Ręczna drukarka do etykiet (oznaczanie kabl

Witam wszystkich. Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania. Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000; P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście polecić (z własnego doświadczenia)? Chodzi o to, aby: cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego odklejania) tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe. Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu (deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszego 2008 ELP

Reply to
ELP
Loading thread data ...

Może jednak oznaczniki nasadzane na przewody ? Są albo gotowe z numerami

formatting link
albo do opisywania. Są też przezroczyste z wsuwanymi szyldzikami, na których możesz pisać zwykłym cienkopisem lub ploterem
formatting link
ploter wraz z oprogramowaniem do tych numeratorów kosztuje coś ok.

4000zł , ale w wielu przypadkach w zupełności wystarczy opis ręczny.

Zobacz też drukareczki z serii KL firmy Casio np. taką

formatting link
drukują na cienkich tasiemkach plastikowych, ale bardzo mocnych, posiadających bardzo mocny klej.

Reply to
Jacek "Plumpi

Uzywam DYMO 5000. Przenosna to ona jest, ale menu ma malo intuicyjne. Duzo tasmy zuzywa sie na sprawdzenie "jak bedzie wygladac", zwlaszcza gdy trzeba przygotowac etykiete drukowana prostopadle na tasmie (do owijania na kablu). Ale potem juz idzie maszynowo.

Jakosc i trwalosc zalezy od rodzaju tasmy - elastyczne plastikowe sa drogie.

Niestety nie wiem jak zachowa sie tasma na deszczu, sloncu. Obawiam sie, ze tutaj potrzeba czegos innego. Np. opaski zaciskowe z tabliczka, w ktora wklada sie wydrukowany opis.

Niezle sa tez nalepki "plombowe" oraz uzywane w drukarkach kodow kreskowych - trudno je zedrzec i sa dosyc tanie. Mozesz np. zamowic kilka arkuszy gotowych nalepek z unikalnymi identyfikatorami. Ich znaczenie notujesz w dokumentacji.

AF

Reply to
Adam Foton

Dnia Sat, 29 Dec 2007 13:27:02 +0100, ELP napisał(a):

W pracy stosujemy do adresowania przewodów drukarki firmy Dymo wraz z taśmami w formie spłaszczonej rurki termokurczliwej. Fajna sprawa: drukujesz, docinasz, nakładasz na przewód, zagrzewasz opalarką i jest elegancko. Niestety taśmy są pieruńsko drogie - w kasetce jest jej raptem 1,5m a kosztuje ok. 90PLN. Jeden adres nawet przy małej czcionce to min. 3cm. Mam wrażenie, że w przypadku tego typu drukareczek dysproporcja między ceną urządzenia i ceną materiałów eksploatacyjnych jest jeszcze większa niż w przypadku najtańszych normalnych drukarek atramentowych :(

Reply to
badworm

formatting link
moze to... nie moja aukcja, kwestia na czym wydrkujesz karteczke, laserowy wydruk powinien byc trwalszy od atramentowego, ma to jakas klapke ale pewnie nie jest hermetyczne :)

Reply to
Papkin

ELP napisał(a):

No to masz problem, bo materiały eksploatacyjne są bardzo drogie. Drukarka jest prawie za darmo, na podpuchę, a potem... :) To sięsprawdza, gdy urządzenie jest b. drogie i cena takich oznakowań jest zupełnie bez znaczenia. Proste, tanie i niezawodne są gotowe numerki. Mają też tę zaletę, że zawsze można taki numerek obrócić i odczytać z innej strony, gdy kabli gąszcz. Są dostępne na różne średnice kabli.

Reply to
A. Grodecki

ELP pisze:

Panowie a czy ktoś spotkał się w handlu z taką wyciskarką liter na plastikowej taśmie która robiła wypukłe białe litery to było nie do zdarcia i gdzie się podziało ???

Reply to
rrrrrrrrrrr

Użytkownik "rrrrrrrrrrr" snipped-for-privacy@r.com napisał w wiadomości news:fl6c00$pd1$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

(...)

Ergom OIDP ma i takie w swojej ofercie. Do tłoczenia taśm metalowych również.

Szymon

Reply to
Szymon

Mówiąc o czasochłonności mialem na myśli te plastikowe, nakładane na żyłę (każda liczba składana z osobnych cyferek).

No, to jest akurat dość ciekawe rozwiązane. Zainteresuję się tym.

