badań

Witam

Na forum

formatting link
docierają sygnały, że totalizci pracują nad elementami piramidy telepatycznej. Myślę, że jest to z deko nieracjonalne. Poniżej prezentuję analizę tego problemu i propozycje racjonalizacji dalszych działań badawczych.

1 Sens oczekiwania kontaktu z inną cywilizacją Z moich obecnych doświadczeń wynika, że faktycznie obce, wolne cywilizacje nie mają problemów technicznych by się porozumiewać z dowolnymi istotami we wszechświecie (łącznie z przedmiotami). Zarówno pasożytniczy ufole jak i supercywilizacje dobra mają odpowiedni sprzęt. Pasożytniczy ufole to Mi udowodnili bo całymi tygodniami chamsko ględzili Mi różne zakłamane pierdoły czym chwilowo sparaliżowali moje procesy decyzyjne (nawet gadał do Mnie jeden hiperinteligentny gostek (którego nazywałem Szczekaczką) z jakiejś superciężkiej planety. On nawijał w takim tempie, że początkowo myślałem, że ufole-pasożyty puszczają to w szybszym tempie "z taśmy", ale gdy reagował na moje myślowe komentarze to całkowicie zwątpiłem. Dopiero później doczytałem w monografii 1/5 na temat istot superinteligentnych i teraz wiem, że miałem kontakt z jednym z nich). Jakiś czas później ludzie z supercywilizacji dobra zaczęli odblokowywać Mi wspomnienia o tym co robiłem przed obecnym życiem. Oni przyjęli strategię taką, że odblokowywać Mi będą pamięć tylko na te tematy które sam rozpracuję. Tak więc ani pasożytniczy ufole ani nawet supercywilizacje dobra nie są zainteresowane darmowym transferem technologii między cywilizacjami. Fakty są takie: Nikt za nas nie będzie rozwiązywał naszych problemów i nie ma co się mamić, że gdzieś na wolnej planetce dobrzy ufole oczekują aż ziemianie zrobią sobie piramidę telepatyczną. Poza tym projekt piramidy to same znaki zapytania i ja w ogóle nie wierzę by dało się tym zestroić z czymkolwiek. Bo to tak jakby budować telefon komórkowy bez używania liczb. Tym nie Mniej dla Mnie jakieś dziwne wsparcie od supercywilizacji dobra jest faktem (odblokowywanie wspomnień potwierdzających słuszność co ważniejszych nowych koncepcji). Ale i tak naiwnością dziecka była by wiara, że prowadząc pogaduchy przez jakieś piramidalne urządzenia dowiemy się czegoś o innych cywilizacjach. Dowiemy się coś o innych cywilizacjach ale gdy opracujemy teleskopy telepatyczne dzięki którym będziemy mogli ich podglądać (zarówno pasożyty jak i dobrzy ufole robią to nagminnie). 2 Najważniejsze projekty możliwe do realizacji Zamiast fantastycznej i utopijnej piramidy telepatycznej można prowadzić i koordynować prace nad prawdziwie kluczowymi technologiami. Poniżej lista tych tematów. 2.1 Ogniwo telekinetyczne To ogniwo dało by darmową energię (sprawność ponad 100%). Celem powinno być ogniwo o mocy dodanej przynajmniej 500W tak by dało się podłączyć komputer (w końcu do czegoś powinno być przydatne). Myślę, że jest to łatwe do zrobienia bo cały wszechświat na tym hula. Zdecydowanie należało by drążyć temat tranzystorowego odpowiednika szklanej tuby z kryształkami, bo zabawa z tubą jest bez sensu w jakiejś użytkowej perspektywie. Pracując nad tym urządzeniem nie ma co na chybił trafił lutować co popadnie. Bo celem powinien być rozwój cywilizacji po godzinach a nie wąchanie cyny w wolnych chwilach. Dlatego budowa prototypów powinna następować wtedy gdy jasnym się stanie, że model komputerowy jest obiecujący na tyle by go sprawdzić w modelu fizycznym. Co do drogich programów do symulacji układów elektronicznych to jestem zdania, że nie ma co się oglądać na pasożytnicze i diabelskie prawo autorskie którego autorzy robią z ludzi idiotów wmawiając im że kopiowanie to złodziejstwo. Podczas gdy kopiowanie nie ma nic wspólnego ze złodziejstwem bo powstaje nowa rzecz i tylko ze szczególnego charakteru technologi komputerowej wynika paradoks możliwości łatwego wykonania 100% wiernej kopi danych komputerowych. Tak więc jestem zdania, że do celów niekomercyjnych oraz w ewidentnie wyższym celu można spokojnie korzystać z komercyjnego oprogramowania bez opłat i jestem przekonany, że jest to moralnie uzasadnione. Pytanie do czytelników: Kto się czuje na siłach powalczyć przy tym projekcie? Jakimi podstawami oraz zasobami technicznymi i czasowymi dysponuje ew. chętny? 