci o powierzchnie nie przerwy, a odbowdu obok przerwy? To tamtędy wyjdzie dość niewiele, bo pole jest głownie wzdłuż magnetowodu, wiec prostopadła do powierzchni, która wychodzi w całości, jest mała, a równoległa wychodzi przemnożona przez 1/mi_r.

Chyba więcej przeszkadza przerwa, bo tamtędy pole troche zawsze wycieka (im mniejsza szczelina w porównaniu do jej przekroju, tym lepiej).

To trochę machania rękami, jak się zachowuje pole, trzeba liczyć dokładnie (najłatwiej symulacją:), bo odpowiedzią na pytanie, dlaczego pole ustawia się w szczelinę można machać rękami, że tamtą trasą 'opór magnetyczny' jest najmniejszy, jest jednak znów machaniem rękami.

A w sumie ten wyciek można oszacować.

Jeden kontur biorę lecący przez środek cewki (wzdłuż magnetowodu, przez szczelinę) a drugi niech w pewnym momencie odbija, wychodzi bokiem, robi pętelkę, wchodzi w cewkę za szczeliną.

Znów

I n = H_wewnętrz*L + H_szczelina*l I n = H_wewnętrz*L + \int H_na zewnątrz dl [dla uproszczenia zakłądam, żę oba konduty złąpały wszytkie zwoje cewki]

Odejmuję H_szczelina*l = \int H_na zewnątrz dl B_szczelina*l = \int B_na zewnątrz dl //wszytko w powietrzu

Czyli jak weźmiemy inną trasę, to łączne pole*trasa wzdłuż krzywej będzie takie samo jak w szczelinie. Jeśli B_zewn potrktujemy jako jakaś srednia, wtedy

B_szczelina*l = B_na zewnątrz\int dl B_na zewnątrz/ B_szczelina = l/int dl

średnie pole wzdłuż konturu*) na zewnątrz jest tyle razy mniejsze, ile razy dłuższa jest trasa tego konturu poza rdzeniem w stosunku do szerokośći przerwy.

Pominąłem to, że i w rdzeniu muszę lecieć kawałek inną trasą, więc i H możę tam być inne, pozatym wynik jest bez założeń.

*) co oznacza też, że widzi pole tylko w kierunku swojego biegu, na prostoadłe nie zwraca uwagi. Ale kontur możęmy dobrać tak, aby biegł po liniach pola;-)

Jak szczelina ma centymetr albo materiał mi_r=3 to przybliżenie jest koszmarne, ale jeśli mi_r jest duża, a szczelina wąska, jest ono dość przyzwoite.

Na pewno, z tamtego podejśćia nie wyznaczę np indukcyjnośći rozproszonej, a programiti to chyba umieją. Pewnie nie symulują, tylko mają lepsze wzory przybliżone.

pzdr bartekltg

Reply to
bartekltg

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ms6dcg$f06$ snipped-for-privacy@srv.chmurka.net... Użytkownik "bartekltg" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości

Pewne rzeczy sa pomijane w programie, ale to nie jest jakas wiedza tajemna - gdzies na elektromagnetyzmie powinno byc. Niekoniecznie dla elektronikow, moze bardziej dla fizykow.

Wzor o tyle malo uzyteczny, ze: a) ferromagnetyk ma przenikalnosc kiepsko okreslona - na szczescie szczelina dobrze, b) dlugosc drogi magnetycznej ... z grubsza, rdzenie sa grube, roznica w obiegach spora c) w szczelinie sie strumien nieco poszerza, a ile ... to ambitne calki sa :-)

Az tak bardzo to nie, ciagle obowiazuje te same zaleznosci - im bardziej wydluza sie droga, tym mniejsze natezenie. A obok jest szczelina co ma 0.16mm ....

One moga miec zaszyte dane z pomiarow rzeczywistych rdzeni.

J.

Reply to
J.F.
[...]

I w efekcie wszystkie wzory teoretyczne mają się nijak do rzeczywistości. A rzeczywistość wygląda tak:

formatting link
dla rdzenia E34/14/9 z materiału 3C90

To są dane z pomiarów.

[...]

Muszą mieć.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "bartekltg" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news:ms6i2i$cs6$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Coś przeczuwam, że jak zacznę próbować zrozumieć co piszesz to mnie głowa rozboli :).

Chodzi mi o obok szczeliny, ale tuż przy szczelinie. Wyobrażam sobie jak się opiłki na kartce, gdy magnes ze szczeliną pod spodem ułożą.

Mam podejrzenie, że tu nie mówisz o pobliżu szczeliny tylko o całym obwodzie.

To mnie jakby utwierdza w poprzednim podejrzeniu. To, że im mniejsza w porównaniu z przekrojem tym lepiej jest jak najbardziej zgodne z moją intuicją.

Mam ochotę nie czytać dalej, choć zdając sobie sprawę, że poświęciłeś na to trochę czasu mam wyrzuty sumienia. Może jak wrócę do pracy po obiedzie to spróbuję zrozumieć... Tylko, że mam tyle pracy czekającej na zrobienie. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 2015-09-01 o 18:04, platformowe głupki pisze:

Już sobie nawet wyobraża :-)

Reply to
Robert Zemła

I tak rzeczywiśćie jest. Myślałęm, ze mówisz o czym innym.

Nie, tylko poblżu, reszta się skasowała bo jest taka sama.

Eee, jakbym poświęćił 'trochę" czasu to byłoby czytyelne;-)

Roman właśnie wrzucił wykres z pomiarów, i za chiny ludowe nie pasują do modelu a/(b+x) ;-)

Zaczynają pasować (znośnie, nie idealnie) jak dodać proponowane przez Ciebie uciekanie pola. a/(b+x) + c

pzdr bartekltg

Reply to
bartekltg

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid...

Czy tak nijak ...

-przy 1.6 mamy 100, to przy 0.8 powinno byc 200 ... a jest 167

-od 0.8 do 0.4 powinno sie zrobic 333, a jest 285 ...

A to tylko najprostsze przyblizenie, takie 150/(d+0,1) daje

0,1 750 750 0,2 465 500 0,4 285 300 0,5 237 250 0,6 210 214,3 0,7 185 187,5 0,8 167 166,7 1,6 100 88,232

IMO - calkiem dobra zgodnosc, a i to strzelone na pale, da sie znalezc lepsze :-)

Dokladnosc ... na przetwornice wystarczy.

Tak nawiasem mowiac - piekna prosta na tym wykresie. Niestety - nachylona niezbyt odpowiednio, to bedzie ~d^(-0.7267)

Podejrzana ta zaleznosc ... pozostaje spytac jakim miernikiem mierzono :-P

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.