Przeca piszę, że czasami się zdarza kabel z nieczytelnymi numerami żył. To są maszyny kilku(nasto) letnie i czas, jak i warunki użytkowania "zniknęły" numerki na żyłach :-(

No to pozostaje mi chyba (na razie) metoda, którą stosuję. Zwykłe metki z metkownicy, na nich numerek markerem do CD, przyklejona na odtłuszczony kabel i na to wszystko 2-3 zwoje szerokiej bezbarwnej taśmy klejącej. Dodatkowo, jak kabel jest z szarego igielitu, to i na nim tym pisaczkiem numerek robię. Ale to takie nieprofesjonalne :-) Myślałem, że są jakieś super(dobre)/hiper(tanie) sposoby.

Pozdrawiam

Reply to
ELP

Jeszcze troszkę pomęczę :-)

Jakie miejsca w rejonie Kraków-Katowice warto odwiedzić, w których mają wszystko (dużo), co jest związane z oznaczaniem kabli (drukarki, naklejki, ect.). Chyba dobrze takie coś przed zakupem (cokolwiek to nie będzie) pooglądać i pomacać :-) Proszę o namiary na dobrze wyposażone hurtownie (sklepy) związane z tematem.

Pozdrawiam ELP

Reply to
ELP

Taka wyciskna produkuje dymo,cena okolo 150 pln a tasmy nawet nie śa drogie

co do pozostałych naklejek to niestety drukarka nie jest droga natomiast ceny tasmy sa sporawe, aczkolwiek ilosc typów tasm do wyboru jest sporo aluminium tworzywo rurki papier itp

ktos pisał o tym ze zeby spradzic jak bedzie wygladala naklejka trzeba tasmy troche zuzyc otóz nieprawda kazda drukarka ma podglad tego co co sie napisalo przed wydrukiem

kolejna przykra sprawa to ze niestety drukarki sa tak konstruowane zeby zuzyc jak najwiecej tasmy ,nie ma np mozliwosci ustawieni ze sie drukuje z marginesem 1mm jest to 1cm albo i wiecej

oczywiscie mozna obejsc drukujac dluga naklejke i oddzielac spacja poszczegolne wyrazy

niezla alternatywa sa drukarki dymo twin tzn jest to drukarka na biurko ale ma mozliwosc wydruku zarowna na etykietach papierowych jak i na tasmach ,

z kolejnej strony jak ktos uzywa profesjonalnie drukarek to cena tasmy jest wliczona w usluge serwis itp wiec nie ma co problemu robic

odnosnie materialow eksploatacyjnych to wydaje sie chyba ze najbardziej jest rozpowszechnione dymo i najlatwiej o materialy do tej firmy

same drukarki sa raczej bezawaryjne a jak cos sie zepsuje to przewaznie daja nowa w zamian za stara

73 Piotr SP5FCI
Reply to
Piotr SP5FCI

A musi byc reczna/polowa ? Sa arkusze naklejek samoprzylepnych do laserowek, wielkosci najrozniejsze, do tego excel i mozesz sobie wydrukowac cala liste.

A z rzeczy tanszych to cos takiego:

formatting link
te akurat moga byc drogie, ale w sklepach elektrycznych sa podobne za grosze. Mozna pisac po tym bez drukarki recznie bezwodnym pisakiem. Trwale bardzo, bo tekst jest zaklejony przezroczysta tasma.

J.

Reply to
J.F.

Brady IDXPERT. Ma etykiety samolaminujące się. Świetna sprawa, niestety cena nie zachwyca. Około 1700zł.

formatting link
?lang=pl&dok=9636.htmhttp://www.idaga.com.pl/index.php?co=produkty&jakie=drukarki&producent=Brady&model=b13add46b058992f26ffe283e76ef49e&poco=opis

Reply to
Qwinto

Daj spokój, gorszego badziewia nie widziałem na oczy. So oznaczania przewodów w ogóle się to nie nadawało. Jako oznaczniki kabli trzeba było dodatkowo owijać taśmą bezbarwną, bo po prostu odklejału się. Jedynie nadawały się do opisów na tablicach i pulpitach sterowniczych, ale i tak było z nimi masę problemów. Przed naklejeniem trzeba byo idealnie wyczyścić powierzchnię i odtłuścić. Nawet niechcący dotknięcie palcem warstwy kleju lub powierzchni, na którą były naklejane powodowało, że się odklejały. Z resztą i tak same się odklejały, poniewać trudno było je wyprostować i zmusić, żeby się nie wyginały. Jedyną zaletą było to, że drukarki były bardzo tanie i nie potrzebowały prądu :)))

Reply to
Jacek "Plumpi

Z tym ze przez lata kleje mogly zostac ulepszone.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.