2.2 Cyfrowa łączność telepatyczna Nieograniczony zasięg i taniość to oczywiste cechy tej technologi. Były już pionierskie prace w tym temacie. Prof. Pająk prowadził badania nad rozpoznawaniem ludzkich myśli. Takie wydumanie tematu jest typowe dla akademickich umysłów charakterystyczne jest również zmarnowanie środków i czasu jaki został przeznaczony na ten cel. Co było złe? Ano to, że rozpoznawanie głosu jest cholernie trudne (choć ponoć już działa). I na pewno nie powinno być to częścią projektu robionego na skraju braku środków. Takich skuch i gaf profesor popełnił więcej (ostatnio już twierdzi, że Bóg wszystkich ludzi oszukał bo rzekomo świat stworzył 6000 lat temu). Wg Mnie racjonalnym było by w pierwszym etapie opracować najprostsze możliwego urządzenie telepatyczne zdolne do transmisji cyfrowych impulsów - coś jak telegraf. Prof. Pająk opracował coś co rzekomo było odbiornikiem fal telepatycznych, więc chyba jakiś punkt zaczepienia jest. Po opracowaniu i przetestowaniu nadajnika i odbiornika pojedynczych impulsów można by się szarpnąć na opracowanie kart sieciowych np. na łączu USB (by było to w końcu do czegoś przydatne). Jednak to ostatnie również było by wyzwaniem samym w sobie. Pytanie do czytelników: Kto się czuje na siłach powalczyć przy tym projekcie? Jakimi podstawami oraz zasobami technicznymi i czasowymi dysponuje ew. chętny? 2.3 Komora oscylacyjna Ona jest prawie po nic przy ogniwie telekinetycznym, chyba jedynie była by przydatna do uruchomienia ogniwa telekinetycznego (ale na początek wystarczy standardowe zasilanie). Więc na obecnym etapie możemy się spokojnie bez niej obejść. Tym bardziej, że do jej opracowania potrzeba dużo więcej wiedzy i środków niż w przypadku ogniwa telekinetycznego i cyfrowej transmisji telepatycznej. 2.4 Statek magnetyczny (magnokraft) To bardzo ważny i ekstremalnie drogi projekt na który mogło by sobie pozwolić jedynie kilka firm i trochę więcej państw. Na razie można ten temat pozostawić prof. Pająkowi, bo chyba ma czas działać w tym temacie gdy odmawia nawet najmniejszego wsparcia totaliztom. 3 Mój przyszły udział w tych projektach Mam motywację by wziąć udział przy budowie ogniwa telekinetycznego i urządzenia cyfrowej transmisji telepatycznej. Bo możliwość udziału przy tych projektach to szansa dziejowa. Jednak przy mojej znajomości elektroniki analogowej raczej pozostaje Mi ew. pomocnicza rola programisty-projektanta bo: Od czasów technikum nie zajmowałem się elektroniką analogową (która z resztą nie była moją najsilniejszą stroną). Natomiast dobrze sobie radziłem z elektroniką cyfrową (w technikum i na studiach) i mam w tym jakieś podstawy. Mam też podstawy programowania sterowników mikroprocesorowych (programowalnych układów sterujących). Jednak największą wprawę mam w programowaniu wysoko poziomowym (obiektowym). Znam kilka popularnych języków programowania. Znam się na bazach danych. Mam podstawy w programowaniu WWW. Szczególnie interesuje Mnie projektowanie systemów (nie tylko informatycznych). Tym nie Mniej jestem otwarty na rozwój również w dziedzinie elektroniki. Jednak nie mam żadnych przyrządów elektronicznych i w najbliższym czasie nie zamierzam tego zmieniać. Jeśli już to raczej bym rozpoczął od zabawy w programie symulującym układy elektroniczne. U Mnie z wolnym czasem to tak jak u każdego zawsze jest krucho, ale priorytetyzując moje działania chyba był bym w stanie wygospodarować go tyle by zrobić coś przydatnego.

z totaliztycznym salutem Jax

Reply to
Jax
Loading thread data ...

Użytkownik "Jax" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:gn4jni$sl2$ snipped-for-privacy@atlantis.news.neostrada.pl...

(ciap)

No jasne! Odwiedź dobrego psychiatrę!

i wynoś się z tej grupy!

Włodek

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

Użytkownik "Jax" snipped-for-privacy@wp.pl napisał : (...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...) ) to bardzo ciekawe ;-) (ironia), ale większość wolałaby jednak poczytać coś o elektronice

pozdrawiam JR

Reply to
JR

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.